moj facet jest malo ambitny, malo zarabia... /

ojoj sloma niektorym z butow wystaje

twoje teksty swiadcza o tobie. jak Jan mowi o pawle to swiadczy nie o Pawle ale o janie. Przeczytaj to co napisas.. haha xD zawodowka jak nic

no chyba ze nie jak zawodowa to technikum gastronomiczne w podskokach

"moze i bedzieszmiala papierki ale wiedzy o zyciu gowno" to prawda, ktos komu rodzice zalatwiaja prace nie ma wiedzy o zyciu, w przejeciu rodzinnego interesu nie ma nic zlego ale nie gadaj o ambicjach bo to nic trudnego dostac firme od rodzicow, ambitni ludzie to szli sami sie bogacic nie biorac ani gorsza od rodzicow a jak sie sprawdzili to dostawali firme, nawet ja sie ma bogatych rodzicow mozna byc zaradnym!! a ty nie jestes :O dostaniesz wszystko na tacy i tyle, a 9 miesiecy to tyle co nic, jestes idiotka jak sie wpieprzasz w zycie faceta ktorego znasz 9 mies

aha czyli ide na latwizne po odziedziczam firme? co to za zaradnosc wyprzec sie jej i probowac sie wyrwac! to glupota! mam zniszczyc rodzinny interes? wez sie puknij w lep

sluchaj jestem ambitna. Skonczylam jednoczesnie szkole baletowa i lo ze srednia 4,75 co kopsztowalo mnie nie przesapane noce. Udzielam korepetycji. ciagne 2.kierunki historia to jeszcze lajt. archeologia jest kierunkiem o b.wysokim poziomie nie gadaj mi tuu,ze nie ejstem ambitna bo gowno wiesz

i nie mow mi,ze nie jestem zaradna. Lo konczylam w innym miescie ostatnia klase mieszkalam sama ciagnac jednoczesnie szkole baletowa piorac sobie i robiac jedzenie.

oj jakas ty glupiutka a tak swoja drogą studiuje

a tak swoja droga co masz do osob ktore skonczyly technikum gastronomiczne? a szkole baletowej nie nauczyli kultury i szacunku? na historii i archeoologii ez tgo nie ucza? szkoda bo by ci sie panienko brzydało

Rozumiem Cie. U mnie jest to samo tyle, ze jestesmy razem juz piaty rok, a On nie pracuje (no tylko od czasu do czasu). No i jestesmy starsi...

a co studiujesz? haha zdrowie publiczne czy pedagike? nie tak liga "brzydało" by mi sie oh tak xD

marrakuja --> wiem co czujesz. tylko osoby co tez tak maja wiedza. chcesz dobrzea i tak on nic..

masz racje nie ta ligaa z osobami twojego pokroju nie ma co rozmawiac:) była tu juz taka jedna dla ktorej jedynym argumenetem byla jej srednia badz test IQ widze ze ty jestes taka sama niby ciagnie dwa kierunki ale zeby podac jakies sensowny argument to nie..nie potrafi bo jej nie nauczyli....

Nie byloby zle gdyby On chociaz studiowal to co lubi, robil staz/prace za grosze, ale staz/prace, ktory mu sie przyda w zyciu, ktora go rozwinie... Wiem, ze na poczatku jest trudno z praca, ale najgorsze jest to, ze gdy z Nim rozmawiam to wydaje mi sie, ze On nie wie, gdzie chcialby pracowac, co robic dalej... Po prostu sie boje, ze sama nas nie utrzymam...

"wez sie puknij w lep" no to ladnie cie uczyli w tych wszystkich szkolach, "leb" kretynko :O a archeologia i historia to gowno a nie wysoki poziom, kochana, a ja srednia 4,75 w lo to mialam ze zwyklej nauki, a ty musialas nie dosypiac?? no to chyba jestes niezbyt inteligentna racja, jestes malo ambitna bo idziesz na latwizne biorac bez niczego firme, po tych humanistycznych gownach to faktycznie bedziesz umiala ja powadzic :O sprawdz sie w pracy zdobytej samodzielnie, haha, chetnie bym zobaczyla jak po tych ambitnych kierunkach zarabiasz 2,5 tys z samodzielnie zdobytej pracy i nie chwal sie ze sama prasujesz i gotujesz bo to juz jej zalosne

Nie kłócić się, głupie baby. Ja mam tylko gimnazjum, więc się cieszcie i nie najeżdżajcie na siebie. Autorko, pół roku go już namawiasz? Sorry, ale według mnie powinnaś dać sobie spokój... Widocznie nie pasujecie do siebie, macie inne priorytety. Do wszystkiego w życiu będziesz go tak namawiać, zachęcać? O ile nie choruje na depresję, nie ma jakiś dużych problemów, to po prostu nie chce. Gdyby chciał, nawet nie musiałabyś go namawiać. Jeśli on jest niezadowolony, ale nie ma siły, żeby cokolwiek z tym zrobić, to chyba jeszcze gorzej niż gdyby po prostu nie miał ochoty, potrzeby zmiany, bo ma niewygórowane ambicje i tak mu dobrze. Jeśli jest mu niedobrze, ale nie chce się wysilić, żeby coś zmienić, to chyba kiepski z niego człowiek, facet, nie sądzisz?

robil staz/prace za grosze, ale staz/prace, ktory mu sie przyda w zyciu, ktora go rozwinie... ---> to samo mam! walcze z nim o to samo!

heh jak to czytam to zastanawiam sie czy nie powinienem zwolnic...:D mam 22 lata 2 lata temu uzyskalem dotacje z UE prowadzilem juz wlasna firme, ktora zostawilem rodzicom bo mieli kiepska sytuacje finansowo... wyprowadzilem sie, mieszkam sam, studiuje zaocznie, pracuje zarabiam prawie 3tys... zdarza mi sie nadal pomagac rodzicom... A kobiety nie mam... czemu? brak czasu? mowilem tak jak prowadzilem firme, teraz sam nie wiem... ;)

byj jyt -- chocolate nie udawaj osoby pod tym nikiem xD

/facet/ --> ty masz ambicje o takim faceicie wlasnie marze!

uczylam sie w jednej z jalepszych lo w miescie i wiem,ze nikt kto jest w dobrej szkole bez orki nie ma takich ocen. widac,ze na sile chcesz siew ywyzszyc i klamiesz. A archeologia i historia to ambitne kierunki i wiem,ze bedac archeologiem bede sie cieszyc wielkiem powazaniem spolecznym:) bociezko pzrejsc przez te studia.

hahaha, nie jestem czekolada, zobacz sobie IP komputera, dla kogos tak madrego to nie powienien byc problem, nie? a skoro zabraklo ci argumentow bo wyszlo na to ze jestes rozpuszczona panienka co dostaje wszystko od tatusia szukajaca utrzymywacza to spadaj stad,

23:53 kfe byj jyt -- chocolate nie udawaj osoby pod tym nikiem xD debile sprawdz sobie IP jesli ciebie oczywiscie nauczyli tego w tych twoich madrych szkołach temat do kasacji nie bedziemy propagowac głupoty autorki

ja widzę dwie opcje jeżeli chodzi o takich ludzi. jedna to taka że facet jest po prostu gnojkiem i bałwanem który lubi się ślizgać po powierzchni życia i wykorzystywać innych ale jest też druga. że facet po prostu z jakichś powodów nie potrafi znaleźć sobie miejsca w życiu. a wtedy przy odrobinie pomocy i wsparcia z twojej strony (tylko nie awantur i wymówek) może być z niego całkiem do rzeczy jegomość.

nie moja droga, mozna miec taka srednia w lo dobrym bez zarywania nocy, tylko trzeba miec troche inteligencji, archeologia jak teatrologia, gowniany kierunek dla nierobow ktorzy chca spedzic 5 lat na zabawie

byj jyt --> jestes na moim topiku nie podoba sie to wypad. ofe rma -->on nie jest gnojkiem, to uczciwy i ptrrawy czlowiek. ale ja nie robie mu awantur tylko prosze, prosze i prosze..

kierunek kazdy jest dobry gdy studiuje sie go z pasja a nie dlatego zeby w oczach innych i swoich wygladac na ambitnego.....autorka tymi swoimi sredni stara sie podwyzszyc samoocene..

tak oczywiscie ty wiesz najlepiej :) hehe czlowieku co ty mowisz 4,75 to byla jedna z lepszych sredni w moejj klasie, wymagala pracy. Zdalam mature rozszerzona z historii na 87% czlowieku mozesz mi skoczyc :)

mam wyskoka samoocene a ja studiuje z powolania. Pragnelam archeologii od dziecka. To fascynujace uczyc sie tego co jest nam tam dane sie uczyc.

00:00 kfe byj jyt --> jestes na moim topiku nie podoba sie to wypad. byj jyt no widzisz to sa jedyne argumenty oprocz jej sredniej :D jakie autorka potrafi podac:D jak sie nie podoba to spadaj i juz bo przyjdzie tatus coreczki i ci dupe przetrzepie:D