Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość coco_mademoiselle

Koleżanka mnie wykorzystała - dałam jej rzeczy dla dziecka, a teraz...

Polecane posty

Gość coco_mademoiselle

ona najwyraźniej mnie olewa. nie chodzi mi o to,że oczekuje, iz teraz bedzie mi okazywać wdzięczność aż do grobu, nie.. zaczne od początku.mam dziecko 2 letnie teraz. ona niedawno była w ciąży, oszczedzają z mężęm na remont, to dałąm jej prawie wszystko po moim dziecku - ciuszki do 6 mieisęcy, nosidełko, krzesełko do karmienia (moje dziekco nie lubi krzesełka), parę zabawek.... i mnóstwo cennych rad, o którte w większości sama pytała. na poczatku po porodize też najpierw dzwoniła do mnie z pytaniami o wysypkę, kupkę... a nie np. do swojej matki (panikary). Minęło 3 miesiące od porodu,ona wytraźnei się oddaliłą. robiłą to jakby stopniowo. teraz ju.ż nigdy nei d\woni sama, nie zaprasza mnie (nas0 do nich, jak ja dzwonie i pytam jak leci,może by wpadła z dzieckiem,to chętnie... ale nas nie zaprasza, spotyka ise często gęsto z inną młodą mamą jaką poznała keidyś w miećie - a przy mnie ja obgadywała raz i to porządnie... kurcze przykro m icholernie i ciezko. i jestem wkurzona. tyle mi zawdzięcza. nei oczukuję zeby mi to okazywała do końca zycia, ale mimo wszyskto,czuję się wykorzystana....?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość finezja.
a czy to ze dałas jakies tam duperele mialo zobowiązywac kolezanke do dozgonnej przyjazni czy kolezenstwa.Po co dajesz a potem czegos w zamian wymagasz? lepiej nie dac nic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość coco_mademoiselle
przepraszam za błedy - emocje :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A nie pamietasz jak ty miałaś 3 miesięcznego malucha w domu-mnóstwo obowiązków i mało czasu na wszystko co nie jest związane z dzieckiem. Ja też wydałam ciuszki po dzieciach,wózek dwufunkcyjny, matę, wanienkę, stojak i jeszcze całe mnóstwo niepotrzebnych nam rzeczy(dzieci rosną), wydałam je do sióstr miłosierdzia i nie oczekuję w zamian nic-co więcej cieszę się, że komuś pomogłam. Bliżej grudnia planujemy z mężem wydac całą pakę zabawek(w tym dużo firmówek), żeby biedne matki mogły dać dzieciom prezenty. Pomyśl, że zrobiłaś dobry uczynek i ciesz się życiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość najgorsze jest to
ze to co zrobilas nie zrobilas bezinteresownie. Lepiej bys jej nic ni dawala. A nie dalas i oczekujesz czegos w zamian. dziecko jej sie urodzilo, pewnie nie dosypia, zmeczona, to ani jej w glowie zapraszanie kogokolwiek czy wydzwanianie po znajomych ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość coco_mademoiselle
Ale ona właśnie, że się spotyka ze innymi kolezankami, tak z trzema. i ciągle lata po mieście, w domu bajzel i obiadu nie ma, a ona z wózkiem po centrum biega... po sklepach ciuchy oglądać... to niby jest taka przemęczona, niewyspana??????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość koorva mać
a skad ty mozesz wiedziec co ona ma w domu skoro nie masz z nią kontaktu? A nawet jak ma syf i nie ma obiadu to wez sobie do glowy ze top nie twoj dom i nie twoja sprawa. A mozesz wziasc miotle i isc jej posprzatac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Autorko, Twój wpis brzmi jakbyś chciała, żeby ta koleżanka ciągle miała na uwadze i pamiętała, że dałaś jej te rzeczy.Czy nie zdażyła się jakaś sytuacja, że jej to wypomniałaś? Może nawet nieświadomie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Widocznie ma jakiś uraz do Ciebie. Pomyśl, zastanów się,co to mogło być, jeśli zależy Ci na przywróceniu dobrych kontaktów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Na moje ,,oko\" mogłaś coś powiedzieć w towarzystwie nie miłego na jej temat(nawet nie świadomie).Ktoś jej to powtórzyć i teraz ona Ciebie unika...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×