Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

szok...

Nie wyobrażam sobie wrócić do byłego!

Polecane posty

Nie rozumiem niektórych kobiet. Rozchodzą się z facetami (jej wina, jego, obojętne...), rozchodzą się bo mają siebie dosyć, bo nie potrafią się dogadać, bo zdradzili, poznali kogoś innego... A potem nagle jak gdyby nigdy nic wpadają sobie w ramiona, kochają się, a rano wracają do swojego życia. Po czasie znów to robią i tak w kółko... Why?? Ja mam ogromne potrzeby jeśli chodzi o seks ale nawet gdybym umierała z braku seksu nie prześpię się z byłym... Gdyby mnie zdradził, oszukał, okłamał - tym bardziej - nigdy w życiu. Ale dlaczego niektóre to robią? Co je ku temu przekonuje?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a co zazdroscisz
?:D🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kawoszka1986
O rany...dlaczego niektorzy zakladają, że wszyscy ludzie są tacy sami;/. Jedni wracają, inni nie, ważne, żeby wszystkim pasowało. Ja tam myślę, że każdemu należy się druga i ostatnia szansa, tylko to, czy ją dostanie, zależy już od drugiej osoby. Poza tym każdy w miarę inteligentny człowiek może zrozumieć, że po każdym długoletnim bądź nie związku ma się słabość do tej jednej osoby, a coż..jesteśmy tylko ludźmi. Poza tym czasem ludzie dojrzewają, zmieniają poglądy, spojrzenie na życie i związek.. i warto spróbować. Ja tam osobiście wróciłam, zostałam skrzywdzona, ale potrafiłam wybaczyć..i dziś wiem, że to była najlepsza decyzja w moim dotychczasowym życiu:):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kawoszka1986
Yyyy...chyba, że Autorce chodzi tylko o czysty seks z byłym....to tu przyznaję zupełną rację:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A czego tu zazdrościć? Kiedyś spotkałam się z byłym i jak tylko mnie przytulił poczułam się jak skończona idiotka, czułam taki wstręt że od razu wiedziałam, że nigdy w życiu nic więcej między nami nie będzie. Dlatego dziwię się jak niektóre mogą wskakiwać swoim byłym, (który je np. zdradził) do wyra, wiedząc, że np on się z kimś już spotyka...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kawoszka1986 - wrócić ok, nic do tego nie mam ale czysty seks dla samego zaspokojenia potrzeb?? dla mnie coś niewyobrażalnie głupiego...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kawoszka1986
A więc tak jak wyżej - przyznaję rację:). Na psychologii nie uczą czytania ze zrozumieniem hehe:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bo kazdy patrzy na sprawe
pod katem swoic doswiadczen, projekcja ite pe.. tego na psychologii na ucza?:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kawoszka1986
Projekcja jest akurat mechanizmem obronnym a nie patrzeniem pod kątem swoich doświadczeń:P:P. Uczą, uczą, ale cz.uję się jeszcze troszkę usprawiedliwiona na III roku:). Idę zapalić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hmm... czy moje imię, poziom inteligencji oraz waga mają jakieś znaczenie w tej rozmowie? nie sądzę, więc jeśli nie masz nic mądrego do powiedzenia to idź lepiej gdzieś indziej...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gvhjklA
tylko gdyby moj byly chcial wrocic zgodzilabym sie bez zanstanowienia... mam do niego wciaz ogromna slabosc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kawoszka1986
Wraca więcej osób, niż się wydaje. Sama znam przynajmniej z 3 takie związki, niestety żaden z nich nie skończył się dobrze. Ale myślę, że lepiej zawieźć się drugi raz, niż potem żałować, że się nie spróbowało:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja nie mam nic a nic do powrotów, próbowania jeszcze raz, bo wszystko w życiu może się zdarzyć (choć tez nie znam par którym się coś takiego udało). Wręcz drażni mnie podejście kobiet, które wracają tylko na jedną noc w tygodniu, bo nie mają z kim spać, to pchają się byłemu. Moja kumpela do dziś nie może się pozbierać po takiej akcji. Ona zakochana, facet rzekomo też po czym się okazuje, że spał kilka razy z była... a jak to tłumaczył? "to był tylko seks". Z nią już nie jest, z byłą też nie, bo nie wrócili do siebie. Więc po co to? Ja mam faceta, wszystko jest ok, ale jak sobie pomyślę, że jakaś jego była zaproponuje mu seks tylko dla seksu to normalnie mam ochotę je wszystkie pozabijać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kawoszka1986
No bo to jest obrzydliwe.. Z drugiej strony, do tanga trzeba dwojga, facet to dupek, albo po prostu nie jest zbyt zaangażowany w związek, jeśli korzysta z takiej oferty;/ Jesteśmy tylko ludźmi, bo wracamy, ale też aż ludźmi, a nie zwierzętami, lecącymi za instynktem:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olejzpierwszego
do zjebanej autorki... jesli uwazasz ze ludzie sa zalosni bo wracaja do bylych to znaczy ze naprawde jestes zjebana.... kurwestwo i szmaciarstwo ma sie w sobie i sie tego nie zmieni... jesli przypadkiem jestes taka to twoj problem... nie zmniejszysz teog zachowujac sie jakbys sie uwazala za 8 cud swiata... dla mnie i dla innych na tym forum jestes tylko powalonym trollem ktory szuka dowartosciowania zakladajac topic w ktorym przedstawia siebie jako kogos lepszego od innych - szczegolnie jesli argumentujesz to w ten sposob ze nie wracasz do dawnych znajomosci.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×