Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość najpiekniejsze marzenia

Mam kochanka, jestem mloda mezatka.. mam synka rocznego..

Polecane posty

Gość najpiekniejsze marzenia

Powiedzcie mi co mam robic :(?? w moim mezu juz nic nie widze co by mnie do niego ciagnelo ;/ poznalam cudownego faceta ktory jest spelnienieniem moich marzen o ksieciu na bialym koniu... zakochalam sie w nim... z mezem jestesmy po slubie 2 lata... mamy rocznego synka i razem mieszkamy i to mnie z nim tylko laczy... wiele razy czekalama z on sie zmieni ale on zmienia sie tylko na gorsze ... same moje starania nie pomagaja :( powiedzcie co mam zrobic?? skonczyc juz to dawanie szans ? jeszcze poczekac? mamy tylko slub cywilny wiec jak to jest jakbym chciala wziasc rozwod? ja im dluzej w tym siedze tym widze mniej powodow ze tak lepiej...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość widzialy galy co braly
🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
chyba szukasz usprawiedliwienia na fakt ze masz kochanka .... szybko ci poszlo....maz przestal sie tarać ? widocznie zauwazyl ze nic cie do niego nie ciagnie wiec po jakaholere sie starac ?... moja rada ? do ksiecia i zwroc wolnosc mezowi ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość idz na uczuciowy dzial
bo na ogolnym to same pustaki sa, i nic ci nie doradza a tak a propo to ja tez mialam ostatnio kryzys tyle ze nie mamy slubu a corka ma 2 lata, juz nawet na oku mialam innego , rozstalam sie z moim ale prosil abym wrocila, uczynilam to i nie zaluje bo naprawde sie zmienil, moze twojemu tez trzeba otworzyc oczyc, bo chyba juz sadzi ze i tak z nim bedziesz i tak

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dfd
no patrzcie, jak kobieta szuka kogos na boku to wina faceta :D a jak facet szuka kogos na boku? To czyja wina? Tez pewnie jego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
super , gratuluje! ot Niewiasta nieboga i wyzwolona. do pełni Twego szczęścia brakuje by Cie gwalcono.wtedy by był komplet: pies , buda, łańcuch i miska

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
najlepiej - od razu zjechac, stłamsic. kochanek , to znak, że coś jest nie tak w związku, nie sądzicie?czegoś brakuje. kobieta potzrbuje głasków, nawet po ślubie. W momencie, kiedy facet (wiem, że uogólniam, ponieważ dotyczy to również kobiet) - mysli, że teraz to już się nie muszę starac. i tu wkrada się rutyna, zabijająca całe uczucie. Nie trzeba juz przynosic kwiatów, nie trzeba mówic, że ładnie wygląda, nie trzeba tulic, dawac buziaków niespodziewanych...bład. Trzeba.zawsze i wciąż tzrba się starac o drugą osobę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hmmm rutyna po tak krotkim czasie ?...zrozumialbym gdyby to sie zdarzylo po 15 latach... ...a jesli nawet to nie znaczy ze trzeba sobie szukac szybciutko zastepstwa.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dzej zi
najlepiej - od razu zjechac, stłamsic. kochanek , to znak, że coś jest nie tak w związku, nie sądzicie?czegoś brakuje. kobieta potzrbuje głasków, nawet po ślubie. Kochanek/kochanka to znak tego, ze czlowiek jest nieuczciwy, tego, ze ma gdzies fakt, ze kradnie partnerowi zycie, ktory w tym czasie moglby na nowo ulozyc sobie zycie, to znak tego, ze nie ma jaj, aby stanac twarza w twarz z malzonkiem i sie rozstac. Capisci?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
że niby nic>>> no coż starszego pokolenia jestemsz ;)...moze dlatego nie rozumiem pewnych rzeczy :D czas pewnie biegnie tak samo :)....ale wszystko w czasie sie jakos spieszy ;) 14letnie mamusie, rutyna po 2-3 latach ...23 letnia rozwodka wlasciwie nie powinno mnie nic dziwić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dzej di
najlepiej - od razu zjechac, stłamsic. kochanek , to znak, że coś jest nie tak w związku, nie sądzicie?czegoś brakuje. kobieta potzrbuje głasków, nawet po ślubie. Kochanek/kochanka to znak tego, ze czlowiek jest nieuczciwy, tego, ze ma gdzies fakt, ze kradnie partnerowi zycie, ktory w tym czasie moglby na nowo ulozyc sobie zycie, to znak tego, ze nie ma jaj, aby stanac twarza w twarz z malzonkiem i sie rozstac. Capisci? a wlasnie ze kochanek/ka to znak ze w zwiazku jest duyz problem, moze z winy wlasnej ,moze z winy partnera ,najczesciej pewnie z obu stron... kochanek/nka dostrcza to czego w zwiazku brakuje...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ... przegralas zycie
szmata po co bylo brac meza ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a mi kabel - byc może...dzisiajsze czasy szybkie są. Nie mówię, że lepsze. Współcześni ludzie też są inni niz kiedyś. Kiesyś dziecko nie wiedziało, co to tv do nastoletniego roku życia.Kiedys nie było mordowanek i zdrady jako czegoś narmalnego w dobranockach. Nie usprawiedliwiam faktu zdrady, tylko zwracam uwagę, że jest oznaką czegoś - zaniedbania siebie nawzajem w związku.Nie sądzisz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzej di>>> alez ja to rozumiem ;) wiem na czym polega rola kochanki i kochanka ;).....ja np zastanawiam sie jak moze dojsc do sytuacji ze po tak krotkim czasie moze zaistniec potrzeba szukania czegos czego zabraklo....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
że niby nic>> tak zgadzam sie z Toba ...to jest oznaka zaniedban Tylko jakos nie moge uwierzyc ze po tak krotkim czasie wkrada sie rutyna :O....przeciez to jeden z najlepszych okresow dla zwiazku ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiesz zalezy wszytsko od tego co mowi twoj kochanek....zaakceptuje twojego synka?? kocha cie tak jak ty jego????? dlugo jestescie razem???? jezeli tak to nie czekaj,dzialaj bo marnujesz czas i zycie.napisz cos wiecej o twoim malzenstwie,z checia pomoge

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Koczis
Gdyby to ode mnie zalezalo to zabralbym Ci dziecko, oddal Twemu mezowi a Ciebie bym zastrzelil razem z Twoim kochankiem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
autorka nic nie wspomina w jaka strone ma sie zmienic maz..moze pije moze bije ? a moze poprostu jest domatorem, malo przebojowy ...takie cieple kluchy ? typ czlowieka ktory nijak nie pasuje do autorki...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hehe widzialem juz w zyciu kilka takich romansow.....jak tylko kochanek uslyszal ze jego oblubienica odejdzie od meza postaral sie by być szybszy i zwial ....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość koyot
Koczis---- a dlaczego do kochanka ? on wziąl co podeszlo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale dobrze , ze sa takie mlode męzatki bo bysmy ruszali tylko palcem w bucie a tak poruszamy sobie czasem niektóre te \" wierne\" mlode męzatki. i dobrze jeszcze , że Niewiasty sa zachłanne. to tez pracuje na nasza korzyśc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ipppp
Józio nie jest naiwny by się z dzivvką chajtać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×