niezadowolenie matki ze slubu

witam was, jestem w trakcie przygotowan do slubu mamy juz sale szukamy zespolu itp...wszystko sie przeciaga ...bo mama wciaz jakos mnie odciaga. Gdy zaczynam dyskusje o slubie o sali zespole to zaden nasz pomysł sie jej nie podoba ma pretensje o to ze tyle osob ma byc na weselu ( mimo ze za wesele placimy my) tematu unika jak moze. Chce ja jakoas zaangazowac w to co sie dzieje ale ona na moje pytania wzrusza ramionami odburknie cos i tyle...POkazuje swoje niezadowolenie, bo nie przepada za moim wybrankiem. Ciezko mi . Czy ktoras tez tak ma? zaczynam obawiac sie o wszystko ze nie wesprze mnie moja wlasna matka:( smutno mi . Napiszcie cos..prosze..