Piję i pić będe. Czy jest jeszcze ktoś,kto chciałby wypić ze mną?

ale to Ty decydujesz, czy ważna na tyle, że chcesz:) już nie wspomnę o tym, że słowa powinno się zawsze dotrzymywać;)

po prostu nieopatrznie obiecałem i głupio tak teraz się złamać

kalambaka - bo się chlopka zlamie i co bedzie? :o :D Tyko_tu - wyjechalaś chyba???

chłopak miało być - przepraszam DArth VEjder

nie gniewam się:)

przecież mówię, że jak obiecał, to powinien dotrzymać... ale jak nie dotrzyma słowa, to powiem o nim: typowy facet;) więc jeśli chce być dla tej dziewczyny kimś więcej niż typowy facet... to Jego decyzja... sorry, DArth VEjder, że tak o Tobie w 3. osobie mówię - ale wielką literą;)

o kurka, nie wszędzie:) "o Nim" miało być:)

właściwie dla ścisłości należałoby powiedzieć Kobiety...

Noooo, jak Ty z takim wywodem to chłopak sie wystraszy :( ;)

chce.nie umie sie pozbierać.jestem żąlosna.rozstalam z sie facetm ktory mnie kocha,bo po alkoholu mi odpierdala.zaczynam miec wizje kużwa.i gośc w koncu nie w ytrzymał.mial dośc.i teraz pije bo mi smutno.i kuzwa kolko sie zamyka.dwa piwa i wystarczy zeby speirolic sobie zycie

ja... - Nic się Kochana nie przejmuj, nie jestes sama

moze też powinnaś komuś obiecać?

DArth VEjder - nie chciałam Cię wystraszyć;) mam nadzieję, że rozumiesz;)

ja... - wygadaj się...

Ja??? Obiecałam raz :o

rozumiem. Nie tak łatwo mnie wystraszyć:)

Wasze zdrowie kochani :) Rozkojażona i pomaranczka - Wasze też :)

Stokrotka..rozwalam swoje życie na właśne życzenie.miałaś tak ,że bałaś sie otworzyc pocztę?bo ja tak..bo nie wiedziałam co po takich trzech piwach namieszałam.musiałam czekać dow ieczora żeby sie napić i przeczytać.paraoksalnie nikt by mnie namowił m\na alkohol w ciagu dnia.speiprzyałam swoj zwiazek.facet byl cierpliwy przez trzy lata. i przestał.i miał rację.teraz znalazałam sobie kolejny powod zeby otworzycpiwo do kompa.żenujące?no nie?

stokrotka - tylko raz? dobra jesteś:D

ja... - nie gniewaj się, ale to już nie jest zwykłe picie... może powinnaś się nad tym zastanowić? przemyśl to...

Raz na poważnie ;) A reszta sie nie liczy ;) ja... ktora po kilku piwach tak nie miala niech sie przyzna????

wcale nie żenujące. Czasami życie daje kopa. Ja przez popieprzony związek wróciłem do Polski. I też czasem dochodzę do wniosku że to wszystko jest g..no warte.

Za zdrowie tych, przez ktorych wydaje się, że zycie jest gó***o warte :( :) Piwko mi się skonczyło :(

weź moje. Ja kupiłam 4:D

ja... - ja też głupoty wyczyniam po pijaku. Ale sprawdzam je rano... nie po następnym pijaku... więc przepraszam za to kazanie:) nie macie pojęcia, ile ja durnych smsów kiedyś po 3 piwkach wysłałam do takiego jednego... do dzisiaj mi wstyd:)

hehehhe :D A z chęcią ;) Ja mialam dwa, ale pyszne :) tzw. "Żywe piwo" :) Jedno do obiadu a drugie z Wami :) kalambaka- a jak u Ciebie?

a o które pytasz? tzn. o którego;) bo wiadomo, że zawsze dwóch;)

1 i 2 :) czyli ogólnie :) Mówilam, że chlopaka spłoszysz! ;) ja... jesteś????

ja jestem:) czytam jak sobie miło rozmawiacie:)

1 poszedł ze swoją nową panią gdzieś... 2 mnie wczoraj zaprosił na kawę, więc nie zniknął, jak myślałam, ale nie wiem, co ta kawa miała oznaczać... jejku, to naprawdę ja stąd wszystkich wyganiam?????