Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość nie mam siłyyyyyyy

Mój stary jest brudasem.

Polecane posty

Gość nie mam siłyyyyyyy

Nie jestem wzorem czystości, często zalegają u mnie na podłodze ciuchy, rozrzucam szklanki i zasmarkane chusteczki, ale u siebie w pokoju- tylko i wyłącznie. Ale to, co wyrabia mój ojciec załamuje mnie:O Prysznic bierze max. 1 raz w tygodniu a tak to tylko myje się pod pachami i zlewa litrami wody kolońskiej:O Nie spuszcza wody po sikaniu i w całym kiblu śmierdzi rozkładającymi się szczynami:O Jak obsra kibel, nie posprząta tego nigdy. Przychodzą do domu ludzie i każdy musi oglądać jego gówno rozsmarowane na sedesie...:O Mówiłam mu 50 razy, że tak się nie robi. Nie mam zamiaru ciągle sprzątać cudzej sraki😠 Beka i pierdzi nawet przy stole, potrafi specjalnie podejść do kogoś z domowników, zesrać się i uciec do siebie:O Dłubie w nosie i wyrzuca kulki z glutów do kwiatków itp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość błagam.......
powiedz,że żartujesz... :-0

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie mam siłyyyyyyy
NIE:O I za każdym razem jak mu zwrócę uwagę, to jest awantura i mnie wyzywa i wmawia mi, że to ja jestem brudasem itp. :( Moim zdaniem jednak brudny kubek w pokoju to nie to samo, co obsrany kibel...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość błagam.......
a mieszkasz sama z ojcem ? Niektórych ciężko nauczyć czystości... szczególnie jak już "mają swoje lata" .... cóż współczuję ....ale może jednak zacznij od siebie -będziesz miała w pokoju czysto , on to będzie widział i jakiś początek może będzie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Takiego człowieka juz nie zmienisz ;( Jest przyzwyczajony do brudu . Ale może przy jego kolegach z pracy poopowiadasz jakie rzeczy wyprawia ;D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ale błazeada
Facet normalnie sie zachowuje a tej niepasuje. Jak napiszesz że jeszcze od czasu do czasu w morde da to już super gość i tak powinien czymać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość błagam.......
"czymać" ----:-D -dziecko do szkoły , a nie na kafe siedzieć !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to ja TWÓJ STARY
Ty niewdzięczny bachorze masz po mnie sprzątać .!!! Jestem stary i niedołężny !! Ja sie nie cxzepiałem jak jeszzce byłaś małą pipą i srałaś 1000 x dziennie w pieluch !! Kur_wa troche szaczunku do ojca !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość akurat tak się składa
że ten człowiek ma ledwie 50 lat i jest bardzo dołężny. Wygląda młodo, może się nawet wydawać atrakcyjny. A pod litrami wody toaletowej- smród i brud:O Słabo mi jak o tym myśle, unikam facetów:classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość stull
Powiedz mu, że zaczynasz brać z niego przykład i po psrostu rób to samo co on, jak zaczyna kręcić kulki - rób to samo, zostaw specjalnie brudną podpaskę w łazience itd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to norma w tym smiedolandzie
98% naszych rodaków to syfiarze zlewający parch TANIĄ wodą czy innym dezodorantem. Nie dalej jak parę miesięcy temu - lipiec, upał 30 stopni- jechałam PKS-em. Całą drogę zalatywało mi szczynami, wkurzam się, szukam potencjalnej ofiary, nikt mi do głowy nie przychodzi. Odwracam się, patrzę a za mną z nogami na fotelu siedzi lalunia w takiej dłuższej mini, "zrobiona" na maksa i wietrzy swoje cip.sko :O :O Chyba chciała być jeszcze bardziej "zeksi" bo chyba w ogóle nie miała gaci...waliło jakby od razu z brochy fuuuuujjjjj myślałam, że rzygnę. Mój facet nie wytrzymał i odparował do niej: dupę się myje a nie wietrzy, zdejmuj giry z siedzenia bo podśmierdujesz. A ta idiotka na to :jak ci przeszkadza to się przesiądź. No i oczywiście, że się przesiedliśmy bo można było paść od tego smrodu. Co za syfiara. Ale za to stała się gwiazdą autobusu ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co za syfiarz fuuujjjjj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość akurat tak się składa
Tak, ale mój ojciec jeździ dobrym samochodem, zlewa się wodą za 300zł i ogólnie powinien chyba prezentować sobą jakiś standard. A tak naprawdę jest brudasem:O Zwłaszcza rozwala mnie ten kible. Kiedyś po nim sprzątałam, bo się wstydziłam, ale teraz mam inne zajęcia. Przychodzi do nas do domu 2 razy w tygodniu ktoś do sprzątania. Nie mogę zrozumieć, jak może komuś nie być wstyd, kiedy obca osoba musi sprzątać jego gówno?:O Wyprowadzam się, bo oszaleję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie mam siłyyyyyyy
czasem jest tak perwidny ze oddaje mocz do zlewu zaraz przed domownikiem który chce skorzystac z łazienki by ten wąchał smród z jego uryny,ponadto grzebie sobie miedzy palcami u stóp potem je wacha,najgorsze jest to ze jak patrzy przez okno i widzi staruszke to otwiera je i pierdzi poczym sie chowa i obserwuje jej reakcje...mam juz tego dosyc!!!:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość brudas
a co cię tak dziwi w tym zachowaniu? ja mam 20 lat i zachowuję się podobnie do twojego ojca taka jest prawdziwa natura ormalnego faceta

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość akurat tak się składa
No nie wiem:O Znam facetów, którzy myją się raz dziennie i sprzątają po sobie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość brudas
bekanie i pierdzenie to standard u mnie, w tym i przy jedzeniu czasem jak idę się wysrać to biorę sobie coś do jedzenia i zakąszam podczas oddawania stolca spuszczać wodę w kiblu po sobie i że sika się do muszli nie obok niej nauczyła mnie mama pasem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
koloboss każdy facet tak robi, kąpiel raz w tygodniu to norma, sama jesteś brudaska, jak można mieć syf w pokoju co innego syf w pokoju a co innego mycie się raz na tydzień , a zostawianie syfu w toalecie to jakaś porażka ,czy niektórzy nie wiedzą po co stoi szczotka obok kibelka:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uprzejmie pytam
ja sram w pampersy bo mi sie nie chce do kibla chodzic ,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość brudas
jestem czyściejszy tylko jeśli chodzi o mycie się myje się cały codziennie ale to tylko dlatego że nie lubię się lepić z brudu budząc się rano

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość brudas
ale takie mycie to 2 minuty roboty namydlić się i spłukac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dssdsdsddsd
to wqłasnie brudas myje sie codziennie bo codziennie tak smierdzi ze nie moze sam ze soba wytrzymac a czyscioch tak szybko nie śmierdnieje wiec prysznic raz w tygodniu mu w zupełnosci wystarczy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość brudas
a kompac to się nigdy nie kompe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość myślałam że jestem ostatnia na
Cholera myślałam że tylko ja mam taki problem z ojcem - brudasem - bezmózgiem... Ludziom może się to wydawać śmieszne ale to prawdziwa tragedia po prostu horror!!! Mój ojciec kąpie się raz w tygodniu, o ile nie spuszczę wody z wanny w sobotę bo myje się w wodzie "po mnie", z tej wody jeszcze nabierze sobie michę na pranie i michę na cały tydzien golenia i mycia chyba dupy bo nie wiem czego - stawia sobię tą michę w pokoju i tam nie zaglądam. Poza tym ma butlę bo moim plynie do prania w która sobie szczy cholera wie ile dni a jak sie napełni "kulturalnie" wylewa to do kibla i choć wodę spuści to smród starych skisłych szczyli unosi się oparami po całym mieszkaniu, które jest rok po generalnym remoncie a przesmiardlo juz jak stara kuweta. Za nic w swiecie nie mozna mu nic wytłumaczyc zaraz sa wyzwiska i słyszę że to ja jestem brudasem. Naczyn nie myje tylko babrze w zlewie przy uzyciu brudnej wody z sobotniej kapieli rozchlapujac ja po scianach i podlodze i nie rozumiejac dla czego kupiłam sobie oddzielne sztucce i naczynia. Smierdzi od niego uryną na kilometr ma brudne i smierdzace od moczu łapska przez ktore smierdzi wszytsko czego sie dotknie. NIE MA RADY NA TEGO CZLOWIEKA JAK TYLKO SIE WYPROWADZIC ALE MNIE NIE STAC DO DIABŁA! ZABIJĘ JEGO ALBO SIEBIE

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość erwrwrwe
ja mam gorzej.... z matką. Serio. Jakby się myła raz w tygodniu to bym była przeszczęsliwa. Ona się chyba kąpie raz na dwa miesiące średnio. Ma problemy z trzymaniem moczu i jak idzi e do kibla to go popuszcza często , widze takie kropki po drodze, oczywiscie tego nie wytrze. B. rzadko pierze, chodzi np. w koszuli nocnej z przylepiona z tyłu kupą. Na szczęście ma własny pokój, ale czasem jak są drzwi otwarte to tak stamtąd zalatuje... CZasem jest tak zle, że mijając ją w korytarzu zatykam nos. W ogóle nie myje sobie kubka, tylko robi w kółko w tym samym, nawet kawę, na reszcie starych fusów, sypie nowe. Raz kiedyś miała taki pomysł, zeby talerze zamiast myc to wylizywac, zeby zaoszczędzic wodę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wieńczysław
:D🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zagubiłemmm sie
:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×