w ostatniej fazie urżnięcia się

po pijaku to nie ma co dzwonic. Zawsze się jakiś głupot nagada...

madooonna, ale co mi da, ze zadzwonie, ze ja uslysze? przeciez nie sprezentuje jej gluchego telefonu a porozmawiac... w tym stanie moglbym powiedziec za duzo. a tego wolalbym uniknac.

Czy ktoś mi pomoze - wlasnie o tym mowie. nie zadzwonie, bo moge sie tylko zblaznic.

po pijaku to nie ma co. Tak jak mówie pierdoli się smutki z których na dodatek nie ma jak się wykręcic

albo gorzej, kiedy nie pamieta sie tych glupot i dowiadujesz sie o nich od osoby bezposrednio (nie)zainteresowanej

no dobra to pijemy. to jak rozumiem tylko pozostaje.

to też się zdarzalo. Miałem tak:) Pijemy:) cholera chyba zaraz będę musiał iśc do sklepu:)

dobre stwierdzenie z tą nie zainteresowaną a skąd ta pewność że nie zainteresowane co?

tego się nigdy niestety nie wie

bo może właśnie zaintresowana tylko coś stoi na przeszkodzie lub jak w moim wypadku ktoś

skad pewnosc, ze jest niezainteresowana? jest z kims i wiem, ze to cos powaznego. nie rozbijam zwiazkow. wiem, ze jest szczesliwa i, choc to moze wydac sie dziwne, ciesze sie jej szczesciem. tylko czasem, takim jak dzisiaj "czasem", brak mi jej. Czy ktoś mi pomoze - dzis zaopatrzylem sie wyjatkowo starannie, nie przewiduje wypraw do sklepu.

nie kumam - ja tez, ale pojawili się nie przewidziani wspólnicy, miałem dziś imieniny:)

w takim razie wyszystkiego, jak to sie mowi, najlepszego. zdrowia, zdrowia i jeszcze raz pieniedzy

wszystkiego naj...

dziękuję, dziękuję:) efekt jest taki ze naruszyli moje zapasy:) stąd ten sklep:)

a ja chyba nie wytrzymam i sama zadzwonie

Kobieta do faceta nie powinna dzwonić... bedziecie za 10 minu?

cenna rada. Ja będę.

ja tez bede, o ile nie wyladuje pod biurkiem

jesteście?

ja jestem a kolega nie wiem czy pod czy nad stolikiem.

ja juz obróciłem. A tak poważnie to Ty nie powinnaś dzwonić. Tak myślę

juz siewygrzebalem trzecia puszka poszla w ruch a przed oczami Jej zdjecie...

nie dzwon. mezczyzna powinien zadzwonic. chc w sumie i dla jednej i dla drugiej strony moze byc to trudne, to pohamowanie sie od zadzwonienia. z wielu powodow, czesto irracjonalnych.

zazdroszczę. JA 8 i też się gapię w to pierdolone zdjęcie

wiem, ale strasznie tęsknie. Ale to nie ma przyszłości i nie chce mu i sobie dawac jakies nadzieje bez sensu. A czasami tak robie i wtedy mam straszne wyrzuty sumienia.

lepsza jest najgorsza prawda

wiecie ze jest godzina duchów:)?

nie wierze w duchy:) ale boje sie miasteczka twin peaks:)

ja uwielbiam muzykę:)