Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zacxzynająća

ale kurde zrobiłam zakup-lazania--pomózcie

Polecane posty

Gość zacxzynająća

dzisiaj była promocja na jakies wykwitne włoskie makarony no to sie skusiłam ...i mam dość ze nigdy w zyciu nie robiłam lazanii to jeszcze czytam w necie ze one przewaznie sa w płatach a te co ja mam to są takie małe kwadraty czy ktoś cos wie ,jak to to zrobić? ma jakis pomysł na opakowaniu ani słowa po polsku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pieczarkarnia
Albo się podgotowuje, albo nie ;) Sprobuj nawet po włosku zrozumieć chociaż tę kwestię. A następnie - poprzekładaj mokrym sosem, zalej beszamelem bądź zasyp serem i po sprawie. Makarony naprawdę nie są trudne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość magnolia bladoróżowa
mięsko mielone podsmażasz na patelni. Przyprawiasz w/g gustu Możesz dodać na tę patelnię cebulkę drobno pokrojoną, pieczarki, paprykę, bazylię ale niekoniecznie. Koniecznie dodajesz koncentrat pomidorowy. naczynie żaroodporne smarujesz tłuszczem i wykładasz tymi kwadratami. na to warstwa mięsa z sosem pomidorowym i znów warstwa kwadratów. Znów mięsko i znów kwadraty... I tak do wyczerpania zapasów ;). Posypujesz tartym serem żółtym i do piekarnika

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ten makaron w kwadratach to taki nic nie ugotowany wkładacie do naczynia i on sie w piekarniku gotuje? piecze?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dokładnie tak - suche surowe płaty makaronu przekładasz czymkolwiek - np czymś na kształt sosu bolognese (mięso mielone smażone z cebulą i sosem pomidorowym) i zapiekasz w piekarniku. Cała tajemnica polega na tym, żeby sos którym przekładasz płaty makaronowe był wystarczająco płynny - bo makaron musi wchłonąć wodę, jak nie będzie miał skąd będzie suchy i twardy. Na górze powinna być warstwa sosu i tartego sera żółtego albo sos beszamelowy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
robie lasagne od lat i nigdy ni eobgotowuje makaronu. po co w ogole sie trudzic. jesli makaron przelozysz sosami i wlozysz to pieca na 45 minut to sie sam ugotuje. i bedzie pycha :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka tam ja
gotowego makaronu nie gotuje nigdy, natomiast czesto robie sama makaron do lazanii wtedy owszem gotuje :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja te płaty chwile gotuje, tak ze 2-3 minuty i pieke wtedy tylko 15 minut i jest wspaniałe. Raz zrobiłam bez gotowania, to w niektórych miejscach, zwłaszcza przy brzegaz makaron był twardy i jakby surowy, wiec ja polecam chociaz na 2 minutki włożyc makaron do wrzatku. Owszem troche wiecej zachodu, ale nam po prastu taki lepiej wychodzi pozniej:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja te płaty chwile gotuje, tak ze 2-3 minuty i pieke wtedy tylko 15 minut i jest wspaniałe. Raz zrobiłam bez gotowania, to w niektórych miejscach, zwłaszcza przy brzegaz makaron był twardy i jakby surowy, wiec ja polecam chociaz na 2 minutki włożyc makaron do wrzatku. Owszem troche wiecej zachodu, ale nam po prastu taki lepiej wychodzi pozniej:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jezeli potem od gory zalejesz sosem beszamelowym to na pewno makaron sie ugotuje sam i nie bedzie surowy. nie gotuje bo szkoda mi czasu i roboty. a naprawd wychodzi pycha.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×