Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość cholera mnie już bierze

Mój chomik mnie dobija!

Polecane posty

Gość cholera mnie już bierze

Przygarnęłam go z litości,a teraz zaczynam tego żałować :O Całymi nocami gryzie kraty klatki,rozumiem,że ściera sobe zęby,ale czemu nie gryzie tego specjalnego ścieradła tylko kraty,powodujac przy tym koszmarny hałas? :O Chyba że właśnie o to mu chodzi.Doprowadza mnie to do takiego szału,że chętnie dałabym mu w mordę gdyby to było możlwe :O Do tego obżera farbę z krat i boje się,że może mu to kiedyś zaszkodzić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja pierdacze
zawsze mozesz mu zafundowac jego pierwszy i ostatnie prysznic w muszli klozetowej :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chiyoo
on nie sciera zebow na pretach, chce sie wydostac, nudzi mu sie, to gryzon. Ty bys nie walila w sciany bedac zamknieta cale zycie w klatce/pokoju?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anna maria jopek
tez tak mialam, wynosilam go do kuchni na noc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
okaż mu więcje zainteresowania to przestanie..wypuszczaj czasem ..niech się wybiega..mój królik robił tak dopóki nie dostał kojca i kilku godzin dziennie na mieszkaniu luzem.... pomyśl jak Ty bys się czuła zamknięta w takiej klatce .... skoro się ma zweirze to trzeba byc odpowiedzialnym ..to nie zabawka na chwilę ..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chiyoo
ja mojemu kupilam kolowrotek to napierdalal w kolowrotku potem cala noc i w efekcie tez spac nie moglam. w koncu jak przywyklam zdechl (ha joke)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KaLiFoRNia
on nie ściera sobie zębów tylko chce przegryźć i uciec! Miałam chyba z 10 chomików i każdy to samo robił :O jak miałam szklane terrarium to miałam spokój:P a raz mialam chomiczke ktora swoje jedno mlode zjadla do polowy :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chiyoo
no to potworne kanibale, ale nie takie jak myszy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dshbshfksdhgf
Jak zjadają małe to znaczy że mają za mało miejsca

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chiyoo
no raczej to nie jest kwestia niewystarczajacej ilosci miejsca, w najwiekszej mierze jest to stres, kwestia pierwszego miotu, niedoswiadczenie rodziców, nieodpowiedni pokarm, choroba...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KaLiFoRNia
ale ona miala wielką klatke a mlode mialy 1 dzien takie lyse i slepe jeszcze i napewno nie byla glodna bo duzo zarcia miala :O nie lubie chomików od tej pory mam traume z dziecinstwa:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KaLiFoRNia
wogole dzika byla trzeba ją bylo w rekawiczkach grubych brac na rece dzikuska jakas

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja mam myszoskoczki
i maja juz dwa latka...ponad....i jeden zaczal kratki i plastik przy kratkach obzerac.....oczywiscie w nocy....zawsze takie spokojne byly a teraz cos w nich wstapilo!!!!!! wybieganie nic nie daje....bo zawsze je puszczam. no nic taka juz ich natura....powodzenia z chomikiem :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość patryskaryska
jja swojego przeniosłam do akwarium i mam spokój nawet ma kołowrotek i nie słychac jak biega..oczywiscie ma przykryte akwarium bo skurczybyk normalnie nauczył sie latac zeby wyjsc;P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cholera mnie już bierze
Nie powiedziałabym,że chce wyjść,zresztą kiedys przecież musi sobie ścierać zęby,a tego gryzaka nie gryzie.Dziwne jest to,że zawsze gryzie w tym samym miejscu.On niezbyt lubi wychodzić,jak wynosiłam go na dwór żeby pobiegał po trawie to wchodził w jakiś kacik i zasypiał.No a przeciez w nocy chce spać a nie go zabawiać :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cholera mnie już bierze
Miał kółko w komplecie do klatki,ale zrobiłam mu przemeblowanie i teraz sie już nie mieści. O,teraz siedzę przy komputerze,a jego klatka jest obok na biurku,gdyby chciał wyjść to by przyszedł na przód klatki i wystawiał pyszczek,a on siedzi z boku i gryzie kraty :O Ten hałas doprowadza mnie do białej gorączki :O:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oddaj to biedne zwierzątko komuś, kto się o niego zatroszczy. Po Ci wogóle chomik, jeśli go tak nie znosisz? A klatke urządź mu tak, by jemu było wygodnie a nie Tobie. Chomik MUSI się wybiegać. ODDAJ MU KÓŁKO!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hahahah \"ODDAJ MU KÓŁKO!!!\" mnie rozwaliło :D ale fakt faktem oddaj mu je :) męczy się bez ruchu, kup większą klatkę albo akwarium jak się nie mieści i już

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie wytrzymam z nią
mój chomik biegał sobie po całym pokoju i w nocy grzecznie spał:) raz tylko znalazł jakąś szczelinę przy kaloryferze i wpindolił sie pod podłoge gdzie mieszkał miesiac:/ wylazil w nocy, wpadal sie najesc do klatki i sru pod podloge:) jak już w końcu mi się znudziło to wrócil. wygladal jak jakas mysz, nie byłam pewna czy to on (miałam dżungarskiego). nigdy mi nic nie zjadł,nie poniszczył:) klatkę gryzł żebym go wypuściła, pózniej juz nawet nie, stawal przy drziwach do swojego palacu i czekal:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kup mu taką kule do chodzenia po mieszkaniu (zamknieta, plastikowa).. tylko zaklej to otwierane taśmą, bo te gamonie tak zapierdalajaą w tym, ze jakby sie wrazie otworzyło (przy np.uderzeniu w sciane) to zeby cie nie zwiał..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cholera mnie już bierze
Phii ja w tej klatce nie bywam żebym miała się przejmować jej wygodą.Kupiłam ja z fatalnym rozmieszczeniem więc musiałam mu zrobic więcej miejsca pod pięterkiem.I wcale nie jest tak,że go nie znoszę,przeciwnie, a oddać go nie mam komu,właśnie dlatego go wzięłam ,że nie miał kto tego zrobić.Tylko wkurza mnie jak gryzie.Kółka mu nie oddam bo nie ma jak. U mnie puszczenie go po pokoju odpada,przede wszytskim ze wzgędu na jego bezpieczeństwo.Mógłby np pogryźć kabel czy najeść sie czegoś trującego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cholera mnie już bierze
Kula dobry pomysł,ale jak ktos go nie zauwazy i nadepnie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie wytrzymam z nią
ciężko by było nadepnąć:P co Ty hodujesz w pokoju że miałby się otruć??? mój nie ruszył nigdy kabla, ale lubił się zakopać w kłębowisku kabli od kompa. chyba był wyjątkowy:P miał na imię ścierwak;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sindiiiiii
chomiki z reguly w nocy dopiero zaczynaja swoje zycie :D ja mialam dwa ale jeden mi zdechl ale drugi jest nadal karuzele ma wiec ma co robic a co do kuli takiej do chodzenia to bardzo fajna sprawa i dobra rzecz i nikt go nie nadepnie Moj obecnie nie jezdzi bo mam nowego domownika od wakacji kotka ktorego przygarnelam wiec moj komplet zwierzat to kot pies i juz tylko 1 chomik

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×