Położenie pośladkowe w 6 - tym miesiącu.

Witam :) Dziś byłam na dokładnym badaniu USG 2D i 4D. Jestem w 23. tygodniu ciąży. Będę miała chłopczyka. Lekarz bardzo starannie i dokładnie wszystko zbadał, pomierzył, sprawdził wszystkie kości, narządy, łożysko, czy nie będzie wodoglowia .... No dużo tego sprawdzał i wszystko jest wzorowo, żadnych nieprawidłowości u dzidziusia nie widzi. Mały ma 19 cm i waży 560 gram. Jedyne co stwierdził, że jest nie tak to to, że dzidziuś jest ułożony pośladkowo. Kochane mamusie i przyszłe mamusie, czy to w tym okresie ciazy normalne czy już raczej coś nie tak? Lekarz powiedział, że mały jeszcze z 5 razy zdąży się odwrócić, ale jednak nazwał to nieprawidlowością, więc o co chodzi? Maluszek strasznie się wierci i rusza więc może jeszcze faktycznie zdąży zmienić pozycję, jak myślicie? Lekarz powiedział, że ważne, że dziecko będzie zdrowe bo wszystko rozwija się idealnie i do niczego nie ma zastrzeżeń, a jak mały się nie odwróci to najwyżej będzie cesarka i tyle, ale ja się jednak martwię.... Czy u Was w tym okresie też zdażyło się, że dziecko było ułożone pośladkowo, a potem się jeszcze odwróciło? Dziękuję z góry za rady i opinie :)

aha, ułozenie posladkowe nie we wszystkich szpitalach jest wskazaniem do cesarki.

No właśnie u nas w szpitalu przy pierwszym dziecku gdy jest ułożenie pośladkowe zawsze jest cesarka.Przy kolejnych już nie koniecznie, ale przy pierwszym zawsze.... Ale dzięki za pocieszenie, że mały ma jeszcze czas się odwrócić. Tylko skoro dziecko może się odwrócić do tak późnego okresu, to dlaczego teraz nazwał to nieprawidłowością? Juz powinno być tak odwrócone? Zawse myślałam, że dziecko odwraca się główka do dołu na sam koniec....

mój dzidziuś odwrócił się z pośladkowego na główkowe w 30 tygodniu. ostatnio jednak (33 tydzień) przybrał położenie poprzeczne, ale po 2 dniach wrócił do główkowego. także tak jak lekarz powiedział - jeszcze z 5 razy zdąży się opdwrócić :D nic sie nie martw. on jest jeszcze maleńki i ma naprawdę dużo miejsca :)

Ja też się bardzo martwiłam, bo po usg w 27 tyg. wyszło że mała jest ułożona miednicowo, co w moim przypadku nie stanowiło absolutnie wskazania do cc (czwarta ciąża) Jednak tydzień temu okazało się, że wszystko jest w jak najlepszym porządku-dzidzia leży głową w dół. Tak więc nie martw się ,jest jeszcze dużo czasu aby twoje dziecko zmieniło położenie

No masz rację, tak jest, ze sama szukam problemów :) Ale z drugiej strony cieszę się, że wszystko według lekarza z małym jest ok. Już wolę rodzić przez cesarkę, niż jakby się okazało, że ma jakieś wady. Więc itak się cieszę, że jedyną nieprawidłowością jaką znalazł jest to położenie pośladkowe :)

Ułożenie pośladkowe na tym etapie ciąży to nie jest żadna nieprawidłowość. Nie mam pojęcia, dlaczego lekarz tak uznał... U mnie maluch obracał się do pozycji główkowej właśnie w 36 tygodniu - całą noc się strasznie wiercił, prawie nie spałam. ;) To prawda, że niemal do ostatniej chwili maluch potrafi się kręcić, więc się nie martw niepotrzebnie, bo nie masz czym, a twoje martwienie się maluszek przecież odczuwa... Uszy do góry

Mój pierwszy synuś też był dupką odwrócony i w 36 tyg.sie pokulał ,pokręcił i ustawił normalnie .Miałam obawy że to nie nastąpi bo moja matka miała trzy porody posladkowe z nami ale mnie to ominęło .

Dziękuję za dobre informacje :) Ja właśnie też tak myślałam, że mały ma na tyle dużo miejsca, że jeszcze się cały obraca, ale wiecie, jak już lekarz powie, że coś jest nieprawidłowo, to to jakoś tak groźnie brzmi :) Miejmy nadzieję, że tak jak Wasze dzieci tak i mój mały będzie mądry i będzie wiedział jak się pod koniec ułożyć :) A przyszłym mamusiom życzę szczęśliwego rozwiązania i przyjemnego porodu :)

byla ułozona poprzecznie a w 28 tc byla juz odwrocona odpowiednio czyli glowka do kanalu rodnego . Nie martw sie na zapas . zrob usg przed koncem ciazy dla pewnosci - chociaz niektorzy lekarze nie potrzebuja robic usg zeby pod koniec ciazy stwierdzic jak jest ulozony dzidzius . ale i tak radze zrobic usg pod koniec ciazy zeby sprawdzic czy maluszek nie jest przypadkiem owiniety pepowina . Mi lekarz nie chcial zrobic usg pod koniec bo stwierdzil ze wszystko jest ok i dzidzius jest odpowiednio ustawiony - fakt byl ale niestety corcia byla owinieta pepowina wokol szyjki na szczescie luzno - dzidzia urodzila sie zdrowa . ale i tak załuje ze nie poszlam prywatnie na to usg pod koniec ciazy bo jakby dzidzius byl owiniety mocno pepowina to podczas porodu moglby sie przydusic . zycze zdrowego dzidziusia !

moje dziecko ułożone było pośladkowo od ok. połowy ciąży - ostatnie usg miałam w 23 tytgodniu ciąży bo przebiegała wzorowo (poza tym ułożeniem).po urodzeniu dziecko miało nieco dziwny kształt główki z jednej strony,co oznaczało że dość długo tak leżało pod moimi żebrami. ja czułam jego główkę pod sercem, ale lekarz mi wmawiał, że to pupa :O a taki dobry ginekolog ponoć (ale poza tym naprawde dobry lekarz). podczas porodu położna wyczuła ułożenie, jak miałam rozwarcie 2 cm. było usg dla potwierdzenia i cesarka - pierszy poród.

dodam,że kształt główki unormował się jak dziecko miało kilka miesięcy, nie pamiętam już dokładnie,bo jest już duże. jak miało roczek to głowa była idealna, pedistra nie miał żadnych zastrzezeń,dziecko rozwija się prawidłowo..