Temat SeLi i Złego Męża - zapraszam kochankow i fanow

ja myślę, ze o ile nie udajesz młodego i pełnego wigoru faceta, a w rzeczywistosci jesteś stetryczałym 80latkiem, to szanse na układanie mozaik i realizacje innych ciekawych pomysłów jakie masz, są jak najbardziej do zreralizowania ;)

witraże ... szkło i światło wymyśliałm sobie też szklane fontanny:)

...pewnie teraz siedziałabym w hucie dmuchając bombki ;) ech, życie... :):):)

jeden z mieszkańców domu pod aniołem robi witraże widziałem jeden - malowany na półmacie piaskowanym z użyciem ołowianej taśmy ;) ja robiłem dół - płytki i kamienie on górę - witraż ;) wcale nie tak stare czasy ;)

chcę taką fontannę !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

JA TEŻ!!!! :) drugi egzemplarz jest Twój ;) po starej znajomości

ostatnio natomiast, w miare jak moja rozbuchana wyobraźnia jest przeze mnie brana w karby, marzy mi sie rzeźbienie w kamieniu. proste, organiczne formy, ekspresja wypływająca z wewnątrz kamienia, a nie z faktury. takie kamienie do medytacji w samotności

to nasza znajomość już jest stara ? !!!!! zgadłaś - mam 80 lat i udaję - piszesz dalej ? już Cię widzę jak bombki dmuchasz !!! ze śmiechu byś nie mogła ust do dmuchania ułożyć spróbuj teraz !;)

:):) dmucham, no i co? śmieszne bombki wychodzą, takie jakby uśmiechnięte ;)

...jasne ze piszę, zawsze pociagali mnie starsi mężczyźni :) (o, teraz to już bym nie dała rady dmuchnąć bombki)

stara znajomość ze starym dziadkiem nie mdły obrazek ??? ;) tylko jednorożca brakuje chociaż nie wiem co by miał tu robić ? kaczkę wynosić na rogu !!!

z tymi kamieniami chodziło Ci o takie ich nnaappiieerrddaallaanniiee dla samego nnaappiieerrddaallaanniiaa ? i co wyjdzie to wyjdzie byle dusza miała ucztę a ciało pokutę ??? ;) ;) ;) idę na to !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

jak będziemy tak szaleć to 100 wypadnie na początku grudnia i Kazimierz jeszcze w tym roku !!!!!!!;)

napieeerrrdalannie heeh ... bardziej o wyłuskanie z kamienia ukrytego w nim spokoju ;) zwał jak zwał, moze być napieeerrrrdalanie

....a ja kiedyś przeżyłam fascynację bardzo starszym mężczyzną... byłym ułanem, wysoki, postawny, piękny. po wojnie był inżynierem, wyjechał do indii, wrócił satmtąd wegetarianinem, którym do końca życia pozostał. mieliśmy jakąś więź między sobą. i pomyślałam sobie, ze czas czasami płata figle... zmarł rok temu ale do końca życia chodził wyprostowany

to był najprzystojniejszy facet jakiego znałam :)

wyłuskanie z kamienia spokoju !!! kamień sam w sobie jest spokojny ;) to jest bardziej jak szlifowanie diamentu nadanie spokojowi kształtu dobre ;) podoba mi się Twoje postrzeganie wnętrza kamieni !!! ;)

niestety prócz moich babć nie znałem pięknych staruszek ;)

i wiesz, taka niesamowita historia. miał dziewczynę w mlodości, mała, na kaczych nogach, taka brzydula. ale zapewne nadrabiała temperamentem i osobowością, bo się w niej ulan zakochał na zabój. z wzajemnoscią. na drodze ku szczęściu z pewnych przyczyn stanęła rodzina. oboje po jakimś czasie sie pożenili, dzieci, domy, rodzina. ich współmałżonkowie zmarli przed nimi, wiec zaczęli sie spotykać znowu, na herbatkę.. oboje zachorowali w tym samym czasie. w dniu pogrzebu pana Eugeniusza zmarła Ona. (...) jak tu nie wierzyć w przeznaczenie

a o te setke w grudniu bym sie nie martwia, bo ja od przyszlego tygodnia znikam ...

kamienie uczą nas, że nie kopie się leżącego i szanuje się starszych ;)

piękna ułańska historia !!!

uspokoiłaś mnie , bo już się wystraszyłem że się spotkamy ;)

:)

ja też mam fajną historię z dalekiej rodziny ona miała narzeczonego była wyznaczona data ślubu , wesela , goście zaproszeni na dwa tygodnie wcześniej poznała innego w tramwaju ślub był ale z innym panem młodym ;)

LOL :) ale nie dla pana młodego nr1...

życie życie, jest nowelą... lalala ;)

z historii miłosnych: Mała przyszła do domu i powiedziala, ze Andrzej zakochał się w Wice. a skąd wiesz - pytam. -A, bo ją ciągle kopie ;)

już widzę jak kumple go pocieszają w barze wychodzą ...i rżą na całe gardło !!!!!!;)

no selekcja naturalna musi być. :)