ROTAWIRUS ???

Tak strasznie się boję. Mój dwuletni synek od samego rana ma ostrą biegunkę, robi kupę raz za razem. Podałam mu Smecte, później Enterol 250 i 2 godziny temu znowu Enterol 250. Pomogło ale na krótko.Mąż właśnie pojechał z nim na pogotowie. Po za biegunką nie ma żadnych innych objawów.Nie jadł niczego co mogło mu zaszkodzić! Bardzo boli go odbyt, co chwilę popłakiwał, odparzyła mu się pupa od kwasów żołądkowych mimo,że bardzo często zmieniałam mu pieluszkę i grubo smarowałam maścią na odparzenia. Ostatnio tyle się słyszy o Rotawirusie. Jakie są objawy? czy ta biegunka może na to wskazywać? Bardzo proszę dodajcie mi trochę otuchy zanim Mąż z synkiem wróci.....

bo mamusia oprócz synka ma jeszcze miesięczne dziecko które karmi tylko piersią więc nie ma mowy, żeby z kimkolwiek zostało

Raczej zostawią dziecko w szpitalu i nawodnią, zalezy od jego stanu. To nic grożnego ten rotawirus, dzieci często to łapią tyle że kazda biegunka czy wymioty u małychh dzieci sa groźne bo moga spowodowac powazne odwodnienie.

Mój mały miał rotowirusa była ostra biegunka i wymioty.Ale nam lekarka zabroniła podawać smecte-powiedziała że przy takim wirusie to najlepiej by bakterie się wypłukiwały.A że smecta to hamuje.

Dlatego też dawaj dużo pić.Jak mały nie będzie chciał to na pewno dostanie w szpitalu kroplówkę.

masz racje, nie nalezy podawac leków zapierających. Probiotyk może być i nawadnianie gastrolitem, ale w smaku niedobry jest. Może byc woda z cukrem, wolno podawana po łyżeczce.

Dzięki wielkie za odpowiedzi. Mąż ma do mnie zadzwonić jak będzie już po wizycie więc teraz tylko czekam....

Ja podawałam Lacidobaby oraz orsalit w smaku ohydne ale super pomaga! Efekt moge powiedzieć byl widoczny od razu! Pierwszy to probiotyk.

Boże jaka ulga, mam już synka w domu.... To tylko ostra biegunka. Lekarka przepisała mu Orsalit, Lacidofil i Nifuroksazyd. Gdyby się w nocy pogorszyło to w książeczce ma też wypisane skierowanie do szpitala. Tydzień dietki go czeka. Jeszcze raz dziekuję!!!

danity życzę szybkiego powrotu do zdrowia Twojemu synkowi, moje dzieciaki ostatnio tez prze to przechodziły, więc wiem jaka z tym jest męczarnia. Pozdrawiam i polecam takie szczepiewnie: http://www.lobuziak.pl/forum/szczepienia/1577-rotawirusy.html

ANNA dziękuję bardzo. W nocy dostał pierwszą dawkę leku. Narazie jest troszkę lepiej, nie załatwia się tak często. Daję mu dużo pić żeby się nie odwodnił. Pupę smarowałam różnymi maściami na odparzenia ale najbardziej złagodziła zaczerwienie stara poczciwa mączka ziemniaczana :) :) Życzę dużo zdrówka dla Ciebie i Twoich dzieciaczków!!!

Mój 3-letni synek, 1-roczny i ja mieliśmy też to (tzw. grypa żołądkowa). Myślę że to lepszy sposób na wyniszczenie ludzkości niz wojna. Lekarz kazał przez dzień pić nam tylko wodę (głodówka żeby żołądek się oczyścił, smekta i stoperan) Przeszło po tym jednym dniu głodówki, choc wczesniej walczyliśmy cały dzień, bo myślałam że nam coś zaszkodziło.

drugi dzień podaję mu leki, jest poprawa ale jeszcze kilka razy dziennie robi w pieluchę. Jest na dietce, mam nadzieję, że mu wkońcu przejdzie. Tym bardziej, że mam jeszcze malenką córeczkę i boję się, ze jeśli to wirus to ona się zarazi :(

wogóle to lekarka powiedziała Mężowi, że panuje jakiś wirus i mnóstwo rodziców zgłasza się z dziećmi bo maja ostre biegunki