proszę o pomoc....Jak jest z tym przedszkolem samorządowym ?

u nas na wsi jest przedszkole samorządowe....zapisałam w maju dziecko (3,5 lat) ale oczywiście go nie przyjęli...pomijając fakt iż z naszej wsi w której znajduje sie przedszkole na 30 dzieci przyjęli tylko 12 ! a poprzyjmowali dzieci z obcych wsi...ba1 nawet z obcej gminy....no nic..brzebolałam ten fakt choc uważam ze to BARDZO NIE FER ! :( moje pytanie natomiast jest- co z płatnościami? wiem ze przedszkole czesne kosztuje cos koło 180zł a wyrzywienie 6,5 zł na dzien....czyli sie tego uzbiera :O - Co z tymi opłatami? czytałam gdzies kiedys ze nie powinno sie płacic nic bo to nie jest prywatne przedszkole. :O

jesli 8 godz to placisz i czesne i za obiady a jesli 5 godz to nie ma czesnego jedynie obiady + dodatkowe zajecia jak chcesz. Jest tutaj temat o dzieciach z przedszkola i w cholere jak sie okazuja mam placi za 5 godz a nie powinny bo jest za darmo.Panstwowe oczywiscie

przedszkole jedna grupa powinna miec 16 osob inaczej nie dostaną dofinansowania z gminy czy jakos tak wiec nie wiem dlaczego u ciebie jest tylko 12 osob. Mozesz to zglosic do gminy i narobic rabanu ja bym na to nie pozwolila. No chyba ze np jakies sale sa w remoncie albo nie ma nauczycieli do opieki.

ale państwowe to samorządowe??? bo naprawde nie wiem....

nie wiem co i jak nie 12 dzieci jest tylko wsumie jest 30dzieci w przedszkolu (tyle było na liście w czerwcu na tej które dzieci się dostały) chodzi mi tylko o to ze na 30 wszystkich dzieci 12 było tylko z naszej wsi....a na liście rezerwowej by0 8 dzieci w tym same nasze wsiowe dzieciaki....czy to nie chore? Czy nasze dzieci nie mają pierwszeństwa w naszym samorządowym przedszkolu....????

http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=3874026&start=30 tutaj masz temat o tym ze nie powinno sie placic a sie placi. No te przedszkola to to samo.

zacznijmy od tego czy pracujesz? Bo pierszenstwo mają osoby pracujące.

pracowałabym....byłam na wychowawczym i chciałam wrócic do pracy....miałam pieczątkę z zakł.pracy jak równiez maż który pracuje.

jesli nie pracujesz w momencie zapiasania dziecka to pierszenstow mają osoby pracujące, to chore ale jednak. Natomiast do 5 godz przedszkoli kazdy ma dostep bez wzgledu na to czy pracuje czy nie wazne jest tylko to czy sa miejsca.

no własnie... aa miejsc juz brak. co z tego ze prosiłam dyrektorkę- powiedizłam jej ze musze wrócic do pracy- olała mnie z góry na dół pierdolona pizda...przepraszam ale jej poprostu niecierpie:( powiediząłbym jej co o niej mysle...ale przed moim synkiem jeszcze zerówka, chcąc niechcąc bede musiła ja widywac:(

a nie masz jakiejs kolezanki ktora zajmie sie dziecmi a ty pojdziesz do pracy? To co mialabys wydac na przedszkole wydasz na nią .

no własnie nie mam:( opiekunki drogie....musiłabym napewna większą częśc wypłaty wydac na nianię...co sie mija zz celem :O wziełam sprawe w swoje ręce i zajęłam się zarabianiem przez internet- czyli podzwoniłam po hurtowaniach odziezy angielskiej uzywanej i zajełam sie sprzedaża. Jestem w domu, mam posprzatane zawsze ugotowane jestem ze swoim maluszkiem i zarabiam. Jak narazie to musi mi wystarczyc...zobacze co bedzie w przyszłym roku jak go nie przyjmie znowu- pójdę do wójta...nie da rady inaczej. nie lubie niesprawiedliwości....:(

ale papiery masz juz zlozone tak? Tylko w lutym musisz isc sie przypomniec i odnowic ze czekasz na miejsce.

papiery składałam w kwietniu. koło połowy maja poszłam zobaczyc na listę, mój syn był na 4 miejscu listy rezerwowaj a w przeszkolu 30 dzieci które sie dostały. Czemu mam iśc w lutym? nic się nie zmieni....skoro juz jest połowa pażdziernika i nie dzwonili ze sie miejsce zwolniło...musze czekać do 1 kwietnia i odrazu isc złozyc papiery na nastepny rok...

u mnie w miescie w lutym juz ponawialam prosbe potem bylam jeszcze w kwietniu. Nawiedzalam troche te pania dyrektor bo inaczej tez by mnie zbyla.

ale w miescie jest chyba ciężej z przedszkolem? tak? mi nic nie da ponawianie...pozostaje mi nadzieja ze w przyszłym roku mały juz pójdzie do przedszkola

a ja poświadczyłam nieprawdę i załatwiłam lewą pieczątkę na wniosku o przyjęcie...i mam to w nosie - też dorabiam w domu i mam dwójkę dzieci. I nie chcę żeby przedszkole przechowywało mi dziecko, tylko żeby ono się socjalizowało! I gdzie tu do ludzi z wcześniejszym wysłaniem dzieci do szkoły, jak te ze wsi, a nierzadko miast nie mają szansy iść do przedszkola! I co, w wieku 6 lat od razu do szkół??????