Mam wielki problem, potrzebuję pomocy...

Muszę w tydzień uzbierać 300 zł... nie wiem jak mam to zrobić, co prawda pracuję, ale zarabiam 20 zł dniówki (mam 17 lat). musze oddac dług... jak mam tą kasę zdobyć? nie mam od kogo pożyczyć, a rodzicom nie powiem. proszę nie piszcie ze mam dupy dać bo to nie wchodzi w grę...:(

help me!!!

Pocieszę Cię. Ja mam jeszcze większy kłopot - 20000 muszę oddać - do zeszłego piątku. Co mam zrobić??? Konsekwencje już się zbliżają.

chciałbym mieć takie problemy

a o czym myslalyscie pozyczajac kase?...przeciez w chwili pozyczki wasza wydolnosc finansowa byla taka jak teraz Wiec ?

kto mi pomoze

moja młodsza siostra zniszczyła niechcący tel swojej koleżanki, a tej matka jest policjantką wiec zeby afery nie było to kasa ma być w ciągu tygodnia.

A nie masz czegoś, co byś mogła sprzedać? Np. telefonu?

sama nie dawno kupiłam tel, wiec jak ojciec sie dowie to masakra:(

No i twoja siostra bo się powiedzieć o tym rodzicom? :/ to fajne ma z nimi kontakty :/

nie każdy ma zaje*** starych... ja mam na tym przejebane

Współczuję Ci, ale nie tego, że musisz oddać 300zł tylko relacjo z rodzicami... przecież to do nich powinnać iśc, gdy masz problem, jeżeli to można nazwać problemem....

bywa

Może możesz zapytać się w pracy czy nie możesz dostać pieniędzy naprzód? :/

robiłam wszystko, a wszystko w moim mniemaniu znaczy wszystko;/

A byłaś w komisie? Może ten tel zepsuty dałoby sie naprawić i kosztowałoby to mniej nioż 300zł???

oni chcą nowy tel

A twoj tata zna sie na technologii? Może kupisz sobie jakis tani telefon w komisie do 100zł, sprzedasz swój, a tacie powiesz, ze doplaciłas z wlasnych pieniędzy i zamienilas na ten bo jest lepszy? :P Albo w ogole by nie zauwazyl różnicy... U mojego Dziadka by to przeszło :D

to za bardzo inteligentny facet;/

Leśny dobrze gada. Można spróbować naprawić telefon. Ostatecznie rodzice tej dziewczyny na pewno nie sa jacyś wypaczeni i może będzie mozna sie z nimi dogadaac byś zapłaciła za telefon w ratach czy coś. Jako rodzic i normalny czlowiek powinni to zrozumiec i chopciaz rozwarzyc takie rozwiazanie.

No chcą nowy... ale co tamtemu własciciwe sie stało? Bo mogłabyś go naprawić i sprzedać albo sprzedać jako zepsuty na allegro i już byś miała częśc pieniędzy... A swoją drogą to się nie denerwuj, co z tego, że jej matka jest policjantką? Myslisz, ze za to pojdziecie siedzieć? :D wiem, że nie jest Ci do śmiechu, ale ona Cie chyba postraszyła, bo nic nie może zrobić, za to, że Twoja siostra niechcący jej popsuła telefon :/

macie coś lepszego? wybaczcie ale tu po dobroci nic nie pomoże muszę miec kase i już

A co to ma być, że CHCĄ nowy??? Skoro telefon został zniszczony to Twoim obwiązkiem jest pokryc koszty jego naprawy a nie kupowac nowy. To tak jakbys zgubiła klapke od tego tewlefonu a miala zaplacic za calosc. Ja bym nie dała sie robić w balona, bo to brzmi jak naciaganie. Chyba, ze naprawa telefonu przewyza jego wartosc to wtedy mozna mowic o odkupieniu nowego.

Ona jest policjantką, więc raczej nie jest normalna :D A to z inteligencją nie ma nic wpólnego, mój Dziadek jest profesorem :D Ale nie przywiązuje uwagi do takich rzeczy, i wiadomo - nie to pokolenie :D

No właśnie. A tak z ciekawośći, to co to za model? :P

Ostatecznie mzoesz pwoiedziec, ze nie jestes pełnoletnia, nie masz kasy, bo sie uczysz a nie pracujesz i by Ci dali spokoj. Wtedy oni pojda do Twoich rodziców, starzy Ci zrobią małe piekło w domu, ale wiadomo, ze nie bedzie to trwac wiecznie. Twoi rodzice wtedy zaplaca a Ty im oddasz w ratach. Njalepiej odkrecic kota ogonem jak nie ma sie wyjscia i miec wszystko gdzies :P

SE w 200i

To ja już bym wolala powiedziec rodzicom, i wtedy najwyżej żeby mi zrobili piekło :D krótsza droga do piekła :D

No to potrzebujesz tylko 200zł, nowe se chodzą po 180zł :D z przesyłką bedzie 200zł chyba ze masz u siebie w miescie jakiś komis :D 100 do przodu :D http://www.allegro.pl/47017_w200i.html?id=47017&shops=&hide_categories_form=0&state=0&city=&view=gtext&order=p&buy=0&listing_sel=2&listing_interval=7&price_from=&price_to=&a_enum%5B44%5D=1&a_enum%5B45%5D=1&a_enum%5B954%5D=all&change_attr=Poka%C5%BC

Dokładnie. Na allegro chodza nowe za mniej wiecej 200 złoty. Ja bym powiedziala rodzica i tyle... :)