Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Cocoooo

aborcja

Polecane posty

Gość Cocoooo
wlasnie zobaczylam na jednej stronce malenstwo 9 tyg po aborcji po raz pierwszy .wiedzialam ze dziecko przypomina juz malego czlowieka ale nie sadzilam ze az tak!! ma juz palce u nog i rak i wyglada jak miniaturka czlowieka .widzialam swoje malenstwo na usg w 7 tyg ale to nie widac jeszcze tak dokladnie jak ta tych zdjeciach ze to juz taki maly czklowiek .obejrzalam chyba z 3 zdjecia na jednym bylo jeszcze dziecko w 24 tyg ratowane a obok w tym samym tygodniu po aborcji takie bylo sliczne juz z wloskami i wogole jak niemowlak wygladalo tylko male jeszcze .ja jestem wlasnie w 24 tyg wiec sobie moge teraz wyobrazic jak wyglada ale nie moge sobie wyobrazic jak mozna zabic takie malenstwo ktore juz moglo by przezyc dzieki dobrej opiece lekarskiej. nie wklejam tu zdjec bo sama nie lubie ogladac takich brutalnych zdjec te co widzialam nie byly brutalne tylko smutne ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ahah
Ale smutny ten wiersz jest....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ahah
Powiem ci,ze bardzo odwazna jestes ogladajac w ciazy takie zdjecia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Cocoooo
idiotka ale zalujesz tego co zrobilas i to sie liczy! juz czasu sie nie cofnie kochaj swoje dzieciaki i pamietaj o tamtym. moze spobuj napisac do niego list moze ci to pomoze .chodzisz na jakies terapie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Cocoooo
ahah ja je przez przypadek zobaczylam bo od poczatku nie chcialam widziec takich zdjec naszescie nie byly one drastyczne .nigdy nie odwazylam sie zobaczyc przeprowadzanej aborcji na usg .czytalam tylko ze dziecko wyczuwa zagrozenie i odsuwa sie .nie chcialabym tego widziec

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość idiotka12121211
nie na terapie nie chodze .........pewnie ze wstydu i boje sie reakcji potepienia.tam mi sie wydaje KOCHAM MOJE SLONKA NAJMOCNIEJ NA SWIECIE jest juz duzo lepiej ale wciaz te pytanie dlaczego,na to nawet psycholog nie potrafilby mi odpowiedziec

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Cocoooo
maina to jak nie wiesz o co chodzi to sie nie udzielaj.poczytaj a potem napisz czy nadal jestes ok?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ahah
Maina. przeczytaj temat od poczatku i dopiero sie wypowiadaj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja od dziecka wiedziałam ze płód to człowiek, w od 4 klasy podstawówki kiedy weszła lekcja biologii .. w klasie biologiczki było wszystko pozatapiane w słoikach żaby ptaki pajaki... nawet własnie ludzki płód -maleńki człowieczek skulony ...bużke przysłaniał malenkimi raczulkami...niewiem który to był tydzien .. ale był to naprawde malenki chłopczyk zamknięty w słoiku. Do dzis mam przed oczami ten widok

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Cocoooo
anulka ja wlasnie nie widzialam czegos takiego ptaki zwierzeta tak ale czlowieczka nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cocco....wzruszające to i straszne :(:(:( ja jestem przeciwko aborcji nie jestem w stanie sobie nawet wyobrazić że mogłabym coś takiego zrobić, obecnie jestem w ciąży i cieszę się każdym dniem i wyczekuje kolejnego etapu i NIE WYOBRAŻAM SOBIE ze jakimkolwiek etapie mogłabym mojemu dziecku zrobić taką krzywdę - pozdrawiam dziewczyny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pieniadzedlachorych
nawiedzone, znów się czepiły aborcji. A ilu osobom narodzonym chorym pomogłyście, tylko finansowo, bo osobie chorej cierpiącej ból litość nie pomoże. Podajcie swoje dane do pomocy finansowej na forum. Niech mi nikt nie opowiada bajek, że bez pieniędzy mozna zyć, bo jeżeli tak to przekazujecie wszystkie swoje pieniądze dla potrzebujących.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Cocoooo
ana w ktorym jestes tygodniu??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Cocoooo
fajnie, ja juz 24 tyg zobaczysz jak to szybko leci ja tez jeszcze nie dawno bylam w 10 a tu juz 24 hehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja jeszcze nie tak dawno dopiero co zobaczyłam dwie kreski a tu już 10 tydzień :):):):):):) kurcze to naprawdę wspaniały okres dla kobiety to wyczekiwanie na kolejną wizytę, kolejny etap....zobaczenie serduszka....zarysu małego człowieczka....a potem ruchy :):):):):):) no kurcze nie mogę się doczekać Cocoooo jak się czujesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Cocoooo
ja od poczatku czuje sie dobrze ,wszystko z dzieckiem w porzadku rosnie szybciutko mam o tydzien wczesniejszy termin porodu:) plci nie znam jeszcze w 19 tyg wyszla dziewczynka w 22 chlopak tak wiec nic nie wiem hehe czekam do porodu .juz brzuszek mi urosl chodz nie jest jeszcze duzy przytylam z 5 kg przed ciaza 55kg przy 170 wzrostu.od 6 listopada bede chodzic z mezem na kurs rodzenia:) ja tez pamietam jak by to bylo wczoraj te 2 kreski na tescie mam go jeszcze schowany w szafie na pamiatke:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zszokowna..
Madre z was dziewczyny dzieci to najwieksze szczescie ,a zabic dziecko to jest cos strasznego nawet niemoge myslec o aborcji za to powinny byc dozywocie albo odrazu kara swmierci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cocoooo ja póki co też nie mam żadnych dolegliwości (kilka razy dosłownie mnie mdliło na wieczór) czuje się świetnie mam mnóstwo energi i chęci do robienia dosłownie wszystkiego :):):):):) odnośnie płci to oboje z mężem nie chcemy znać, chcemy mieć niespodziankę:):):) Zszokowana :):):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
fajnie, że na świecie są jeszcze normalne kobiety :) dobrze, że ktoś wreszcie zwrócił uwagę na ten aspekt - aborcję przedstawiają w dobrym świetle przede wszystkim ci, którzy na niej zarabiają :O nawiasem mówiąc, jeśli konsultacje przed aborcją przeprowadzają ci sami ludzie, którzy później mają brać kasę za aborcję, to chyba coś tu jest nie tak. teraz już wiemy, skąd bierze się to ogólne przekonanie, że aborcja to nic takiego.... :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przeczytalam do konca i mi slabo. Życie jest okrutne. niektorzy tak czekają na swojego maluszka, cieszą sie z niego a potem patrzą jak umiera inni sami zabijają :( najgorsze w tym wszystkim jest to ze sądzac z tyh opisow kobiety sie wahają, a ludzie ktozy mają im sluzyc rada i pomocą doradzic jak najlepiej zamiast przedstawic wszystko uczciwie przechylają szale na strone aborcji tylko i wylącznie dla pieniedzy. Okropne!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Cocoooo
zszokowana ja tez uwazam ze powinni ja zabronic wszedzie na swiecie(moze jeszcze dopuscic jak zagraza zyciu kobiety badz dziecko jest ciezko chore) bo przewaznie w usa czy uk ,niemczech itd to kobiety traktuja aborcje jak metode antykoncepcji i jest to dla nich naturalne .dlatego powinno sie uswiadamiac kobiety powinny zobaczyc taki filmik z usg gdzie usuwa lekarz dziecko zeby ta kobieta wiedziala co robi bo one sa calkowicie nie swiadome wierza ze to tylko komorka bo tak mi powiedza lekarze co licza tylko na kase ana ja tez nie mialam na poczatku troszke wymiotowalam ale jadlam sucharki z rana i bylo dobrze nic mnie nie boli czuje sie swietnie tobie tez zycze zeby wszystko bylo dobrze i dobrze robisz nie znajac plci bo czesto sie lekarze myla i nie potrzebnie sie nastawiac na konkretna plec

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Cocoooo
anyzowka i mamani napewno mniej kobiet zdecydowaly by sie na aborcje gdyby wiedzialy dokladnie jak to wyglada i jakie konserwencje fizyczne i psychiczne za soba pociaga .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Cocoooo
Polecam Wam książkę Carol Everett, byłej właścicielki kliniki aborcyjnej w USA, zwanej "szkarłatną damą". Książka pt."Pieniądze splamione krwią- Jak wzbogaciłam się na prawie kobiet do wyboru?" została wydana w roku 1994, ale widzę, że jeszcze można ją nabyć przez internet. Przedstawiam jej fragmenty: "(...)Nadszedł czas podjęcia decyzji. Niezależnie od tego, jak bardzo cię kocham, twój ojciec nie chce ciebie. Jeśli cię zatrzymam, nie będzie chciał także i mnie. On myśli, że skomplikujesz nam życie. Jesteś taki malutki, to nie będzie cię bolało. Przykro mi, tak bardzo mi przykro...(...)" "(...)Aborcja jest największym, niekontrolowanym przemysłem w Ameryce. Zyskowna klinika aborcyjna dysponuje lekarzami gotowymi narazić swoją licencja aby nie wyszły na jaw źle przeprowadzone "zabiegi". To jedyny sposób, aby powstrzymać rodzinę przed wniesieniem oskarżenia. Jest coś prawie boskiego w lekarzu nadchodzącym z tajemniczej sali operacyjnej i jeszcze w fartuchu chirurgicznym zdającym raport rodzinie. Rzadko kwestionuje jego prawdomówność -najczęściej chcą tylko wiedzieć, czy wszystko będzie w porządku. Zazwyczaj lekarz aborcjonista ma "rękę tenisisty". Mięśnie prawego ramienia są rozwinięte znacznie lepiej od lewego. Najpierw usuwa on korpus dziecka, dopiero później główkę. Za pomocą kleszczy umiejscawia - prawą ręką - główkę dziecka i miażdży, aby mogła przejść ona przez wąską szyjkę macicy. Sprawa zasadniczej wagi: lokalizacja. Kliniki aborcyjne powinny korzystać z lokum znajdujących się w dobrej, ekskluzywnej dzielnicy miasta. W przyciąganiu uwagi kobiet do klinik, posługiwaliśmy się sprawdzonymi technikami marketingowymi. Stworzyliśmy program rejestracji zgłoszeń zatrudniając "doradców" przeszkolonych w emisji głosu i naturalnym, ciepłym - wzbudzającym zaufanie - tembrze. Nie dyskutowaliśmy nigdy nad alternatywą aborcji, chyba, że kobieta zmusiła nas do tego. Nasze kliniki wykonywały aborcje kobietom, które nie były w ciąży.(...)" "(...) Lekarz mógł wykonać USG, wskazać cień na monitorze i próbować przekonać pacjentkę, że naprawdę jest w ciąży. W każdej sytuacji, dobrze przeszkolony technik laboratoryjny mógł poddać w wątpliwość, rzetelność negatywnego wyniku testu ciążowego. To była dobra metoda sprzedawania aborcji. "Zabiegi", które wykonywaliśmy często prowadziły do poważnych komplikacji. Nasze kliniki wykonywały ponad 500 zabiegów miesięcznie, zabijając lub okaleczając przynajmniej 1 kobietę na miesiąc. Dla ukrycia faktycznych przyczyn zgonu pacjentek, wystarczały dobre układy z koronerem i refleks w sfałszowaniu karty informacyjnej.(...)" "(...) Wydawaliśmy informatory zawierające numery telefonów, pod które można było gratisowo dzwonić. Posługiwaliśmy się mass mediami, reklamując się za parawanem bezpłatnych: porad seksualnych, testów ciążowych i aborcji wykonywanych ofiarom gwałtu. (Nigdy nie wykonaliśmy ani jednej bezpłatnej aborcji!) Nieustannie podkreślaliśmy hasz profesjonalizm -najskuteczniejszą strategię w zdobywaniu referencji na wykonywanie aborcji. Dział reklamowy kliniki aborcyjnej w 90% decyduje o jej sukcesie. Zamieszczaliśmy w czasopismach kupony obiecujące 10% zniżki kobietom, które je przyniosą. Uwzględniając wrażliwość kobiet, dbaliśmy o estetykę w poczekalniach i salach operacyjnych. A więc: mnóstwo kwiatów, ładne meble i wzbudzający zaufanie personel. Nie lekceważąc kojącego działania ciszy, zakupiliśmy specjalny disposal, dwukrotnie tnący odpadki. Rozkręcaliśmy interes, którego celem były pieniądze, i to duże pieniądze.(...)"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Cocoooo
Carol Everett, właścicielka klinik w USA, w których dokonano 35 tys aborcji, autorka książki - pamiętnika "Pieniądze splamione krwią. Jak wzbogaciłam się na prawie kobiet do wyboru" pisze: Zabijaliśmy nie tylko dzieci, kaleczyliśmy i zabijaliśmy także ich matki. Aborcje, które wykonywaliśmy, często prowadziły do poważnych komplikacji. Nasze kliniki wykonywały ponad pięćset "zabiegów" miesięcznie, zabijając lub okaleczając przynajmniej jedną kobietę na miesiąc. Carol wspomina historię Jenni. Była śliczna: wysoka, szczupła, z ciemnymi włosami. Miała 21 lat. Ciąża 22 tygodnie; koszt zabiegu 750 dolarów. (...) Gdy anestezjolog wprowadził ją w stan uśpienia, położyłam rękę na jej brzuchu. Poczułam ruch. Jeden jedyny ruch dziecka wewnątrz matki podczas wykonywania aborcji, który poczułam i który pamiętam. Doktor Harvey wykonywał normalne czynności: najpierw wyczyścił szyjkę macicy, następnie rozszerzył ją i wysysał przez krótką chwilę, aby przerwać torbę z płynami owodniowymi, które otaczały dziecko. Gdy skończył wysysanie, dziecko przestało się ruszać. Następnym krokiem, który musiał wykonać, było zmiażdżenie ciałka dziecka w środku macicy, a następnie wyjmowanie kawałka po kawałku przy pomocy kleszczy Bierhoffa. Za pierwszym razem gdy sięgnął do środka, wyciągnął fragment tkanki łożyska. Za drugim razem wyciągnął wyściółkę otaczającą okrężnicę. Zobaczyłam wyraz szoku na jego twarzy. Nie widziałam, co wyciągnął na zewnątrz, ale sam jego wygląd mówił mi, że stało się coś poważnego. Gdy się w końcu odezwał, jego twarz była popielata: - To już koniec. Wyciągnąłem jelito. Jak oszalały próbował wepchnąć je z powrotem do jamy macicy, ale nic to nie dawało (...) Zdawał sobie sprawę, że w paskudny sposób okaleczył tę kobietę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×