CZY TEZ TAK MIALYSCIE

ze jak sie decydowałyscie na kolejne malenstwo w moim przypadku na drugie dziecko, to nie bylyscie pewne swojej decyzji :( no wiec chyba jestem w ciąży tak podejrzewam , a nie jestem pewna czy to była słuszna decyzja tak bardzo sie bije , czemu to takie trudne..... boje sie czy damy sobie rade , a tak pragnelam dzidziusia a jak staoje w sumie przed faktem to chyba załuje ,,, nie piszcie zle o mnie ale to są moje emocje ,, juz taki mam charakter

dodam ze podejmując decyzje bylam pewna a teraz sie boje , tak bardzo sie boje :(:(:(::(:(:(

ach te hormony.... po 1 trymestrze wątpliwości miną jak ręką odjąć. Też tak miałam!!

spoko orinoko , dasz rade

płatku róży- też tak miałam, na pierwsze dziecko o wiele łatwiej się zdecydować bo jeszcze czlowiek nie wie co go czeka. Co innego z drugim, niby o niczym innym się nie marzy jak móc przytulić takie małe słodkie maleństwo a z drugiej strony my doświadczone matki wiemy że to nie tylko radość ale również krew, pot i łzy. Ale to minie i już niedługo będziesz się cieszyć swoim stanem a kiedy poczujesz pierwsze kopniaczki to w ogóle zapomnisz że miałaś jakiekolwiek wątpliwości. Więc mimo twoich obaw życzę ci dwóch kreseczek na teście

oj tak ciezko , nawet jak juz mam jakies objawy to sie boję czy to byla sluszna decyzja :(:(:( a tak pragnelam tego dziecka a teraz moge plakac echhh,, co ze mnie za czlowiek

płatku róży, nie załamuj się tylko głupcy się nie boją, a twoje obawy świadczą o tym że jesteś rozsądna i odpowiedzialna;) wszystko się ułoży. Hormony ci buzują i nie potrafisz do końca jasno oceniać sytuacji ale to wszystko na prawdę szybko minie