A ja zdalam dzis na prawko!!!

i to za pierwszym razem i teorie i praktyke!!!! Jestem z siebie dumna, bo w koncu nie bede zalezna od meza tylko bede smigala sama z malym:) Pozdrowka mamy!

chyba zdałaś prawko a nie na prawko.Ludzie jak wy tam nie wstyd walić takie byki. Zapisać się można na prawko i zdać prawko.

oj czepiasz sie szczegolow:P po prostu jestem zadowolona i nie skupiam sie na szczegolach juz dzis:)

szczerze....to zazdroszcze bo ja zdawalam juz 2 razy i czeka mnie 3 raz za tydzien, gratuluje umiejetnosci dla mnie jazda to czarna magia~)

to gratuluję :)

spoko luz extra@D

Szerze ci gratuluje i jeszcze szczerzej ZAZDROSZCZE!:)Ja jeszcze polowy nauk nie mam ale egz.juz w grudniu.Tez bym chciala zdac za 1wszym razem:(

Mantodea - to zycze Ci powodzenia i trzymam kciuki!!! Ja robilam wszystko, aby egzaminator do nieczego nie mog sie przyczepic i sie udalo:)

sprry zgubilam literke l w mogl, zaraz znow sie ktos przyczepi:D

Poki co mam problem z opanowaniem luku chociaz coraz mniejszy,ze swiatlami kolizyjnymi i pieszymi.Gdyby nie instruktor to juz trzech mialoby pecha;)

od początku wakacji i hura hura jeżdzę sobie już autkiem sama:) jest super tylko na początku straszny stres że nikt nie siedzi obok i niema hamulca....najlepiej jest zacząć od początku jeździć:)

no wlasnie mowilam do instruktora, ze chyba jak zdam to zrobie sobie jego makiete chociaz bo jednak zawsze on byl jak dobra dusza i nacisnal hamulec jak cos sie dzialo... mantodea - luczkiem sie nie martw do konca kursu bedziesz jezdzila jak po sznureczku jak to mowia:)

mantodea wyjeżdżając tyłem z łuku patrzysz przez prawe ramie. kiedy ujrzysz tą (już prostę linię) jakby wpadała w tylnią szybę robisz 3.4 obrotu kierownicy. odkręcasz, kiedy środkowy pas znajdzie się na wysokości ostatniego środkowego słupka. może i to wiesz, ale różnie instruktorzy tłumaczą :) a tak nawiasem-ja mam egzamin pod koniec listopada. jestem przerażona :P niby umiem jeździć, idzie mi całkiem nieźle jak na żołtodzioba (wsiadając na kursie pierwszy raz do auta nie wiedziałam gdzie i po jakiego chooja jest sprzęgło), ale bydgoski WORD ma słabą zdawalność od pierwszego razu niestety.. powodzenia :)

3/4 miało być*

ujp

bialostocki tez:) swoja droga ja rowiez jak Ty nigdy nie jezdzilam, wyjezdzilam tylko te 30 godzin ale sie zmobilzowalam i mozna, zycze wszystkim powodzenia!!!!

a ja w sobote wsiądę pierwszy raz za kółko i tez boje . na razie plac póżniej ulica.Moze zmienie godziny jazd na nocne?

kiki32 w nocy jeździ sie zdecydowanie gorzej. na początku bierz jazdy w dzień, później w ramach przystosowania do kreślonych warunków pojeździj też o zmroku, a nuż trafi Ci sie egzamin, kiedy bedzie juz ciemno :P Jak np. mnie :O