Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość vanja24

tarantino przyczyna kryzysu w moim zwiazku

Polecane posty

Gość vanja24

Sorry, ze Wam takimi bzdetami glowe zawracam. Moj chlopak jest zagorzalym fanem filmow Tarantino. Wczoraj obejrzalam z nim(ja po raz pierwszy, on po raz setny)Death Proof.Bylam naprawde zszokowana jak tam sa przedstawiane kobiety, jak seksualne towary, ktorych jedynym zadaniem jest krecic dupa dla zadowolenia faceta. Moj chlopak stwierdzil ze jestem zacofana i ze tak wlasnie powinny sie zachowywac sie kobiety a ja nie jestem nawet w polowie taka seksowna jak laski w tym filmie. Normalnie ja nie wiem czy ten swiat stanal na glowie, czy zeby wydawac sie atrakcyjna trzeba byc taka zdzira, ktora kreci tylkiem, wije sie przed facetem, pije na umor, klnie jak szewc itp.?Nie jestem jakas tam swieta, ale mam swoje zasady, a moj facet slinil sie normalnie przy tym filmie, jakby mogl to by chyba zdarl ekran.Dodam, ze on ma 30 lat, ja 24.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie lubie jego filmow, trzeba podejsc z dystansem, to tylko zakompleksiony pan, ktory leczy jakies tam swoje braki a wszyscy faceci sie tak fascynuja przedstawianym przez niego swiatem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vanja24
No, on sie jara tymi filmami jak chlopczyk. Ja nie mam nic do tego, muzyka i dialogi byly fajne, ale jak on przedstawia kobiety...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość funia900000
no wlasnie, czy wszystko musi sie opierac na seksie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×