Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość wściekła_pani

Do właścicieli czworonogów!!

Polecane posty

Gość wściekła_pani

No szlag mnie trafia. Gdzie nie spojrzeć: PSIA KUPA!!! [zły] Czy nie możecie w końcu zacząć sprzątać po swoich pupilach? Jestem matką 2 letniego chłopca i nie zdarzyło się nam jeszcze, żeby po powrocie ze spaceru mały nie był umazany tym psim gównem!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
trzeba było napisać do właścicieli psów :D ja mam kota i też wlazłam a mój kot nie sra na chodnik :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wściekła_pani
za kotami też niestety nie przepadam, bo jeden osobnik nasikał mi do wózka dziecięcego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Też mnie to denerwuje.Nie ma chyba w mojej okolicy trawnika na którym można by się położyć bo wszędzie pie odchody :O To jest masakra :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wściekła_pani
doszłam do wniosku, że trawniki, place zabaw, piaskownice a nawet chodniki nie są dla dzieci (ani dorosłych0 tylko służą do tego, aby jakaś wypindrzona paniusia mogła "wysrać" swojego pieska

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lonata
ja ostatnio widziałam jak wypindrzona paniusia zdjeła gacie dzieciakowi i go wysrała na trawnik, podtarła papierem i poszła także to chyba kwestia podejścia właścieiela (czy to psa czy dzieciaka;) nie generalizujmy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wściekła_pani
racja - wina właścicieli. Trzeba sprzątać (po dzieciach też). Chciałabym, żeby te wszystki paniusie regularnie brudziły sobie swoje pantofelki psimi odchodami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przeciez dziecko samopas nie
chodzi :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lonata
problem nie lezy w ludziach tylko w debilnych przepisach i sprawach organizacyjnych. U mnie na osiedlu (a mieszkam na ursynowie w warszawie) nie ma smietników na psie kupy. Do normalnego nie mozna wyrzucac bo grozi to mandatem i wielka aferą. Tam gdzie nie ma specjalnego smietnika jest zakaz sprzatania po psach (tak mi powiedziała pani ze strazy miejskiej) bo to grozi epidemią jak jakis bezdomny cos sobie zje z takiego smietnika. Gdzie tu jest moja wina? Mam nosic ta kupe i do domu zabierać? Najpierw trzeba popatrzeć czy sa takie mozliwości a pozniej sie bulwersować o głupocie "paniuś z psami"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wloz go przez kraty
dobrze, ze wlasciciele swoich dup stosuja sie do 'regul' :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mała mery
Lonata masz rację dzieci czasem nie wytrzymuja i robią kupe pod krzaczek Tylko to co w przypadku dzieci jest incydentem (moja córka przez 3 lata dwa razy zrobiła na dworzu) to dla psów jest codzienność. A co ty mozesz zrobić skoro sa takie przepisy? No cóż mogłaś o tym pomysleć przed zakupem psa Jak się ie ma warunków to się psa nie trzyma

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wściekła_pani słyszałam że jak ktoś ma takie niechęci do czworonogów to oznaka samolubstwa ;) a co do dzieciaka - to jak widzisz że tam psia kupa to czemu puszczasz dziecko na trawnik? a z resztą wdepnąc w gówno to na szczęście. może twój maluch wygra w totka ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mała mery
A gdzie ma dziecko biegać jak nie po trawie? Po betonie>? A może po asfalcie na ulicy, bo to jedyne nie obsrane miejsca w naszych miastach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wściekła_pani
nie, no pewnie. Od dziś puszczam małe dziecko po ulicy albo po betonie, bo piesku muszą się elegancko wysrać na trawce, żeby im w łapki było miękko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wdfewfge
a autorka to raczej nie ma nic do cZworonogow tylko raczej do tych panius pewnie maz ja z ktoraj zdradza dlaczego nie mowisz o panach z pieskami albo babciach??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość althea
Za to mój pies regularnie robi kupę na chodniku przed kościołem, zawsze jak tamtędy z nią przechodzę, widać zna się na księżach. Powinnam chyba zmienić parafię ze wstydu:-P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wściekła_pani
nie sprzątanie po swoim piesku to tylko wygodnictwo właściciela. Ja po dziecku sprzątam. Łatwo się wykręcac. Jestem ciekawa, która z mądrali ma ochotę ciągle czyścić buciki mojego dziecka z psiego łajna??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no coz pies wysrac
sie musi:) z takiego 3 latka nie wiadomo co wyrosnie a pies wiadomao jaki jest:p Od kupy psiej nie umrze!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a co kogo obchodza cudze
dzieci, niech chodzą gdzie chcą, nawet po gównach, dzieci mogą to psy też

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wściekła_pani
a pzyjemnie jest jak piesek sra do piaskownicy a potem dzieciaki się tym bawią?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mabs
Ja sobie brudzę buty regularnie, bez względu na to czy ty tego chcesz czy nie, autorko tematu ;). Co gorsza, łapki brudzą sobie też moje psy a taką łapkę trudniej doczyścić niż podeszwę buta. Ale sprzątać nie będę póki nie będzie to miało sensu a sensu z kolei nie będzie póki nie będzie odpowiednich kubłów na śmieci a odchody nie będą potem utylizowane. Wyobrażacie sobie zwykły osiedlowy, jeden na kilkaset metrów, kosz na śmieci a w nim 50 psich kup dziennie? Wyobrażacie sobie wysypisko śmieci a tam wśród zwykłych odpadów tona kup więcej codziennie? Niech miasta zorganizują infrastrukturę: umożliwią wyrzucanie kup i utylizację, to ja będę sprzątać. A póki co... mi się nie chce, przepisy porządkowe każą mi sprzątać a przepisy sanitarne zabraniają wyrzucać. Prawo nie daje mi więc żadnego wyjścia pozostawać w zgodzie z nim.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to koty sraja do piaskownicy
droga pani:p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a co kogo obchodza cudze
a przyjemnie jest chodzić w zasyfionym przez dzieci mieście bo mamusia nie dopilnuje i nie nauczy dziecka gdzie ma wyrzucać śmieci, papierki po słodyczach? :-o Co szybciej się rozpadnie, gówno czy woreczki? :-p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to koty sraja do piaskownicy
jak kota sie wypusci to sra w piasek droga pani.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×