bezpieczenstwo finansowe czymiłość ??

czym kierujecie sie w życiu? tym żeby facet miał wyższe wyształcenia i szanse na pewna przyszłość, czy może wybrać miłość z facetem po liceum pracującym na lini w zakładzie produkcyjnym. MIłość odobno nie wybiera..

Miłością podobno się nie wyżyje -ale ja wybrałam miłośc a finanse przyjdą same....

kieruję się przede wszystkim sercem, ale nie tylko... Nie może tak stać całe życie przy tej taśmie przecież, jeśli też ma rozum..

jemu to pasuje. uczyc sie nie chce i uwaza ze studia nie sa dla niego i sie nei nadaje,. a kasa mu na teraz wystarcza, ale co w przyszlosci:( kocham ale to jest niedozniesienia, gdyby chociaz byl mechanikiem czy kims, ale tak bez zawodu..

Jak się zakochiwać, to tylko z głową.

ehhh hmmmmm ....a ty moze tez idz do pracy

a Ty? jakie masz plany, co robisz?

wyszłam z kąpieli ...masz na mysli w takim co dobrze zarabia o to ci chodzi

facet moze miec srednie, głowe na karku i zarabiac dobrze......

Choćbyś nie wiem co usłyszal w tym temacie, jedno zapamiętaj na cale życie - BABA NA UWADZE ZAAAWSZE MA TYLKO PIENIĄDZE!!!

A Ty zakochałbyś się w żebraczce stojącej na ulicy albo w prostytutce? Ani Ty, ani większość facetów. I to się nazywa zakochiwanie z głową.

Sraty taty :o W życiu bym się nie zakochała w chłopaku, którego największą ambicją jest stanie przy taśmie produkcyjnej. Tak samo w chłopaku bez ambicji, za to z bogatymi rodzicami. Ale przeliczajcie sobie wszystko na pieniądze - w ten sposób sami przed sobą możecie udawać, że nie macie dziewczyn, bo nie macie kasy, a one tylko na to lecą.

>> A Ty zakochałbyś się w żebraczce stojącej na ulicy albo w prostytutce? A co ma żebraczka do prostytutki? :o

wyszłam z kąpieli ...w dziwce móglbym się zakochac oczywiscie gdybym nie wiedział o jej przeszłosci , ale ty podałas głupi przykład jezeli ktos ma prace to nie skresle dziewczyny dlatego ze mało zarabia tylko się cos kąbinuje aby było lepiej i to nawet było by fajne bo przynajmniej by mozna razem do czegos dojsc :P

>> Ale przeliczajcie sobie wszystko na pieniądze Własnie sama to zrobiłaś - taśma produkcyjna nie, bo chajsu mało, wiec z takim nie będziesz.

ja powiem tak: i miłość, i bezpieczeństwo finansowe. Ponieważ jeśli mężczyzna na prawdę mnie kocha, to będzie dążył do zapewnienia mi poczucia bezpieczeństwa finansowego. :P

single white cat ...jestes głupia :P kobieta tez ma pracowac a nie tylko facet

>> Ponieważ jeśli mężczyzna na prawdę mnie kocha, to będzie dążył do zapewnienia mi poczucia bezpieczeństwa finansowego piekna konkluzja :) Cała kobieca natura zawarta w jednym zdaniu :o

cream: Ty mnie nie obrażaj! A gdzie wyczytałes, że napisałam, że nie chcę pracować, patafianie durny?

widze ze sie kłutnia zrobiła. on tam zarabia dobrze, 1800 na reke, i to go tam trzyma. Twierdzi ze bez problemu znalazlby podoba prace ze swoim wysksztalceniem.

nie patafiane suko

nie no kurna, chłopcy, najlepiej nic nie zapewniajcie kobiecie, którą pokochacie, niech żyje w nerwach, niech ledwo wiąże koniec z końcem, rodzi Wam dzieciaki, nie ma im co do gęby włożyć i Was kocha. Moje gratulacje po prostu.

>> on tam zarabia dobrze, 1800 na reke Takie zarobki to DOBRZE? :o:o:o

>> ajlepiej nic nie zapewniajcie kobiecie, którą pokochacie A co ty zapewnisz mężczyźnie, który cie pokocha?

Cream: do tej pory uważałam Cię za nieszkodliwego mało błyskotliwqego pryszczatego zakompleksionego internetowego durnia.Nawet czasem wzbudszałeś we mnie rodzaj sympatii swoimi nieszkodlwiymi wypowiedziami. Od tej chwili masz u mnie PRZESRANE. gdyż nikt, głupi gówniarzu, NIKT, ANI W REALU ANI W NECIE nie będzie mnie obrażał bezkarnie. Teraz się wyłączam, ale uważaj na mnie, bo nie skończyłam. Zapamiętałam Cię. D u p k u.

Hahaha :D Każdy zakochuje się z głową - to już dawno socjolodzy odkryli. Ja się nie zakocham w chłopaku pracującym na taśmie (ja mam wyższe wykształcenie). Chłopak z wyższym wykształceniem nie zakocha się w dziewczynie po zawodówce pracującej na kasie w biedronce. W ogóle ilość małżeńst, gdzie on-wyższe i ona-śrenie jest znikoma. Przypadek? Sami sobie odpowiedzcie na pytanie. Ja znam dwa języki i mam się wiązać z kimś, kto nawet po polsku składnie nie mówi, bo w zawodówce nie nauczyli? To jest niemożliwe - nie potrafiłabym się zakochać w brutalnie mówiąc tłumoku. I wy nie ściemniajcie, że miłość jest ślepa na takie rzeczy.

single white cat ...ty jestes chora :O ja chce miec związek partnerski a nie zapewniac prszyszłosc trzeba razem pracowac jak dwie osoby pracuja to jest już luz :P a ty bys chciała lezec i pachniec i zmień nickna pegy bundy bo on pasuje do ciebie

>> Od tej chwili masz u mnie PRZESRANE. gdyż nikt, głupi gówniarzu, NIKT, ANI W REALU ANI W NECIE nie będzie mnie obrażał bezkarnie. Zamknij morde idiotko, prawde powiedział, więc pokornie przeproś, a potem możesz odejść.

>> Chłopak z wyższym wykształceniem nie zakocha się w dziewczynie po zawodówce pracującej na kasie w biedronce. Niby dlaczego nie??? Wykształcenie wyższe, może miec i ma teraz byle debil, wyznacznikiem czego ma ono niby być? Zrób habilitacje to mozesz chwalić sie wykształceniem, a nie jakimś miernym mgrem :o

Mam zwykłego mgra, ale wielu nie ma nawet tego. I się pienią tu wyzywające mnie, nie wiadomo czemu, od suk. A znasz jakieś małżeństwo, gdzie facet ma wyższe wykształcenie, a ona po zawodówce? No powiedz szczerze?