Ona chce ode mnie pieniądze

WItajcie! Mam 19 lat i zerwałem z 17 letnią dziewczyną po 3 miesiącach znajomości. Teraz ona chce ode mnie "na rozstanie" 500 zł. Jestem zszokowany. Czy byłem z dziwką? :(

:D

żeby sobie na nie uczciwie zapracowała.... niech ci jeszcze raz da :D

Nie wiem co musiałaby mi zrobić za 500 zł :D

jak to co??? Tyle kosztuje jedno spotkanie sponsorowane :D :D :D

Aha, nie znam cennika :P

po trzech miesiącach dziwka wzięłaby chyba więcej ?? ;p chociaż w sumie ja się tam nie orientuje... ale co jak co to ja nie widzę problemu, bo niby z jakiej racji miałbyś jej dawać jakiekolwiek pieniądze???? jeszcze nie słyszałam o przypadku gdzie dziewczyna chciałaby jakieś pieniądze po rozstaniu ;d - no chyba, że żona alimenty ;p .... to może ja też powinnam się zgłosić po jakieś pieniążki do mojego byłego ;p ;d;d;d

płać i nie gadaj miałeś 3 miesiące luksusów to teraz czas to wypić te zapraszania na pizzę, kawę do kina, na które ona musiała wysmarować się najnowszym pudrem za 300 zł, balsamem za 90 zł i szminką za 9,99 zł wpędziłeś dziewczynę w koszta a teraz sie wypierasz... wstyd mi, za ciebie... taki z ciebie mężczyzna?

:-) "na rozstanie"? a może zwyczajnie jest po kreską i nie ma od kogo pożyczyć:-) po co jej 500 złotych? :-)

Dobre! :D

małolaty w kółko latają po sklepach ;p już wiesz po co ;>

heheh nie rozumiem w czym masz problem? no nie moge, kurna 500stowek na rozstanie, ale sa laska wykminila :) dobrze ze nie jestes juz z nia :)

Mogłaby po prostu poprosić i dostałaby. Wstawiając jakieś kity typu "na rozstanie" podnosi mi ciśnienie bo robi ze mnie dziwkarza :/ A co do kosmetyków, to jak (prawie) każda nastolatka używa Avon'owych syfów :P

@Pięknoimienna, nie jestem już z nią przez inne funtastyczne "wykminki" ;)

heh ;p może jej na avon'owe zabrakło ;) a tak serio to weź przestań... przecież nie możesz się jej tak dać, że ona ci powie, że chce kasę od Ciebie a ty jej dasz. Olej ją po prostu ;]

na Twoim miejscu zaprosiłabym pannę na kawę do lokalu, po czym wystawiłabym rachunek (za kino, za piwo na imprezie itp), wypiła kawę, za swoja zostawiła kasę na stoliku, a potem wyszła :-)

@komitka, trudno olać bo z jednej strony bawi mnie to a z drugiej mocno wqrwia :P

bo cenach rynkowych

przyznaj że jesteś niezaradny biedak i groszem nie śmierdzisz i do tego pewnie sknerus z ciebie, żal ci te marne grosze dać dziewczynie, gestu to ty nie masz Więc nie dawaj ale zapewniam cię że kiedyś, gdy już kasy ci nie będzie brakować, zawsze ci się przypomni ta dziewczyna i to że jej pozałowałeś te marne 500zł ....to tylko równowartość niewielkiego flakonika perfum.......zawsze ci się przypomni gdy zaleci ci jakiś zapach perfum....pomyślisz....i tego jej pożałowałem../...tak niewiele chciała...i nawet tego jej pożałowałem

a nie możesz zerwać z nią kontaktu ;> spróbuj nie reagować na żaden kontakt z jej strony... telefonów nie odbieraj, a sms\'ów nawet nie odczytuj ;) może się jednak uda ?? a, że jesteś zły na tę całą sytuację to ja ci się nie dziwię ...

;O o rety, stary tylko jej nie dawaj xD

"zapraszania na pizzę, kawę do kina, na które ona musiała wysmarować się najnowszym pudrem za 300 zł, balsamem za 90 zł i szminką za 9,99 zł wpędziłeś dziewczynę w koszta a teraz sie wypierasz... " ahaha dobra ale śie usmiałam :D stary, nie dawaj jej kasy, to chyba jakis żart?

żuć jej na odchodne 20 zł i powiedz że tylko tyle była warta :p

to chyba prowokacja jakaś, bo aż się wierzyć nie chce z drugiej strony to dziwek na świecie nie brakuje - poproś ją o fakturę vatowską

*rzuć

To, niestety, nie jest prowokacja...

cukierasekk - twój pomysł mi się najbardziej podoba ;d;d

hehe... pwoeidz jej ze dasz jej i to nawet wiecej bo 510 zl jak ci obciagnie z polykiem przy twoich kumplach...

olejzpierwszego lepiej niech da pięciu kumplom naraz to sie zrzucą będzie mniejsze obciazenie dla kazdego a dla niej 5 razy wiecej przyjemnosci :D

Uśmiałam się na maxa :D Człowieku miałeś zajebistą laskę :D A najlepiej na odchodne powinieneś też wystawić jej rachunek za np straty moralne wywołane jej żądaniami finansowymi.....