Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

czarne czarce

Koniec ciąży i koszmarne noce

Polecane posty

Jestem w 35 tc, parę ostatnich nocy to koszmar. Czy to normalne, że nie można się wyspać? Budzę się co chwilę, pomijając cogodzinne wizyty w toalecie, bolą plecy, cierpną ręce, drętwieją nogi. Czuję się jak stara babka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marakuja_23
ja tez tak miałam. najgorsze te to wizyty do toalety z 10 razy na noc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość znam....................
współczuję, a do tego przewrócenie się z boku na bok to nie lada wyczyn :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
miałam tak samo. zero snu w nocy dopiero koło 4 usypiałam. za to w dniu porodu sobie odbiłam bo przespałam caaalutki:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To jak najbardziej normalne. Niestety pod koniec ciąży trudno się wyspać w nocy, dlatego ważne sa drzemki w ciągu dnia:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jestem w 27tc i juz teraz mam kłopot ze snem. Robię sobie drzemki w ciągu dnia, czasem nawet trzy. Jak się w dzień nie prześpię to potem nie dość że nie śpię w nocy to jeszcze mnie głowa boli. Ciekawi mnie, dlaczego w ciągu dnia tak się nie siusia jak w nocy. to normalnie koszmar. Robie siusiu, i nie zdążę czasem do łóżka dojść a muszę znowu :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chyba wiekszosc z nas tak miala.... szczerze to ja o wiele gorzej wspominam noce z ostatnich tygodni ciazy (do tego jeszcze upaly!! yhhhh:/) niz pierwsze noce z maluszkiem:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×