Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość mamadwulatkaaaaa

Co potrafią Wasze 2-latki?

Polecane posty

Gość mamadwulatkaaaaa

pytam zciekawości:) samam mam 2latka:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie bardzo pamietam
ale gdy moja miała 2 latka na pewno liczyła do 10. Utkwiło mi to, gdyż pamiętam jak liczyła lampki na choince (mała jest ze stycznia). Znała też kolory, bo gdy miała 2,5 roku poszła na angielski i tam szybko nauczyła się kolorów po angielsku, więc po polsku tez musiała znać....Poza tym nie pamiętam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamadwulatkaaaaa
wow

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja mam 2-latka i o zadnym liczeniu nie ma mowy bo w ogole niewiele jeszcze mowi,ale rozumie wszystko co sie do niego mowi np cos przynies,cos wyrzuc itp co do kolorow to nie wiem czy je zna bo jak prosze o cukierek konkretnego koloru to w wiekszosci przypadkow da ten co trzeba ale nie zawsze i zauwazylam ze np przy zoltym i jeszcze paru kolorach sie nie myli a z niektorymi prawie zawsze tak wiec nie wiem czy mozna znac np 3 kolory a pozostalych nie :) nie zalatwia sie juz do pampersa,nawet w nocy spi bez, sam je,nawet zupe choc ta jeszcze mu sie troszke rozlewa,nie korzysta juz z butelki,pije ze szklanki lub kubka,niestety nie ubiera sie i nie rozbiera,jedyne co to rozbierze buty,czasem mu sie uda wlozyc kapcie,poza tym moze umie wiecej ale ja go wyreczam,nie wiem,jak sobie przypomne to dopisze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość metlikWglowie
a u mnie jest ciekawie bo synek jeszcze nie mówi zbyt dobrze (chociaż ostatnio idzie mu coraz lepiej) za to umie alfabet cały. Kupiłam mu taki duży piankowy alfabet który mu się bardzo spodobał (wkładane literki) i sam się chętnie uczy. teraz jest na etapie O jak Ola, A jak Ania itp. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
POWTARZA TE LITERY CZY MOWI SAM? BO MOJ TYLKO POWTARZA ALE BARDZIEJ ZGLOSKI A NIE LITERY,MA PROBLEM Z WSZYSTKIM CO WIAZE SIE Z R I L

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość metlikWglowie
poza tym: chodzi bez pampersa- tylko na noc sam robi na kibelek sam się ubiera (oprócz skarpetek, które bardzo chętnie ściąga:P) i rozbiera (to uwielbia najbardziej:D) również nie używa butelki i jest strasznym przekrętem:P wie jak zakręcić mame jak coś chce:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
musze mojego przestac w ubieraniu wyreczac to sie moze okaze ze on juz potrafi tylko mu sie nie chce :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość metlikWglowie
już mówi sam:) i wszędzie widzi teraz literki:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość załamałam się jak diabli
Moja córka używa pampersa, nie mówi( jakieś pojedyncze wyrazy) chętnie zdejmuje tylko skarpetki ale nie ubiera się sama. Nie liczy, nie zna kolorów i literek. Ale macie mądre dzieci. Załamałam się bo myślałam, że na te rzeczy jest jeszcze z wcześnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość żółty kwiatek
Nie przejmuj się, moja córka też mało mówi, chodzi dalej w pampersie, nie zna kolorów, nie liczy, nawet po angielsku. Za to doskonale radzi sobie w nowych miejscach, sytuacjach. I ma świetna pamięć wzrokową, jak jedziemy samochodem, wie gdzie sie jedzie do babci, gdzie jest sala zabaw, gdzie sklep z balonami, gdzie sie pasą krowy na łące, jak jedziemy do dziadlków, itp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
EJ NO CO TY NIE MA SIE CO LAMAC,ZACZNIJ POMALU PO JEDNEJ RZECZY,JA TEZ NIE WIEDZIALAM CZY MOJ ZNA KOLORY BO NIGDY NIE SPRAWDZALAM AZ PRZEZ PRZYPADEK ZACZELAM Z CUKIERKAMI I SIE OKAZALO ZE COS KUMA SAM Z SIEBIE BO GO NIE UCZYLAM CO DO PAMPERSOW TO BYL TYDZIEN INTENSYWNEJ NAUKI NA URLOPIE A NA NOC JESZCZE MIESIAC TEMU TEZ MU ZAKLADALAM ZANIM DOSZLAM DO TEGO ZEBY MU BUTLI Z MLEKIEM NA NOC NIE DAWAC BO SIKA JAK NAJETY I PAMPERS NAWET NA NOC NIE JEST JUZ POTRZEBNY ALE RAZ MUSZE WSTAC DO WYSIKAC CHOC NIE ZAWSZE CO DO MOWY TO TEZ POJEDYNCZE SLOWA,TEZ SIE SAM NIE UBIERA I NIE LICZY,JA TEZ MAM WRAZENIE ZE JESZCZE CZAS NA TO WSZYSTKO,WIDZE JAKIE DZIECI CHODZA Z MOJA CHRZESNICA DO PRZEDSZKOLA I WCALE DUZO WIECEJ NIE POTRAFIA A TO PRZECIEZ 3LATKI

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość metlikWglowie
załamałam się jak diabli - nie przejmuj się każde dziecko inaczej sie rozwija. Nawet nie wyobrazasz sobie ile bym dała żeby mały zaczął sie bawić zabawkami. papuguje wszystko za mną i tak przez cały dzień. bawi sie tylko jak ktoś z nim się bawi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przedewszystkim co
dla mnie najwazniejsze to fakt ze mowi wyraznie ladnie i calymi zdaniami wlacznie z uzamaniem R a nie l:o nie mowi na karetke kajetka itd :o sika od pol roku do nocnika. Nie pije z butelki, nie ma smoczka, lubi sie samo bawic. Czesto sie sobą zajmuje. Liczy do 4. Powtarzam ze liczy a nie tylko mowi jeden dwa... liczenie wygląda tak ze klade 4 cukierki i pytam ile ich jest i mi odpowiada. Zna kolory ale np literek nie ucze uwazam to za zbedne, kolory sa potrzebne do chociazby malowania ale literki ? A no i zna figury np kolo, kwadrat i trojkąt. Ma tez wady pyskuje :(:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
znajomej synek jest w tym samym wieku co moj i tez mowi pelnymi zdaniam az mnie dziw bierze ze z mojego taka niemowa ale widocznie kazdemu dziecku rozne czynnosci przychodza w innym czasie,np nasz duzo szybciej sie dzwigal i chodzil a znajomej syn teraz szybciej gada wiec nie mozna powiedziec co juz dziecko powinno robic w tym wieku,aczkolwiek pozbycie sie pampersa to przydatna sprawa dla mojego portfela ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
z niektorymi czynnosciami mi sie wydaje ze sa nie do przeskoczenia dla niego, ze nauka bedzie trwala cale wieki a potem sie okazuje ze jemu to raz dwa poszlo,nigdy bym nie pomyslala ze przez tydzien nauczy sie nie sikac do majtek calkowicie tym bardziej ze nie mowil i nie wiedzialam jak mi pokaze ze mu sie chce ale poszlo szybko,sprobujcie,wierzcie w swoje dzieciaki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przedewszystkim co
Luska dokladnie tak jak piszesz :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość metlikWglowie
zgadzam sie z tym że literki w tym wieku nie są zbyt potrzebne tzn wolałabym żeby synek umiał mówić :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja jak jak
Moj synek ma rok i 8 miesiecy. Mowi zdaniami, wiersze klepie, uczy sie kolorow. Poza tym chodzi w pampersie, bo za nic nie chce usiasc na nocniku. I BAAAAAAAAAAAAAAAARDZO rozrabia :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×