Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

patriszja7

Co zrobic z takimi wlosami??

Polecane posty

mialam pofarbowane wlosy na bardzo ciemny braz i chcialm je rozjasnic, wiec uzywam rozjasniacza i tylko rozjasnilo mi na gorze a polowa wlosow praktycznie bez zmian ;/ pomalowalam jasnym brazem i jest dobrze tylko konce troche ciemniejsze.. i co teraz zrobic? ponownie je rozjasnic?? ale wtedy znow u gory bede miala jasne a nizej ciemniejsze.. ;/ a na konce nie wezme same bo moze mi krzywo wyjsc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka se laska nebeska
polac benzyna i podpalic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość coś h**owy masz ten topic
łodeciąć :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bleblee
Nie wiem co ty za rozjaśniacza użyłaś że ci farby nie zmył??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
z joanny.. nie iwem czemu tak ;/ zrobily sie tylko ciut jasniejsze a na naturalnych odrostach takie jasne ze masakra

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak nie chcesz wyłysieć
to idź teraz do DOBREGO fryzjera, który pracuje na profesjonalnych firmowych kosmetykach i nie kombinuj bo już przekombinowałaś :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bleblee
Tak ściągnie ci farbę z włosów. Musisz jednak liczyć się z tym że to jednak troche niszczy włosy :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
z joanny -- no to się laska nie dziwie ze ci nic na glowie nie wyszlo... jak juz nie masz kasy zeby pojsc do fryzjera to moglas kupic lepsza farbę.. a co do tego czegoś :P z allegro - uważaj bo sobie całkiem spitolisz włosy.. ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bleblee
profesorka, niw ymądrzaj się, sama tego używałam. Jak się nie znasz to łaskawie stul pysk :]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tam zniszczyc to sobie zniszcze, bo uzywam mnowstwo odzywek i nafte kosmetyczna wiec mam ladne wlosy, wiec moge eksperymentowac.. ;p slyszalam ze u fryzjera dobra dekoloryzacja to z 80 zl.. wiec nie wiem czy cos za 15 zl pomoze..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie wiedzialam ze joanna to zla firmaa.. ktora najlepsza? mysle ze garnier chyba.. ale nie moglam znalezc z tego rozjasniacza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bleblee
patriszja7 - 16zł w promocyjenj cenie za ilość która wystarcza na włosy na "chłopaka". Oczywiście, jeśli dla ciebie za tanio to są dużo droższe dekoloryzatory :] Jak ten za tani to kup droższy :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bleblee
Zes klepowych pułek najlepszy jest Loreal. A z fryzjerkich polecam Vitality's. Sama farbowałam włosy rozjaśniaczem Joanny, jest t bardzo mocny rozjaśniacz, dlatego zdziwiło mnie że nie sciągnął c farby. No ale że mocny to nie znaczy że dobry, włosy miałam po nim w fatalnym stanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moja kolezanka
kiedys rozjasniala "joanna", spiela wlosy taka spinka-kleszczami plastikowa i po 10 min. zaczal unosic sie z niej dymek, zaczelo smierdziec, ledwo zjela ta spinke bo ona byla juz miekka...wlosy miala przezroczyste (a w ulotce bylo zeby trzymac 20 minut dla "lekkiego" efektu ;) ) nigdy w zyciu Joanny!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bleblee
moja kolezanka - ja Joanne (najmocniejszą) trzymałam na włosach zawsze 50 minut :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nimfomannka26
Ja używam Joanny i jestem bardzo zadowolona. W końcu mam ładne, blond a nie żółte włosy!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moja kolezanka
oprocz tego ze przeplakala pol nocy, to nie wychodzila z domu przez 2 dni, czekala az jej tata wroci z nocnej zmiany i poslala go do drogerii po inna farbe, strasznie sie wystraszyla ze jej wlosy wypadna jak bedzie tak nakladac jedna po drugiej ale nie miala innego wyjscia - z daleka wygladala jakby byla lysa...potem poczekala na kolezanke czyli mnie ;) zebym dokonala kolejnego aktu zniszczenia :) i nalozyla farbe, niestety zamiast blondi musiala byc kasztanowa, zeby cos bylo na wlosach widac no i oczywiscie polowa z objetosci zniknela i to nie przez wypadanie tylko normalnie jej sie wypalil wlos

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bikuku
Farbowanie, rozjaśnianie, farbowanie - już trochę pokombinowałaś. Oczywiście każdego nachodzą takie momenty, że musi poeksperymentować i chce zmiany jak najszybciej, ale się zastanów przed tym odbarwianiem. Jak masz krótkie włosy i ze ścięciem później nie będzie problemów, to jeszcze nie najgorzej. bleblee też Ci mówi z doświadczenia, że to bardzo niszczy włosy. Ja sama nie bawiłam się tak, ale moje dwie znajome z pracy. Jedna to babka po 50-tce. Postanowiła zafarbować, piękne, długie blond włosy. Później kolor jej się nie spodobał, bo całe życie była blondynką, więc użyła dekoloryzatora. Włosy zrobiły się jak sztuczne i napuszone - wyglądała niczym Violetta Villas. I kobieta, która przez ponad 50 lat miła piękne blond włosy do pasa musiała je ściąć. Druga kumpela też wyszła na tym podobnie, chciała powrócić z czarnych włosów do swoich naturalnych blond i je zapuścić. Skończyło się to rocznym podcinaniem włosów do długości nad ucho i wiecznymi narzekaniami na siano na głowie. Zastanów się zanim nie przekombinujesz, bo co za dużo to niezdrowo!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moja kolezanka
dziewczyny ja tylko mowie o wlasnych doswiadczeniach nikomu nie bronie tego uzywac ani nie namawiam, ani nie powiem ze glupio robicie przeciez to wasza sprawa :) ja mimo ze mam taki sam problem jak przedmowczyni czyli blond=zolty nie dam sie namowic na ta firme

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bleblee
moja kolezanka - zacznij pisac bajki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moja kolezanka
bleblee myslalam ze potrafisz rozmawiac na poziomie i nie chcialam komentowac twoich wypowiedzi ale skoro uwazasz ze jestes najmadrzejsza ze wszystkich to i ja skomentuje to co piszesz - polecam slownik ortograficzny, to raz a dwa to forum jest po to aby swoje przypadki opisywac i nie interesuje mnie czy "bleblee" i inni w to uwierza, tylko interesuje mnie aby komus pomoc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moja kolezanka
a Profesorka jesli to w stopce to Twoje zdjecie to widze fragment bardzo fajnego blondu na glowie...fryzjer czy domowo?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×