Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość rudzizna

dziewczyna AFRYKAŃCZYKA

Polecane posty

Gość rudzizna

Dziewczyny, chcialabym spytac ile z Was tu na forum jest w związku lub było z afrykańczykiem. Chcę się zapownac z Waszymi opiniami na temat takich związków, wymienic poglądami. Osobiscie sama od niedawna jestem w związku z afrykanczykiem, jakos jednak czuje soe dosc osamotniona w temacie- niby to chłop jak kazdy inny.... Juz czytałam na innych forach komentarze typu "polskie dziewczyny są łatwe" albo "afrykanczycy biorą sie za brzydkie i grube bo takie najłatwiej zdobyc, wystarzy kilka komplementów a one juz sa gotowe wyjsc za niech za mąż" tudzież komentarz od osoby z mojej rodziny: "a wize to on ma? moze owija sobie ciebie wokół palca, aby wizę dostac?" dementuję wszytsko, i chce zaznaczyc ze zanim sie z nim umowiłam musiał sie ładnie starac, nie byłam najłatwiejszym łupem. na brak powodzenia nie narzekam, mimo faktycznie tyłka jak szafa trzydrzwiowa. wizy nie ma, ale zdobyc ją nie jest tak łatwo. a do ślubu mijeszcze daleeeeekooo, takze jesli ktos ma ochote wkleic komentarz tego typu- proszę sie powstrzymac. Dziewczyny, chciałabym sie Was spytac- jak Wam z nimi?;) pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość onaaaaaa27
mieszkam w niemczech od ponad 20lat i niesttety stwierdzenie, ze afrykanczycy biora sie za grube i brzydkie zgadza sie bynajmniej tutaj, 1/5niemek wychodzi za maz za murzynow, poniewaz w wiekszosci sa oblesne i grube, nie dbaja o siebie, a murzyni rzecz jasna majaz tego korzysc typu wiz i dalej innych przywilejow.... co tu pisac- kieruj sie sercem , Twoje zycie , Twoj wybor :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jestem w podobnej sytuacji
to prawda ze murzyni maja wieksze siusiaki pytam powaznie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rudzizna
hah...powiem taK; europejczycy tez maja duze siusiaki. sylwusiu, polacy tez smierdzą. rosjanie, angole, francuzi i wszyscy inni, jesli o siebie nie dbaja. i Ty tez smierdzisz, jesli sie nie umyjesz. o. Głękoba Twoja wypowiedz jest, mysle ze wszelkie rasistowskie tutaj komentarze wynikają tylko z niewiedzy. szkoda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zastanow sie ule takich zwiazkow konczy sie czyms powazniejszym? 1%, 0,1%, 0,01%? Ja nie znam zadnego. To pokazuje ze dla nich jestescie dziewczyny po prostu pewnym urozmaiceniem zycia. KTos tutaj kiedys napisal o \"cipnym mysleniu\". Dokladnie. Potwierdza to dziewczyna ktora pisze o poczatku znajomosci ale juz mysli o slubie, tzn. ma go w glowie. Naiwne i glupie tak samo jak Polki za granica. W sumie ja osobiscie mam to gdzies ale obchodzi mnie to ze w ten sposob przynoscie AIDS do naszego spoleczenstwa. To jest powszechnia choroba w Afryce a w Polsce nie ma obowiazku badan. Poza tym czy wy wogole znacie zwyczaje jakie panuja w Afryce. Czy wiecie ze w wielu krajach punktem honoru dla chlopaka jest zgwlacenie swojej kolezanki? Nie tylko szokujace ale i prawdziwe. Widzialem taka parke. Chlopak jak sie zegnali patrzyl juz w inna strone a Polka w skowronkach. Faknt, nie za ladna wiec nie obawiam sie ze zostanie moja kochanka. Czy wiecie ile slynny, znany z Prasy ciemny amant zostawil kobiet zarazonych AIDSEM? W moim duzym miescie jest to 5 kobiet. Czemu o tym wiem? Wiem od osoby ktora sie zajmuje takimi sprawami. A inni to myslicie ze sa zdrowi, Moze o tym wypadalo by najoierw pomyslec?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rudzizna
No wlasnie moj Afrykanczyk nazywa sie Simon Moll. Powiedzial mi, ze jest prawiczkiem. myslicie, ze mowil prawde?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miśka30
Wykłodowco!!! Ty to chyba człowiek renesansu jesteś, gdzie nie wejdę to wszędzie coś "mądrego" napiszesz. Skąd ten Twój uniwersalizm? Sądzę, że z internetu, skoro ciagle siedzisz przed komputerem - nie polecam i nie zazdroszczę. Bardzo przedmiotowo podchodzisz do związków białych z czarnymi. Przecież afrykańczycy to tez ludzie - i do cholery nie wszyscy są nosicielami hiv!!! A już na pewno nie śmierdzą - o przepraszam tego akurat nie napisałeś Ty. Ja nie powalam urodą, to prawda, jestem szczupła i zgrabna, raczej z tych przeciętnych. Jestem w związku z moim kochanym afrykańczykiem od niedawna. Jest z Francji, a urodził sie w Afryce. Studiuje w Warszawie. Rodzinę ma w Europie i nie musi dzięki mojej osobie załatwiać sobie wizy. Oczywiście mam mnóstwo obaw, ale czerpię też wiele radości z tego związku. Na swojej drodze spotkałam wielu białych dupków, jeden też mnie zaraził jakimś paskudztwem, które leczyłam pół roku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miśka30
A Tobie rudzizna życzę jak najlepiej, niech Ci będzie jak w bajce. Ale nie trać też zdrowego rozsądku - to ważne. Moja rodzina powiedziała, że zgłupiałam, ale inni dobrze nam życzą. A ja kwitnę, bo czuje, że się zakochałam. A jak chcesz - to tak dla spokoju wykładowcy możemy się razem wybrać i strzelić sobie te badanka na obecność wirusa i wszystko bedzie jasne. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość każ facetowi pozdrowić
Simona Mola i zbadaj się na HIV

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miśka30
nie uczyli Cię w szkole, ze jak masz powiedziec coś głupiego, to lepiej w ogóle się nie odzywać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość madlaine
Niestety ja mam złe wspomnienia. Chociaz nie... To były chyba najpiękniejsze i najbardziej burzliwe 2 lata w moim zyciu. Byłam z Kameruńczykiem. To był pierwszy i jedyny mój chłopak czarny. Jestem studentką, ze świetnym wynikami na uczelni, z przykładną rodziną. Pojawił się on. Na ulicy, wracał z pracy. I tak się zaczęlo. Zakochałam się po kilku tygodniach, ale tak na amen. Zawsze wszędzie razem, moi rodzice go lubili, tata nawet bardziej niż mama. Byliśmy szczęsliwą i kochającą się parą. Zawsze mówiłam, on jest inny. Nigdy mnie nie zostawi. Jestem jego słońcem... Moi znajomi życzyli nam szczęscia, mówili, że jesteśmy jedyną parą, która naprawdę ma szansę w tym świecie. Niestety bajka się skończyła, po 1,5 roku coś się psuło, przestałam mu ufać, nie zawsze mówił mi prawdę, w końcu zdradził z jakąś pustą małolatą, na dodatek ona miała dziecko z jakimś czarnym. Był najważniejszą osobą w moim życiu, a teraz już od 3 miesięcy po naszym rozstaniu codziennie płacze i nie spie po nocach. Po prostu zawiodlam sie bardzo. Nie chcę powiedzieć, że wszyscy czarni są tacy sami, ale uważajcie dziewczyny. Nie można nigdy wierzyć i ufać na 100%. Nikomu nie życzę tego cierpienia i bólu jaki ja przeżywam. Jeśli macie jakieś pytania prywatne, piszcie. Chetnie pomogę dziewczynom w podobnej sytuacji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość minona
hej mam do ciebie pare pytań madeline, ale gdybyś mogła skontaktowac się ze mna podaje nr gg:31677606. A tak nawiasem, też poznałam takiego jednego kameruńczyka, nie wiem co oni w sobie mają ale strasznie trudno się z nimi rozstać...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Moja siostra związała
się z Afrykańczykiem. To był koszmar całej naszej rodziny. Zrobił jej dzieciaka i się zmył. Małą olał, dla siostry był straszny (nawet kiedy była w ciąży). I znów przygruchał sobie jakąś blond Polkę. Wyrazy współczucia dla ciebie i twoich bliskich.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mój mąż jest Afrykańczykiem. Dziś wiem, że jest to osoba bez jakichkolwiek uczuć, zdrada-to dla niego powszechność, potrafił zdradzać,swoją dziewczynę z którą jest miesiąc, a żone ty bardziej. Kłamstwo to nieodłączna cecha jego charakteru, jest osobą inteligentną, także wie co i komu może powiedzieć, potrafi zachować pozory, tylko dla własnych korzyści.Wszystkie jego zachowania to gra.Szacunek tylko w stosunku dla osób, od których czerpie korzyści finansowe(pracodawca).Dziś wiem, że nasze małżeństwo, było dla karty pobytu i korzyści finansowych. Żona- sprzątaczka, praczka, kucharka i służąca, która nie ma prawa mieć żadnych potrzeb(a to już napewno nie takich, kosztują). Kobieta-Polka ma go utrzymywać, po to żeby on mógł wysłać swoją kasę do Afryki( mowa tutaj o obcokrajowcach-wiem,że jego koledzy też szukają kobiet według tej zasady- biedna studentka nie wchodzi w grę.) Bardzo kochałam mojego męża, z ty że zakochałam się w kimś kogo wogóle nie ma, w czułym, opiekuńczym, inteligentym, uczciwym, dobrym, umiejącym słuchać, w kimś kogo wogóle nie ma. Mamy dziecko i tu też jest problem-różnice kulturowe, moja rola polega na utrzymaniu dziecka i opiece, a jego na podejmowaniu decyzji, np w kwestii chrztu itp. Z tym, że przy tym nie kieruje się dobrem dziecka, nie bierze pod uwagę tego że mieszkamy w Polsce. On jest tu tylko dla kasy, Polacy są brzydcy i pijacy, tylko Polki są ładne(typowy kobieciarz). Pensja też nie spełnia jego oczekiwań, także wszystko co Polskie jest złe.Prawda jest taka, że obojętnie czego bym dla niego nie zrobiła, ja i mój synek nigdy nie będziemy dla niego prawdziwą rodziną, taką jak ta którą ma w Afryce. Przede wszystkim poznajcie swojego partnera dobrze za nim zacznieczie podejmować jakiekolwiek ważne decyzje. Wciąż wierzę,że kolor skóry nie ma znaczenia, po prostu trafiłam na niewłaściwego mężczyznę, który mnie oszukał, wykorzystał i skrzywdził.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wróciłam z Afryki i wiem...
Nie chodzi o kolor skóry tylko o kulturę z jakiej się wywodzimy. Przez rok mieszkałam w Afryce Wschodniej. Zdrady są tam na porządku dziennym. To normalne, że kobiety i mężczyźni mają kogoś jeszcze na boku. Tajemnica Poliszynela. Wszyscy wiedzą, ale otwarcie się nie przyznają. Wielu Afrykańczyków nie stosuje prezerwatywy z wielu powodów: a bo Kościół zabrania, a bo to i tak według nich nie chroni przed HIV. Puszczają się na prawo i lewo stąd tyle osób zarażonych HIV. Oczywiście taka jest sytuacja ogólna, ale na pewno są też wyjątki. A co do grubych białych kobiet to oni nie są z nimi dlatego, że nikt inny nie chciał z nimi być, tylko taki jest ideał piękna w Afryce. Kobieta musi być gruba według Afrykańczyków. Musi mieć duże piersi a co najważniejsze szeroki i wystający zadek taki co by się skrzynkę piwa dało na nim postawić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wróciłam z Afryki i wiem...
Jadwigo, takich jak opisujesz jest tam na pęczki w Afryce. Są wyjątki, ale łatwiej chyba trafić na takiego. A powiedz z jakiego kraju był Twój były?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wróciłam z Afryki i wiem...
A jak już chcecie uprawiać seks z kimkolwiek nowo poznanym: prezerwatywa. Koniecznie. Miej zawsze przy sobie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Estudiante
Nie rozumiem skąd się bierze w tym kraju tyle nieświadomych, żeby nie powiedzieć głupich ignorantek. Wszędzie się trąbi o tym czym się kończą tego typu związki. Przykład Simona Mola też was niczego nie nauczył? Może wprowadzić obowiązkowo nowy element do edukacji seksualnej w szkołach?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość madlaine
Jadwigo w 100%-ach cię rozumiem i wierzę w całą twoją historię. Oni dokładnie robią to samo, tylko najgorsze jest to, że tak świetnie potrafią grać. Ja jestem pewna, że już nigdy nie zwiążę się z żadnym czarnym. Możecie mówić, że byłam głupia, bo sama to wiem, ale cieszę się tylko, że potrafię uczyć się na błędach, mam nauczkę na całe życie i jestem bogatsza o nowe doświadczenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Do" wróciłam z Afryki, więc wiem..." Afryka Zachodnia. Piszesz o tym, że Afrykańczycy lubią grube kobiety.Być może, aczkolwiek w przypadku mojego męza, to nie jest prawda.Wszystkie byłe mojego mąza, które widziałam na zdjęciach (a było ich sporo), to szczupłe, ładne kobiety. I na tyle, na ile znam mojego męza nigdy nie wdał by się w związek z grubą kobietą, a tym bardziej w romans. No chyba,że dla jakiś korzyści finansowych (dziś mogę już się po nim wszystkiego spodziewać). Sama jestem osobą szczupłą i nigdy nie narzekałam na brak powodzenia. Na ironię losu przez długi okres mojego dorosłego życia byłam sama, zawsze miałam dość duże wymagania w stosunku do moich partnerów i wychodziłam z założenia,że lepiej być samemu niż tracić czas na kogoś kto nie jest tego wart. Zwracałam uwagę na wygląd, a przede wszystkim na intelekt. I zawsze wierzyłam w miłość...Mój mąż był moim pierwszym partnerem i jak narazie jedynym. I tu chciałam sprostować to jeszcze nie jest mój były mąż, choć jest to tylko kwestia czasu, jestem już u kresu wytrzymałości,to co stosuje mój mąż w stosunku do mojej osoby to mobing psychiczny.Nie mogę też zastanawiać się za każdym razem, gdy widzę ładną dziewczynę na ulicy, czy ona spała z moim mężem? Do estu... Powiem szczerze, że jak poznałam mojego męża, nic nie wiedziałam o kulturze afrykańskiej i szczerze powiedziawszy, nawet mi nie przyszło do głowy, żeby się czegoś dowiedzieć ,mam swoje zasady, nigdy nie przyczepiam nikomu etykiety, zanim go zdąże poznać, także przypuszczam,że żadne informacje i tak by nie wpłynęły na moją opinie na jego temat. O Polakach też krążą różne negatywne poglądy, czy w takim razie szukasz obcokrajowca? Miłość to nie jest kontrakt, choć życie pokazało, że w moim przypadku dla mojego męza,mogł to być tylko czysty układ.Nigdy nie powiedział, tego wprost, zawsze zapewniał mnie o swojej miłości, dopiero dziś interpretując różne jego zachowania i fakty np.zbieżność terminów: naszego ślubu i upływu ważności karty pobytu,przypuszczam,że to był jeden z kilku powodów,dla których chciał się wiązać na stałe.Obiektywnie ujmując,główną przyczyną,tego,że nam nie wyszło,jest skomplikowana,wyrachowana osobowość mojego męza,a w mniejszym stopniu różnice kulturowe. I choć wiele łez przez niego wylałam, nie mogę powiedzieć, że żałuję,że go poznałam, bo mamy cudownego synka , który jest sensem mojego życia :))))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Madlaine, dziękuję za wyrazy zrozumienia, bardzo ci wspólczuje, wiem jak boli zdrada, cały czas się zastanawiasz dlaczego? Co ona ma czego ja nie mam? To nie jest zależne od nas , to taki typ mężczyzn, bez skrupułów... Chciałam zapytać też Estudiante,bo piszesz ,że "wszędzie"- tzn. gdzie?-" się trąbi o tego typu przypadkach".Nie życzę ci, żeby ciebie spotkała taka historia z naszym rodakiem, bo "o tego typu przypadkach, też się wszędzie trąbi". Jak sama piszesz"przypadkach", nie jest to zatem reguła...Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a skad wiesz ze
za ZADNE SKARBY nie zwiazalabym sie z afrykanczykiem - potworni klamcy mam do czynienia z klientami z roznych krajow afryki wszystko im sie nalezy ale to niewazne w stosunku do kobiet stosunek pan i poddana, ale na po0czatku oczywiscie niby ksiezniczka .... skoki w bok - normalka .. zapisana w kulturze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ladysiru25
hej pisze do Jadwigi, chciałabym cie poznać, jestem w podobnej sytuacji co ty, moj mąż jest z Ghany jesteśmy małżeństwem od trzech lat i tak samo jak ty nie szufladkowałam nikogo a teraz widze że to co inni mówią to prawda, mój mąż mnie zdradził gdy był w Ghanie w grudniu zeszłego roku, a przedtem cały rok gadał z nią na facebooku, gdy wrócił nic mi nie powiedział sama odkryłam zdradę, przyznał się i zaczął się dziwić że ja tego nie rozumiem i jestem zła, narazie widze że faktycznie musi ze mną być dla papierów chociaż tez zapewniał mnie że bardzo mnie kocha i to ze mną chce być, jestem szczupła osobą i na powodzenie też nie narzekałam, moj mąż był również pierwszym moim mężczyzną, bardzo mu pomogłam w życiu a on ma to za nic i wiem że bardzo chce ode mnie odejść bo on teraz mi powiedział że właśnie lubi grube. napisz do mnie na moj email marzena-l21@wp.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny trzy razy sie zastanówcie zanim popełnicie bliższą znajomość z czarnoskórym. Na mojej drodze stanął nigeryjczyk :) Żadnej nie życzę i przestrzegam cholerni kłamcy, mówią to co kobieta chce usłyszeć, kłamią aż miło popatrzeć :) i zwodzą biedne polki. Oczywiście nie mówię ze każdy afrykańczyk taki jest ale zanim zdecydujecie sie na cokolwiek sprawdźcie dokładnie z kim macie do czynienia. Pozdrawiam i dzielcie sie informacjami i szukajcie w necie informacji o wybrankach bo możecie się sporo dowiedzieć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny trzy razy sie zastanówcie zanim popełnicie bliższą znajomość z czarnoskórym. Na mojej drodze stanął nigeryjczyk :) Żadnej nie życzę i przestrzegam cholerni kłamcy, mówią to co kobieta chce usłyszeć, kłamią aż miło popatrzeć :) i zwodzą biedne polki. Oczywiście nie mówię ze każdy afrykańczyk taki jest ale zanim zdecydujecie sie na cokolwiek sprawdźcie dokładnie z kim macie do czynienia. Pozdrawiam i dzielcie sie informacjami i szukajcie w necie informacji o wybrankach bo możecie się sporo dowiedzieć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anastaja
Moja dobra przyjaciolka byla z afrykanczykiem, styral jej psychike, bil ja ,a na koniec zarazil HIV. Ona zerwala z nami kontakt bo wyjechala do niego do Niemiec, dopiero niedawno sie spotkalysmy i wszystko mi opowiedziala ,dzis jest szczesliwa ma zdrowego synka i meza, ktory ja wspiera ,ale przez tego skur..przeszla przez pieklo.teraz mieszkam w UK i jak widze te malpy smierdzace biegajace po ulicach to mnie krew zalewa jak mozna byc takim debilem ,zeby sie z nimi wiazac..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bloempje
Przeczytalam wlasnie opinie o zwiazku z kamerunczykiem. Ja bylam z moim zonata 4 lata 'zapomnial' poinformowac mnie o dziecku w swoim kraju,,, Niestety kiedy wszystko sie wydalo mial juz paszport. Moze nie wszyscy Afrykanczycy sa tacy sami ale ja ostrzegam DZIEWCZYNY ZASTANOWCIE SIE 1000 RAZY!!!!! zanim zdecydujecie sie z namimi na powazne zwiazki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość f-luoryt
Niestety panie zwł. młode które 'nie sugerują się opiniami i stereotypami' i zazwyczaj uważają się za mądrzejsze i bardziej "europejskie" od innych często popełniacie życiowy błąd. Kobiety które wiążą się z osobnikiem z zupełnie obcej kultury nic nie starając się ją poznać czy choć trochę zrozumieć ....oj przerażacie mnie. Macie się za nie ulegające stereotypom choć w istocie same jesteście esencją stereotypu. Tak samo niemądry jak zaszufladkowanie a priori kogoś wg koloru skóry jak brak refleksji nad środowiskiem /kulturą /przekazem które to uformowały psychikę waszego oblubieńca. Niestety twierdzenie że ludzie są tacy sami jest bzdurą . Nie cechy rasowe-ktoś już słusznie zauważył- lecz kulturowe i środowiskowe są determinantami zachowania czy wręcz procesów myślowych ludzi. Czarny wychowany we Francji w francuskim otoczeniu jest praktycznie już Francuzem tyle że czarnym. Czarny wychowany w nigeryjskiej wiosce jest kimś zupełnie innym .A to że mówi po angielsku i ma fajne ciuchy....To tylko opakowanie. Proponuje lekturę książki "Stadion -diabelskie igrzyska " B. ciekawe spojrzenie, szczere, inteligentnego Afrykańczyka Wiele z tego co panie napisały się tam potwierdza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maridja
woooooow...... to to sa bzudry co wygadujecie o ciemno skuruch facetach,!!!! ja , uzylam z nim sex i powiem wam ze, nie jeszcze raz bym to powturzyla ,,,sa do tego stworzoni;; a , po reszta nie czulam od niego brzydkiego zapachu ,,,wrecz przeciwnie,,,oni sa boscy....looool.... a ,,,sex nie jeszcze raz z nim bym powturzyla..wow...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×