WIERZĘ W BOGA

Rozróżniamy instytucję od boga, ale i jedno i drugie nie ma racji bytu.

ja też wierzę w Boga

za młoda jestem na dzieci :o nawet nie wiesz ile razy Bóg pomagał mi w życiu i mojej rodzinie

ale jakoś namacalnie ci/wam pomógł?

Raczej nie wiemy ile razy WYDAWAŁO wam się, ze ktoś wam pomaga :D

sama wiara nikt dziecku nie kupil spodni ani nie ugotowal zupy, podobnie jak nie pomoze tu medytacja...nawet ciezka praca w obecnych czasach w polsce nie jest w stanie zapewnic dobrobytu rodzinie...moze to jest jeden z argumentow przeemawiajacych za antykoncepcja...no chyba , ze uzywanie latexy prowadzi do nieplodnosci i raka jader... a swoja droga jakis czas temu wybuchla bomba prasaowa na temat dyskusji w kosciele:uzywanie prezerwatyw.wielu ksiezy jest zgodnych, ze ten srodek winnien byc "zalegalizowany".w dzisiejszych czasach gdzie brak pewnego jutra.... nie uwazam, ze kosciol winnien sie zmieniac wraz z moda, nie...jest piekny w swej histori i zasadach..dla mnie dla czlowieka nie wierzacego-tak jest piekny...powtarzam w swej: sztuce, historiii obrzedow.. ale kosciol tez wie, ze mamy xxiw i tak jak ludzie ida do przodu tak i on musi szukac wyjsc awaryjnych

tzn jak namacalnie?

jak mało ma oleju w głowie, bo jest zwyklym sługusem tych dewiantów w czarnych sukienkach propagujących największa bujde w całej historii tylko w jednym aspekcie podziwiam kk - udało im sie zrobic największą manipulacje tym całym motłochem, który płaci, słucha i obroniłby widłami kk. ratre, idz już spac jak przykazuje wiara, bo ktos jeszcze pomyśli, że bedziesz seksić się po kątach

piękny w swych tradycjach i zasadach, szczególnie tych z XIII w.

ludzie juz normalnie zatracaja swoje wartości w tej pogoni

czy namacalnie ci pomógł :-o

gdyby nie Bóg nie wiem czy byłabym na tym swiecie, moja rodzina najprawdopodobniej by sie rozpadła, wszystko by sie rozwaliło

a moze ateiscie wierzycie w reinkarnacje? he he :-D

i bóg niewidzialną dłonią wszystko wam w życiu poukładał? a może zstąpił duch święty i kazał się nie poddawać? :-o

Szanowna pani egoistka . " nie wierze w boga z prostych względów, nie ma go, więc w co mam wierzyć?" A jak to udowodniłaś ? troche kultury z tym poprawianiem cudzych błędów.

ponaglam pytanie.czy mam prawo zniszczyc zycie ks. o ktorym wiem, ze ma kochanke i dziecko?pytam serio.mam taki dylemat od 6mies.nie wiem jak sie zachowac.jak juz pisalam traktuje jego duszpasterstwo jak zawod...i dla mnie on jest skonczony jako czlowiek spelniajacy swa zawodowa powinnosc.nie szanuje go wrecz sie nim brzydze, zasadniczo jak nauczycielka bijaca dzieci, lekarzem biracym lapowki..tak i nim...mam prawo zniszczyc mu zycie?

Skąd możesz wiedzieć, ze to bóg a nie zwykły bieg zdarzeń? Przyszedł i ci powiedział, że to on? To, ze coś się ułoży po naszej myśli to nie znaczy, że to dzięki bogu, bo wtedy trzeba by powiedzieć, ze wszystko, co złe nam się przytrafiło to tez sprawka boga.

medytacja i joga to całe gowno, w takie cos moga wierzyc tylko debile tzn w mantry, medytacje, joge itp...

mi pomógł namacalnie , uratował mi dwukrotnie życie i wiem że tylko dzięki Niemu żyję nadal. Ludzie ! Bóg naprawdę istnieje. Mi objawiła się Jego postać , mojemu dziadkowi objawił się przed oknem papież dwa dni po tym jak umarł i rozmawiał z dziadkiem . Uwierzcie a zobaczycie cuda ! Ale po co ja was nakłaniam żebyście uwierzyli ? No po co ? Przeciez wy wolicie film obejrzeć zamiast ukleknąc wieczorem do modlitwy ! Zamiast wstac rano w niedziele do kościoła to wy wolicie pospać do południa bo macie kaca ! Wyt nie wierzycie bo jesteście leniami ! Taka prawda i nie gadajcie że nie wierzycie dlatego że jest zło na ziemi , że sa wojny i powodzie ! Nie gadajcie że Bóg nie kocha ludzi i zsyła na nich pioruny !!!!!!!! Był grzech pierwowodny ? był ! Więc o co chodzi ? Ludzie sa dobrzy ? Nie ! Więc o co chodzi ?

ide zapalic papierosa.wlasnie doszlam do wniosku, ze nie mi niszczyc tego typa, zrobia to wierni z jego parafi kiedy sie dowiedza.nie naleze do kosciola ...nie mam prawa ingerowac

Waliszewska, a jak udowodnisz jego istnienie? Pokaż mi to uwierzę. Pokaż palcem. A ja Ci pokażę, że nie ma. Rozejrzyj się, zawołaj, krzyknij i co, pojawił się? nie, a to niespodzianka. ja nie mam w sobie za grosz kultury.

i czasem ma ochotę pociupciach, a że antykoncepcja jest złem, to ma dzidziusia i "dziewyczynę"

to co złe przydaza sie nam za pozwoleniem Boga ale to szatan wtedy działa ale w jakim celu Bóg go dopuszcza to sam Bóg wie Bóg chroni tych którzy sie do niego zwracają

Ksiądz to też człowiek. I co z tego że ma kochankę ?

i czasem ma ochotę pociupciać, a że antykoncepcja jest złem, to ma dzidziusia i "dziewyczynę"

p.s. czlowiek z natury jest dobry-dostal od boga wolna wole...dobre lub zle wybieraj-stworzylem ciebie dalem co najlepsze-wyrazem mojej najwiekszej milosci do ciebie jest to ze daje ci prawo wyboru. ponoc zrodlem grzechu w czlowieku jest owy grzech pierwor-po to chrzest...

Pokazać ? To co to by była za wiara ? To ty mi udowodni że go nie ma.

Grzech pierworodny? Nie ma. Ludzie? Ludzie są tylko ludźmi. Rafaello, jeśli takie rzeczy widzisz i ty i twój dziadek, to znaczy, że powinieneś iść na badania psychiatryczne, bo nie chce cię martwic, ale schizofrenicy widzą identyczne rzeczy :o

to z tego, że księża katoliccy nie mają prawa aby zakładać rodziny, mieć kochanki, dzieci i inne stworzenia. łamią zakazy, które sami ustanowili. idę na film

oj teraz to juz pierdolicie" co z tego, ze ma dupe?"...ja pytam serio, z moralnego pnkt widzenia. zreszta sama juz sobie odpowiedzialam.ide zapalic