Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gdsgds

mój kochany mnie uderzył!!

Polecane posty

Gość no wlasnie co innego
gdy w zwiazku jest kat i ofiara a co innego gdy obydwie osoby używają przemocy psychicznej czy fizycznej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mjnhgbfvdc
po 1, kłócić, KŁÓCIĆ!!!! a nie klucic, jezu jak mnie takie byki wkurwiaja niby dorosli ludzie a analfabeci niemal po2 to faktycznie prblem moze byc w tobie, powielasz schematy wyniesione z domu, lepiej faktycznie go zostaw bo po co ma sobie koles marnowac zycie z taka wariatka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tytuł topika
świadczyłby o tym, że to kolejna ofiara przemocy domowej gdzie winny jest tylko facet ale po przeczytaniu postów autorki wina już nie jest wyłącznie jednostronna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tytuł topika
no i w tym przypadku chyba odzywają sie demony z przeszłosci autorki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ryzykuj ryzykuj najwyzej
dostaniesz drugi raz i moze przestaniesz go tak usprawiedliwiac bo pononiosly go emocje kochana kto ma miekke serce ten ma twarda duupe!!!NIC nie usprawiedliwi bicia kobiety NIC!!! facet ktory tak robi powinien byc skreslony NA ZAWSZE!!! zreszta twoje zycie!!! cierp jak lubisz z wlasej woli!!!! i tak z nim zostaniesz bo jestes zalezna od niego wiec po co pytasz innych ludzi o zdanie!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tytuł topika
bo DDA albo wiążą sie z kopiami swoich ojców albo z normalnymi facetami, u których niestety w pewnym momencie zaczynają wyszukiwac (swiadomie czy też podświadomie) cech swoich ojców i prowokowac ich do zachowań swoich ojców i nawet z ideału zrobią po pewnym czasie potwora.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutne to wszystko
wlasnie temat - napisalas moj kochany mnie uderzyl szokkkk ale nie napisalas odrazu ze strasznie go zwyzywalas ze zranilas jego uczucia ze bardzo go skrzywdzilas. Postaw sie na jego miejscu gdyby to on Ci powiedzial ze zygac mu sie chce jak na ciebie patrzy itd co bs zrobila? Zaloze sie o 100 zl ze walisz go w gebe z calej sily bo tak cie boli to co ci powiedzial ze masz straszna ochote zranic go rownie mocno jak on ciebie czyz nie? wiec masz odpowiedz! To nasze normalne odruchy to taka obrona na atak chec ulzenia sobie czy chec zranienia drugiego tak bardzo jak on ciebie. Bedzie dobrze tylko musicie pogadac, musisz to zrozumiec i on i musicie dbac o to by nigdy juz nie dopuscic do takiej sytuacji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To bardzo smutne ale moim zdaniem jesteś już zgubiona. Twoje życie będzie wyglądało tak jak to w domu rodzinnym. Masz zakodowana mentalność ofiary. Usprawiedliwiasz go mówiąc ze ty powiedziałaś cos bardzo niemiłego. Zrozum to nie ma żadnego znaczenia co ty powiedziałaś, nie wolno bić, a tym bardziej ukochanej, pod żadnym pozorem. Uwierzyłas w jego zapewnienia, że żaluje że już sie to nie zdarzy. Dalszy scenariusz: jest miedzy wami pieknie, bierzecie ślub, sa dzieci a potem zacznie się piekiełko takie jak przeszłaś w domu. Ratuj sie juz teraz. Jak nie będziesz sam się szanowac nikt cię pierwszy nie uszanuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tytuł topika
ryzykuj ryzykuj a ty tak nie histeryzuj, proponowalabym zdjać klapki z oczu i spojrzeć na problem szerzej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutne to wszystko
a ja sie tutaj z wami wszystkimi zaloze ze kazda z was chciaz raz dala w twarz facetowi bez wzgledu na powody ale dala tak a co za tym idzie to przemoc a jeszcze dalej ulzenie sobie itd wiec skoro wy moglyscie to czemu oni nie mogą? Tak kolo sie zamyka. Nikt nie morze uzywac przemocy nikt, i nie wazne czy baba czy facet nikt nie moze w stosunku do nikogo ale prawda taka ze kazdemu kiedys to sie zdazylo!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutne to wszystko
MOŻE - :(:(:( upssss

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ryzykuj ryzykuj............
nie no spoko!!! ale chyba jest roznica w tym ze kobieta da facetowi po pysku a chyba roznica jak facet uderzy kobiete!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ryzykuj ryzykuj............
ja raz pobilam swojego faceta- wkurzyl mnie bardzo, bilam az krew sie polala, bilam i wyzywalam, ale wybaczcie on mi nie oddal!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ryzykuj mam nadzieje
że to podszyw.😴

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ryzykuj ryzykuj............
co to za jedza pisze ? ten ostatni tekst jest nie moj !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutne to wszystko
jaka jest roznica no jaka? Bo co bo babka slabsza? A g... prawda! Tak czy inaczej to jest przemoc i nie ma na to usprawiedliwienia i facet ktory dostal od ciebie w twarz powinin odejsc. Tak brzmi to co napisalas. Wiesz ile kobiet zneca sie psychiczni i fizycznie nad facetami? A wiesz dlaczego nie jest o tym glosno bo oni sie wstydzą - bo co ma powiedziec ze zona go bije/?????????????????? Kobieta z regoly uwazana za slabsza a co za tym idzie za potencjalną ofiare a to gowno prawda ! To dziala tak samo w obie strony. Badz obiektywna i pomysl czasem racjonalnie! A gdyby facet mial walnąc ją czy ciebie badz mnie tak naprawde z calej sily to pewnie do konca zycia sonczylybysmy tylko pokarmy w plynie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ryzykuj ryzykuj............
ale po co byc w takim zwiaku przeciez to bezsensu!!! nie chce nikogo bic i byc bita, a prawda jest swieta i nie zmierna DO FACETA NIGDY NIE POWINNYSMY SIE STAWIAC !!!bo facet moze byc i chuchro i nogawica to z reguly zawsze odda!!! nie jestem zwolenikiem bicia nikogo... wiecie ten temat to temat rzeka,kazdy ma swoje zdanie ktore sprowadza sie do jedengo NIE POWINIEN BYL CIE UDERZYC ANI TY JEMU MOWIC SWINSTW !!! takze dajcie sobie po razowi, wezcie slub i narobcie dzieci i czekajcie na rozwoj wydarzen:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ryzykuj ryzykuj............
nie wiem jak wy ja ide spac, nie za wszystkoda sie przeprosic ale wszytsko mozna wybaczyc, nie wszytsko da sie naprawic ale wszystko mozna zaczac na nowo. Autorko trakrtuj go tak jak bys ty chcala zeby on traktowal Ciebie... Masz naprawde dwa wyjscia - zaryzykowac i zostac przy nim, albo odejsc i przestac sie stresowac... Tego ze Cie uderzyl nie zapomnisz i bedziesz wypominac, a on bedzie sie tylko wkurzal... sama musisz podjac decyzje, ale pamietaj przemoc w zadnym wypadku i rodzaju jest NIE DOPUSZCZALNA !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutne to wszystko
nie prawdą jest ze bedzie sie wypominac. Wypomina sie tylko wtedy gdy sie tego niezaakceptowalo gdy czuje sie ofiarą gdy nie panuje sie nad sobą i gdy tak naprawde nie porozmawialo sie szczerze. Od moje draki minelo 3 lata i zadne z nas ani razu o tym nie wspomnialo a klotni bylo troszke od tego czasu .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość AGUS********************
ty wyzej nie zapominaj ze kazdy jest inny, Twoj przyklad to jeden z miliona innych, moze mu wypominac i nie musi proste!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość AGUS********************
zalezy od czlowieka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość AGUS********************
ja swojemu facetowi ciagle przy klotni wypominam mu to ze kiedys mu reka na mnie poleciala!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość śpieszę z odpowiedzią
uderzył raz to zrobi to ponownie tymbardziej, że pewnie mu wybaczyłaś ten pierwszy... idź do psychologa na kurs asertywności, niech też pomoże Ci uporać się z syndromem DDA, bo do końca życia będziesz cierpieć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutne to wszystko
AGUS ALE WLASNIE problem w tym ze - aby zwiazek byl zdrowy i mozna bylo cokolwiek budowac nadal lub od nowa nalezy wybaczyc inaczej czyli wtedy gdy nie wybaczzysz to szczesliwego zwiazku nie zbudujesz i tak tez jest u ciebie. Wypominasz bo nie wybaczylas a jego z kolei caly czas obarczasz winą przez kolejnych nascie lat tak bedziecie funkcjonowac a to chore!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak raz uderzył, to albo nigdy tego nie zrobi, albo nie będzie mógł przestać. I moim zdaniem nie opłaca się przekreślać tylu lat. A autorce topiku to nie wsyd, że takie rzeczy mu powiedziała?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zws
na kafe 'klucic' to juz jest oficjalna pisownia ja nie wychowalam sie z zadna zasada typu raz to zrobil to bedzie powtarzal bo u mnie w domu nikomu nie przyszlo do glowy, zeby tworzyc zasady na wypadek patologicznych zwiazkow nie wiem czy to jest prawda, ze czlowiek raz tylko przelamuje pewne granice z trudem nie wiem czy rzeczywiscie nie mozna w rozmaitych okolicznosciach uwzglednic, ze czlowiek zostal doprowadzony na skraj mozliwosci psychicznych uwazam, ze jesli boisz sie partnera to jest powod zeby odejsc mozesz zaryzykowac jesli tak bardzo chcesz ale uwazaj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ludacriiissss
Wiecie co mi sie wydaje? Że wy chcecie jej wmówić to, że powinna sie leczyć, że to będzie się za nią ciągnęło latami. A moim zdaniem, wy nie znacie dobrze jej sytuacji, nie wiecie jak to jest byc dzieckiem alkoholika, wiecie tyle ile napiszą w głupiej gazecie, tak naprawdę. Ja lepiej ją rozumiem, bo całe dzieciństwo mialam podobne, do tego jeszcze przemoc od strony matki. Teraz jestem juz od tego uwolniona. A czy wy gdy sie kłucicie nie mówicie/nie robicie takich rzeczy? Robicie! Znam ludzi, wiem jak reagują na emocje i stres, takie rzeczy nie mówią tylko dzieci alhoholików, aż żal dupe ściska jak sie te pierdoły czyta:O Ktoś zapodał jakąś durnote, a potem wszystkie sie zleciały, spodobał sie pomysł i to rozpylają dalej. Aby wygłaszać jakąś opinie, to trzeba przede wszystkim to przezyc, albo posiadac jakąś wiedze, która sie nie ogranicza do kafe i gazet typu cosmopolitan:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość byl tu dzisiaj taki topik
o dziewczynie, ktora facet upokorzyl... Po takiej sytuacji jak tam zostala opisana nie miaalbym watpliwosci i odeszlabym, chocby nie wiem co... A w tym przypadku - wcale tego nie radze. Nie popieram przemocy fizycznej z zadnej strony. Ale sama jestem nerwowa, wiec wiem ze czlowieka moze poniesc. Moze warto dac szanse?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mnie chlopak uderzyl z ktorym jestem 9 miesiecy. Ja go do tego sprowokowalam bo caly czas mu dogadywalam i dolewalam oliwy do ognia. On byl cichy dopuki nie wstalam, chcialam isc na dwor sie przejsc. On wstal wziol mnie i lekko popchnol na lozko ze se usiadlam. Tak krzyczelismy na siebie ze mu dalam w pysk. Ugryzlam go bo mnie nie chcial puscic, wtedy on mi dal w pysk lecz lekko. To byl szok dla mnie. Na nastepny dzien przyniosl mi keaity i prosil o nastepna szanse. Po 2 dniach znow dostalam kwiaty i dalej o mnie wlaczy i placze. Mowi ze mnie kocha i nie widzi zycia bezemnie. Co mam robic? dac mus szanse czy nie? pomozcie mi. Uderzyl mnie, podniosl na mnie reke dlatego sie boje czy nie uderzy mnie kiedys mocniej i gorzej. ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×