Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gfgfdgfgfgf

MARIA PESZEK czyli dno dna

Polecane posty

Gość gfgfdgfgfgf

Jej "twórczość" mnie po prostu załamuje. Kiepski, nijaki głos - również. Ale nie to jest najgorsze: gorsze jest bowiem to, że są ludzie, którzy ją WIELBIĄ. Czytając ich komentarze śmieję się sama do siebie. Np.: "Jak zwykle rewelacyjne i zaskakujące gry słów "jestem misiem, kochać chce mi się", "by pozbyc sie zlych humorow, robie zupe z muchomorow" W którym miejscu to jest rewelacyjne?" Na koniec kilka innych "genialnych" tekstów: "Rozpadam się na kawałki kłębki strzępki niedopałki Ty mnie zbierasz i z powrotem sklejasz Hej hej hej hej hej hej Tyś mój klej Superglue I love You" "tesknota we mnie siedzi...jak drucik z miedzi..." "daj ogien i skreta snia mi sie bliznieta" "...w Tobie sobie mieszkam, co nie znaczy ze spieprzam, lub że się dobrze tu czuje pochuje..." "ból światła żołądka i łopatek, a atakze na granicy obojczyków...mrau i mru mru... "

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fgdgfd
Nic zaskakujacego wielu pseudo artystow w polsce i na swiecie ma gowno do powiedzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no ja tez jej nie lubie, wydaje mi sie taka...hmm.... na siłe sztucznie offowa, no ale texty to m isie akurat podobaja, takie celowo grafomaniarskie, ale w bardzo ciekawy sposob

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hydratacja
kobieta jest kiepska, głos też nie najlepszy, ale tekst z super glue jest świetny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zaraz się odezwie ktoś superinteligentny, kto napisze, że teksty się komuś nie podobają, bo ich nie rozumie. Bo one mają głębszy sens, przesłanie itd. A jak odpowiem tylko: gówno prawda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no.... gdyby dziś żyli Mickiewicz ze Słowackim to na zasiłku dla bezrobotnych by byli przy takich artystach. przeciez np. tekst piesenki: \"dygi dygi - rozumiemy sie na migi to kwintesencja treści i prostoty formy jakby powiedzial fachurka od literatury. WSZYSTKO NA SPRZEDAZ

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niestety czasem tak jest
że nie wiedzieć czemu ludzie uważają byle co za sztukę i to sztukę awangardową z niebanalnym przesłaniem.Malarz np pomaluje całe płótno niebieską farbą i to jest dzieło.Przecież każdy tak umie.Tak samo te teksty.Moja młodsza siostra wymysliłaby takie częstochowskie rymy ale nikt nie dorobi do nich jakiejś z kosmosu wziętej interpretacji.Mnie się taka "sztuka"nie podoba,a wulgaryzmy to już jakieś w ogóle nieporozumienie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Intymność
Dla mnie to świetna artystka, miałam okazję być na Jej koncercie. Maria Peszek bawi się językiem, traktujcie jej sposób przekazu z przymrużeniem oka ;-). Wypisując takie bzdury (przepraszam jeśli kogś obrażam) pogrążacie się, kompromitujecie i nie chodzi o to czy Ją lubicie czy nie, ale uzurpując sobie prawo na temat sztuki trzeba mieć wiedzę w tym temacie. Sztuka ma szokować, zadziwiać innymi słowy czuć a nie rozumieć a Jej się to udało dowodem na to są choćby Wasze komentarze. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chybaaaa...
glusi jestescie! Maria ma za jebisty glos! Czysty! Co do tematyki nie za bardzo... Ale ja lubie na pewien sposob. Jako artystka jest Ok

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wert daje takie kropelki o r
Dziewucha szukała sposobu na wzlot i znalazła niszę. Bo do tej pory nikt nie śspiewał o pizdach. Żenujące, ze znalazła zwolenników-ci zakompleksieni, niedowartościowani, cnotliwi, znależli coś dlaaa siebie wreszcie. Pioseneczki dla samotnych z wibratorem w ręku. Żeby nie byłlo, jestem mężzatką, bynajmniej bezpruderyjnąa, ale nie kocham wyziewów o wzwodach, penisach, co tam jeszcze, bo to sąa intymne chwile. Jeśli ktoś odziera się o szmatławy "artyzm" i stęka o uniesieniach p[seudo seksualnych, to nic nie przeżył \Pieprzz jakieś kawałki, bo to jest obliczone na efekt i kasę. Dziewczyna, poza tym, nie z tych apetycznych, przepraszam. ma praawo do seksu, ale upublicznianie się z tym, jest śsmieszne,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość polejka
jakby sztuka miala tylko szokowac czy zadziwiac to kazdy moglby wylizac schody Muzeum do czysta jak jedna pozal sie boze artystka na zaliczenie przedmiotu a to chyba nie o to chodzi :O czy rozuemiem czy nie tworczosc pani Peszek jest dla mnie taka sama sztuka jak sztuka miesa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Intymność ==> No cóż, pogrążyłam się... A teraz pogrążę się jeszcze bardziej, bo spytam co znaczy "uzurpując sobie prawo na temat sztuki". Niby wygląda to mądrze, ale jest bez sensu (wiem, co znaczy "uzurpować", ale całe zdanie jakoś mi się nie łączy w sensowną całość). Ciekawa też jestem, jaką wiedzę masz Ty w temacie sztuki. A jeśli według Twojej definicji sztuka ma szokować, to wypociny Pani Peszek dla mnie też na pewno nie są, bo absolutnie mnie to nie szokuje. Napisać coś dla kasy, żeby się sprzedało, wydać do tego jakąś książkę, żeby kaski płynęło jeszcze więcej, a potem wciskać ludziom, że to jakaś tam awangarda, off itd według mnie artystki z niej nie czyni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Picasso swego czasu
Tez byl wysmiewany,niezrozumiany.. smieszny i szokujacy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No tak... Peszek drugim Picasso... Jasne... Ciekawe, czy za kilka miesięcy ktoś w ogóle wspomni o niej i tej jej płycie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość polejka
to czy ktos ma kase za swoje wypociny czy nie jest dla mnie sprawa drugorzedna, nie bede sie oklamywac w twierdzeniu, ze artysta powinien przymierac glodem i stac na ulicy pokazujac swoja sztuke(czy to obrazy, fotografie, wykrzykiwac wiersze czy pisoenki itp) jezeli czuje potrzebe stworzenia czegos ma w tym przyjemnosc i jeszcze dostaje za to kase ? czemu nie ? mnie nic do tego ale akurat tworczosc Peszek do mnie nie trafia. artyzm jest pojeciem czysto subiektywnym chyba w ogole jest kwintesensja tego pojecia wiec nie bede dyskutowala tu czy ona jest artystka czy nie, mnie sie jej tworczosc nie podoba i do mnie nie trafia. tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale ja wcale nie mówię, że jak ktoś bierze kasę za swoją twórczość, to źle. Chodzi mi o to, że ona nie jest konsekwentna. Niby to jej płyta ma nie być komercyjna, że niby niewielu się spodoba (jej słowa), bo przecież większość społeczeństwa w swoim zacofaniu to by ją na stosie spaliła razem z całym nakładem. A jest zupełnie odwrotnie. Dlaczego niby taki temat?? Bo seks się sprzedaje. Nic się dziś w zasadzie nie sprzedaje lepiej. I jeszcze ta książka w tym samym klimacie. I dlatego mi się to nie podoba. Szanuję artystów, którzy tworzą, sprzedają płyty, ale potrafią się do tego przyznać, że w końcu z tego żyją i że na kasie też im zależy. A jej po prostu brakuje konsekwencji. A lansowanie się na niewiadomo jak odważną, bo powiedziałą publicznie "napletek", to też lekkie przegięcie. Ja już pomijam tą jej twórczość, ale ona sama dla mnie jest osobą zdecydowanie nieciekawą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gfgfgf
Peszek "kolekcjonerka męskich wzwódów"... HAHA. Chyba jeden widziała i to na filmie. Dużo o seksie gada bo go pewnie nie ma :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vccv
na jej widok kazdemu opada . NAwet nie goli bobra

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fdssdfdfsfds
"ja ocean niespokojny w mojej głowie gwiezdne wojny" niech mi nikt nie wmawia, że to jest dobry tekst.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zws
ciekawa jestem czy osoby krytukujace peszek w ogole maja za soba jakiekolwiek szkoly wyzsze jesli tak - to napiszcie jakie i jakie kierunki texty sa swietne ale zeby je docenic trzeba miec pewne rzeczy przeczytane piszcie wiec co czytacie i jakie macie wyksztalcenie bez tego dyskusja bez sensu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Arbuzowa pestka
ja ocean niespokojny w mojej głowie gwiezdne wojny" do tej wyzej: studiuje filologie germanska a chyba starogermanskie skrypty sa bardziej logiczne niz teksty tej waszej pozal sie Boze idolki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zws
na ktorym roku, jakiej uczelni i co lubisz czytac peszek nie jest moja idolka. nie mam zamiaru kupic plyty ale te texty sa dobrze napisane i chyba kazdy kto ma do czynienia z literatura i studiami uniwersyteckimi to widzi albo wiekszosc taplyta nie jest adresowana do fryzjerek i krawcowych - bez urazy -

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niestety Peszek
nie ma czaru, uroku, iskry Bożej, która powoduje że jest się aktorem. To że ma ojca aktora niczego nie zmienia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Arbuzowa pestka
Boże kochany co za idiotka.. no wiec kolezanko ostatnia ksiazka jaka przeczytalam to "Dziecko Rosemary". I nie bylo tam słow o kleju superglue i drucikach z miedzi!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Arbuzowa pestka
Na Uniwersytecie Zielonogórskim studiuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Casper
Uniwersytet Śląski - matematyka, Akademia Ekonomiczna - ekonomia, rok 4 i 2, ostatnio miałem wakacje, więc czytałem książki Cobena, dla mnie Maria Peszek to dno. Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moim zdaniem te teksty wcale nie sa straszne .nie szukam w nich głebszego dna po prsostu jest to cos innego od tego wszystkiego czego słuchamy na codzien jednym sie doba jednym nie ja lubie taka "oryginalna " muzyke:P a słuchaliscie Czesław śpiewa...jego teksty tez były dziwne, czesto niezrozumiałe.......a przez 2 miesiace słuchałam go non stop bo po prostu to odskocznia od szarej rzeczywistosci szarej masy.mało takiej muzyki u nas w radiu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zws
ok teraz z brakujacymi danymi juz rozumiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Arbuzowa pestka
No ludzie wykształceni tu pisza a ty ZWS? przyznaj sie łachudro :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×