Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość fryzjerka mnie oszpecila

fryzjerka mnie oszpecila- po czym szybko rosna wlosy?

Polecane posty

Gość fryzjerka mnie oszpecila

zakladam tutaj bo z ogolengo mnie moderatorzy wyprosili:( POMOZCIE! poszlam do fryzjera. wytlumaczylam co chce a wygladam jak kretynka. obciachana na krotko:( teraz siedze i rycze. nie da sie tego poprawic. musialabym na lyso:( jak szybko zapuscic wlosy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ... zycie
kombinuj ..zel jakis stawiac a czubek ... na pewno nie jest az tak zle rozna po wcieraniu czarnej rzepy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gfdhgf
a dokad masz włosy? napewno nie jest tak zle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fryzjerka mnie oszpecila
24- moze i niezle, ale nie dla mnie. ja wygladam ja kretynka, bo mam okragla twarz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość flirty thirty
Rozumiem Twoj bol. Ja ostatnio mialam tez pecha do fryzjerow. Zawsze mialam dlugie wlosy, ale juz w zeszlym roku zauwazylam, ze z powodu znacznego przerzedzenia wlosow, dlugie wlosy jeszcze bardziej podkreslaja fakt, ze sa rzadkie. Poszlam do fryzjerki i wytlumaczylam, ze potrzebuje skrocic wlosy ale na tyle, zebym mogla je zwiazac przynajmniej w maly kucyk w razie czego. Pani zabrala sie do roboty , w pewnym momencie widze, ze cos krocej podcina niz bylo mowione - wiec mowie, czy to nie za duzo? A ona na to, ze ona ma swietny pomysl na moje wlosy i zebym jej zufala, bo bede bradzo zadowolona z efektu i ona tylko mi troszeczke krocej podetnie niz bylo mowione. Ja na to, ze owszem, nie mam nic przeciwko uczynienia fryzury troche bardziej 'ciekawa' ale pod warunkiem, ze nie bedzie ona wymagala duzej roboty przy modelowaniu bo musze w pracy wygladac na zadbana. Pani mnie zapewnila, ze tylko bede musiala rano wysuszyc wlosy i jak bede chciala to moge uzyc pianki do ukladania i innych takich tam, ale suszenie wlosow wystarczy. POtym jak mi zrobila wlosy, rzeczywiscie wygladaly one dosyc dobrze chociaz widzialam, ze skrocila mi wlosy o wiele wiecej niz sie umawailysmy. Przychodze do domu, wszedzie zachwyt nowa fryzura, znajome - zachwycone. Myje rano wlosy przed praca i susze i co widze? Cos podobnego do tego zdjecia co tu pokazalas. Moze troche dluzsze na czubku , ale takie piorka, kaze w inna strone i jeszcze do tego wychapane nierowno tu i owdzie - nie do poprawienia. Bylam wsciekla i rozzalona na maksa, a do pracy nie moglam nie isc z takiego powodu. Czulam sie jak zupelna kretynka.... :( Zapuszczalam wlosy przez ponad pol roku, zeby mozna bylo wyrownac, przez caly ten okres, ladne wlosy nie byly moim atutem co mi strasznie chrzanilo humor bo nie mam jakiejs powalajacej urody i ladnie upiete wlosy (chociaz cienkie) zawsze tam troche poprawialy moj wyglad a to co mialam na glowie przez te miesiace nie dawalo sie nawet zakamuflowac Zrobilam wywiad wsrod przyjaciolek i w koncu namowily mnie do jakiej tam pani Marii, podobno najlepszej fryzjerki , ktora zawsze niby obcina dokladnie jak ktos chce lub doradza klientce co najlepiej by jej pasowalo. Dobra mysle sobie, sprobuje, juz tym razem nie dam sie przerobic. Opowiedzialam nowej fryzjerce o moich przejsciach porpsoilam o rade. Przyjrzala sie wlosom i mowi, ze zdrowe ale rzeczywiscie nie najgesciejsze w zwiazku z czym ona proponuje mi krotsza fryzure, Ja na to nie, nie ma mowy. Ona na to, odmlodzi pania krotsza fryzura. ja na to: moze byc i krotsza ale wlosy musza byc ROWNO sciete. W trakcei obcinania, zasugerowala mi, ze ona jednak by mi troszeczke pocieniowala na koncowkach, nie duzo jak zapewnila. Mowie dobra, ale naprawde tylko na koncowkach. No i co zrobila? zaczela mi cieniowac na maksa i znowu robic piorka. Ja do niej : co pani robi? Ona na to, zebym sie nie martwila bo bedzie pieknie. Ja nie, no nie chce takiego cieniowania. Ona: kochana, ale jeszcze tylko tu troche musze w jednym miejscu bo bedzi nierowno. No i znowu mnie ta cholera obrzepolila glowe. Bylam wsciekla a ona dalej to wychwalac swoja race jak pieknie wygladam itp. Nie dalam jej napiwku a powinnam byla nawet jej za to nie zaplacic ale nie chcialam sceny robic a poatym wlosy i tak juz obciete... :( Teraz znowu siedze i zapuszczam wlosy... Od ponad 1.5 roku nie czulam sie atrakcyjna ani przez jeden dzien z powodu tego co mam na glowie. Teraz rzadkie czy nie, zapuszczam wlosy i mam w dupie fryzjerow. Takie osoby powinny placic odszkodowanie za oszpecenie kogos. A jezeli myslicie , ze to wszystko jest tylko w mojej glowie, i ze naprawde nie jest tak zle przytocze wam slowa mojego 6 letniego bratanka (dzieci nie klamia) ciociu, wygladasz stara (tak wlasniemnie pani fryzjerka odmlodzila fryzura). Rzeczywiscie mam 30 lat a fryzure jak u starszej zaniedbanej pani. Ech, jedyna pociecha w tym ,ze wlosy odrastaja... szkoda , ze nie az tak szybko, jak by sie chcialo...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×