Asymetria lewostronna u niemowlaka

Moja córeczka ma skończone 5 miesięcy i ma asymetrię lewostronną .Żaden z pediatrów się nie kapnął ,że dziecko ma asymetrię .Zaniepokoiło mnie to ponieważ córeczka zaciskała lewą piąstkę i chwyta wszystkie zabawki tylko w prawą rączkę .Więc poszłam z nią do neurologa i neurolog zaleciła rehabilitację .Pani rehabiltantka zaczęła z nią ćwiczyć metodą Bo... .Poszłam więc do drugiego najlepszego neurologa co ma naprawdę super opinie wśród rodziców i doktor powiedział ,że nie ma potrzeby męczyć dziecka ,że asymetria sama się wyrówna .Więc nie wiem sama co mam o tym myśleć .Porostu zdębiałam jak to usłyszałam .Wcześniej jak byłam u pani neurolog to zaczęła mi mówić ,że dziecko jeszcze nie przełoży się samo z plecków na brzuszek ,że powinno chwytać za stópki .Każde dziecko rozwija się indywidualnie jedne dzieci wczesniej to zrobią drugie pózniej np. jedno dziecko raczkuje ,a drugie nie ,jedno chwyta z stópki rączkami ,a drugie nie .

moja ma rok i tez ma lekka asymetrie i nieprawidłowe napięcie mięśniowe. Cwiczymy metoda bobath. Mysle, że powinnas cwiczyc z dzieckiem. ta metoda jest łagodna w porównaniu do vojty. Moja corcia zaczela siedziec jak miala 7,5 mies, pełzać jak miała 9, raczkować - 11. Teraz probuje sama stac i stawia pierwsze kroczki. Odkąd zaczela raczkować, to asymetria sie zmniejszyla.

A mam pytanko jak lekarka się kapneła u pani ,że dzidziuś ma asymetrię ,bo u mnie malutka zaciska lewą raczkę wszystko bierze w prawą .Doktor powiedz,że asymetria sie sama wyrówna jestem już kompletnie załamana ,bo każdy lekarz mówi co innego .

Na początku jak pani rehabilitantka była u małej i pokazała mi jak ćwiczyć to dla mnie to było szokujące jak kłaśc ,przwijać ,karmić,.Wychowałam synka tak jak córkę synek ma 6 lat i jest wszystko w porządku świetnie się rozwija jest pogodnym dzieckiem ,a tu jakieś nowe metody jak pielęgnować dziecko .Ile razy w tygodniu pani miała z małą rehabilitację .

metoda bobath polega m. in. na prawidlowej pielegnacji dziecka, czyli np. przewijaniu tak, by nie przekrzywiac dziecka. Ja tez na poczatku mialam "wyklad" na temat tego, jak powinno byc ustawione łożeczko, gdzie umieścić w nim zabawki itp. Na poczatku chodzialm do panstwowego osrodka srednio 1 na tydzie, ale bylo to regularnie i nnie przynosiło efektów. Zaczełam chodzić prywatnie, zaczeliśmy od 5 razy w tygodniu - teraz już 2 razy. Moja corcia tez wolala na poczatku lewa roczkę, miała długo dzciśnięte piąstki, odginała się do tyłu i układała w rogala. Jak leżała na brzuszku to było widać przechylenie w jedną stronę.

Dziękuję ślicznie ,że mi pani odpowiedziała na moje pytania .Bardzo się bałam o te zaciskanie piąstki .Mam nadzieję ,że jak będe ćwiczyć dużo córeczce to pomoże .A jeszcze zapytam ile razy w ciągu dnia z nią sama pani ćwiczyła .

I chciałam zapytać czy córeczka pani ładnie już ćwiczy tą rączką którą maiła zaciśniętą . Bo wiem ,że kazde dziecko rozwija się indywidualnie czy córeczka pani przekręcała sie z plecków na brzuszek i czy chwytała rączkami za swoje stópki ,bo moja córeczka tego nie potrafi .Też przeszkadza jej w tym jej waga ,bo lubi pojeść i takiemu dziecku też jest ciężko .

ja za duzo nie cwiczylam w domu bo pracuję, dlatego chodziliśmy na początku 5 razy w tygodniu (oczywiscie przy pielęgnacji dziecka przestrzegałam zasad). Z rączkami juz bardzo długo mamy spokój. Teraz używa ładnie dwóch. Moja w wieku 5 miesięcy też jeszcze się nie przekręcała. Nauczyła się dopiero po 6 miesiącu najpierw z plecków na brzuszek, a pożniej odwrotnie. Chwytanie dłonią stópek też jakoś w tym okresie. Teraz na szczęście nasze "ćwiczenia" polegają na chodzeniu więc mała to lubi i ćwiczy cały dzień. Gorzej było jak ćwiczyjuśmy z nią na piłce i raczkowanie.

Mam nadzieje ,ze i u mojej małej bedzie wszystko ok .Dziękuję ślicznie za wsparcie mnie .Pozdrawiam cieplutko