wyssany5 0 Napisano Styczeń 11, 2010 ja zawsze miałem powiedzmy taką lekką nerwice - pewne słabe lęki, obawy , może czasami zaniżona samoocenę , póżniej przeszło to w dystymię , a w końcu w ciężką depresję , ktora trwała ponad rok , odkąd nie zaczęłem się leczyć , wszystkimi możliwymi sposobami na raz. Po tygodniu , już widzialem poprawę , a po miesiącu - wyrażną Teraz po ponad dwóch , czuję się naprawdę dobrze, może nie fantastycznie , ale jest naprawdę ok. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
WANESSA1984 0 Napisano Styczeń 11, 2010 napisz jakie to sa sposoby Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
stres-stop 0 Napisano Styczeń 11, 2010 ale sie dzieje ruch na forum:) Wanneso mnie tez to pociesza ze nie jestem sama, ze wielu ludzi z nerwica jest, to co przewija sie na forum to NIC w porownaniu ile ludzi zyje chociazby w polsce z lękami ja wlasnie teraz czuje sie nie najlepiej, slabo mi i smutno, ale mam powod do zdenerwowania i smutku wiec chyba to normalne:/ pozdrawiam Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
WANESSA1984 0 Napisano Styczeń 11, 2010 jesli masz powody to jest to normalne,u mnie niema powodow a objawy sa :( Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
wyssany5 0 Napisano Styczeń 11, 2010 u mnie - już pisałem -paroksetyna -odżywianie - omega 3 -ćwiczenia codziennie - bieg + gimnastyka z ciężarkami Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
WANESSA1984 0 Napisano Styczeń 11, 2010 wyssany5 ze mnie to jest leń :( az wstyd sie przyznac,wiem o tym ze sport pomaga ale jakos niema motywacji :( Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
wyssany5 0 Napisano Styczeń 11, 2010 jak bez powodów - czyli zatruty system nerwowy Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
wyssany5 0 Napisano Styczeń 11, 2010 nerwica będzie chyba wystarczającą motywacją Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
stres-stop 0 Napisano Styczeń 11, 2010 no dzis akurat są powody i domyslam sie ze przez caly tydzien będą:/ ale tez miewam takie dziwne stany bez powodu ze nagle zaczynam sie bac ze cos mi sie stanie Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
WANESSA1984 0 Napisano Styczeń 11, 2010 no tak bo chce z tego wyjsc Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
WANESSA1984 0 Napisano Styczeń 11, 2010 stres-stop ja tez tak mam niestety,trzymaj sie bedzie ok :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
stres-stop 0 Napisano Styczeń 11, 2010 ktos pare dni temu polecil ksiazke inteligencja emocjonalna, wypozyczylam i zaczne ją czytac:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Maja_w Napisano Styczeń 11, 2010 Dziewczyny, a ja tak czytam i czytam i podzielę się z Wami filmem który ostatnio obejrzałam. Okazuję się, że jestesmy tym co jemy. Hmmmm, trudno temu zaprzeczyć. Tak więc pozywienie ma wpływ równiez na nasz stan i fizyczny i psychiczny i nic dziwnego, że mamy depresje, nerwice jak nasz organizm jest na nie bardziej podatny. Ten film powinna zobaczyc każda z Was i Waszych znajomych. Obejzyjcie i podzielcie się z innymi tą wiedzą. Tytuł to "jedzenie ma znaczenie" a link macie tutaj: http://www.wellness.pijnazdrowie.pl/artykuly/jedzenie_ma_znaczenie/ Miłego oglądania, mocna rzecz! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
WANESSA1984 0 Napisano Styczeń 11, 2010 tez bede musiala sobie cos wypozyczyc,nie bardzo lubie czytac ksiazki,bo jako dziecko moja kara bylo wlasnie czytanie ksiazek Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
wyssany5 0 Napisano Styczeń 11, 2010 Eskimosi ( dużo omega 3 ) , Japńczycy ( omega 3 + warzywa , ryż , soja ) , skanynawowie ( omega 3, ryby , warzywa ) , poludniowcy ( także inne jedzenie , ryby , sałatki , ziarna zbóż , owoce ) ---ilość depresji oraz nerwic kilkukrotnie mniejsza niż w Polsce !!! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
urszulla 0 Napisano Styczeń 12, 2010 do Wyssany5 Jak dlugo stosujesz te techniki.Czy zauważyłes poprawę po nich.Jesli chodzi o odżywianie to u mnie też nie jest własciwe. Muszę sprówowacć jak ty przestawic się na inne żywienie. A czy fluoksetyna zawiera paroksetyne? Jakie wogóle leki zawieraja ta paroksetyne .mozesz podac ich nazwy , czy to sa przeciwdepresanty czy antydepresanty. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
wyssany5 0 Napisano Styczeń 12, 2010 urszula.. leki SSRI są trzecią generacją antydepresantów i oparte sa w budowie o pięć związków chemicznych ,na bazie których są leki o rożnych nazwach; paroksetyna (Paromeck), citalopram (cital ), sertralina (zotral), paroksetyna (prozac,bioxetin), fluwoksamina Każda z tych gup działa nieco inaczej na neuroprzekażniki , dlatego bardzo ważny jest wybór odpowiednij grupy do danego przypadku!!! U mnie po tej kuracji wszystkimi metodami po miesiącu było dobrze, a po dwóch bardzo dobrze Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
wyssany5 0 Napisano Styczeń 12, 2010 ...fluoksetyna (prozac,bioxetin )...miało być Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość milky5 Napisano Styczeń 12, 2010 ze spaniem nie mam zadnych problemow..wstaje jak nowonarodzona... ale jak tylko sie dobrze obudze i wlaczy sie moj umysl zaczynam sie "bac " i nasluchiwac" czy juz mnie bierze czy cisnienie mi podskoczy...dzis myslalam ze juz mi skoczylo...cisnienie...bo znowu mnie bralo a cisnienie mialam 106/65 do tego mialam dzis "przezycie" bo bylam zaprowadzic dziecko do i ze szkoly..sama i oczywiscie jak szlam z synkiem bylo super a jak szlam sama to zadyszka, oddechy...lecialam tylko do domu bo w glowie myslalam mac znowu cisnienie wysokie...wpadlam do domu..cisnienie 129/65...puls90 no...teraz jest ok ale jak mam gdzies sama isc to sie nakrecam teraz sie nakrecam o musze leciec sama do Polski na kilka dni zalatwic urzedowe sprawy..maz nie moze bo nie dostanie urlopu a ja nie pracuje wiec wypadlo na mnie..z jednej strony sie ciesze...spotkam przyjaciol a z drugiej w glowie stale koduje co ja sama tambede a jak mnie wezmie koszmar... depresji nie mam chce zyc..chce mi sie wszystkiego...boje sie ze ta panika mnie zdoluje stale sie martwie ze cos mi sie stanie ;-9 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
WANESSA1984 0 Napisano Styczeń 12, 2010 witajcie,u mniew wczoraj bylo strasznie :(,straszny bol brzucha i wymioty :( to chyba tez z nerwicy bedzie Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
urszulla 0 Napisano Styczeń 12, 2010 Dzieki Nie wiem sama co mam juz dalej robic. Bardzo sie denerwuje, od wczoraj dusi mnie w gardle. Fluoksetyne biorę juz 2 tygodnie , chyba to za wczesnie żeby mówić o efektach. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
wyssany5 0 Napisano Styczeń 12, 2010 sprobujcie dziewczyny przejść na inne jedzenie, pijcie codziennie do 3 l płynów - litr herbaty zielonej lub najlepiej bialej, 1.5 l wody żr. (herbata do 17 00 ), grejfruity, codziennie kąpiel lub prysznic - to na oczyszcenie organizmu z toksyn , może też tą metodę ssania oleju - jest tu taki topik fluoksetyna podobno powoduje suchość w gardle i pobudza, na lżejszą depresję lub nerwicę powinna być dobra , dziala jednak dużo slabiej na wytwarzanie serotoniny Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
WANESSA1984 0 Napisano Styczeń 12, 2010 urszulla leki antydepresyjne dzialaja dopoiero od 2 do 4 tyd.stosowania Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
stres-stop 0 Napisano Styczeń 12, 2010 wanesso wymiotowalas wczoraj??? ja bardzo boje sie wymiotow bo latem mialam 3 takie akcje ale zawsze po nifuroksazydzie to mi sie zzdarzalo! ja tez wczoraj koszmarcie sie czulam tez myslalam ze bede wymiotowac, ale na szczescie polozylam sie i zasnelam Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
WANESSA1984 0 Napisano Styczeń 12, 2010 stres-stop no nagle zaczol mnie bolec brzuch,porobily mi sie duze plamy czerwone na dekolcie i doszly mdlosci,a potem juz wymioty,wzielam 2 nospy i zaslam,dzisiaj jest lepiej,ale lapie mnie przeziebienie Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
stres-stop 0 Napisano Styczeń 12, 2010 oja :( przytulam Cie mocno:* mnie cos katar łapie ale staram sie go hamowac Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
stres-stop 0 Napisano Styczeń 12, 2010 i wlansie przez te wymioty balam sie potem wychodzic do pracy ze tam mnie wezmie... ale psycholog kazała wyciagnac z tego wnioski ze podczas calego okresu pracy takie cos sie nie zdarzylo i mam to sobie powtarzac ze nie mozna bac sie na zapas Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
WANESSA1984 0 Napisano Styczeń 12, 2010 u mnie tez tak jest ze wstaje z rana i juz mysle jak bedzie dalej Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
stres-stop 0 Napisano Styczeń 12, 2010 czyli te wymioty to pewnie nerwy u mnie tez byly ze zaczela sie panika i wymiotowalam, ale ja juz w glowie mialam ze cos z zoladkiem mamm nie tak,nie mowiac juz o mojej babci ktora jak sie dowiedziala to wciskala mi choroby i wymyslala dziwne badania ktore powinnam zrobic! zamiast pocieszac to bylo dolujace jeszcze bardziej! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
WANESSA1984 0 Napisano Styczeń 12, 2010 to jeszcze cie bardziej dolowala :(,ja znowu zaczynam sie zle czuc dzisiaj :( Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach