ŻYCIE PO ROZWODZIE - REAKTYWACJA

pieniadz to bug tego swiata, za wszelka cene :(:P

bog, sorry

Kasik już dawno sobie poszła, a Ty monolog uprawiasz:) U mnie zasnął Mikołaj....idę go przykryć, wyprowadzić psa i też się kładę ( oczywiście w drugim pokoju, bo nie będę świętego sprowadzać na złą drogę). Życzę wszystkim spokojnej nocy i miłej niedzieli :)

http://pl.youtube.com/watch?v=6JsBT2sPtLo&feature=related dla wszystkich, którzy nie mogą sie uwolnić :) Damn, Ain\'t it crazy When your love slams? You\'ll do anything For the one you love \'Cause anytime That you needed me I\'d be there It\'s like You were my favorite drug The only problem is That you was using me In a different way That I was using you But now that I know That it\'s not meant to be You gotta go I gotta win myself over you

witam wszystki sporo mnie nie bylo ......synek chorowal, na glowie byla zblizajaca sie sprawa rozwodowa i tak jakos zlecialo, maly naszczescie juz zdrowy a i pierwsza spraw juz za mna.......jak bylo hmm balam sie strasznie gdy weszlam do sadu i zobaczylam mojego gnoma ......nic poprostu nic, zero jakiegokolwiek uczucia totalna obojetnosc, na sali padlo jedno pytanie czy chcemy byc razem, padla zgodna odpowiedz nie a potem cala spraw tyczyla sie opieki nad malym..teraz czekam na kolejna ktora pewnie bedzie po nowym roku z udzialem swiadkow.... nie wiem co bedize dalej wiem jedno musze byc silna...trzymajcie sie cieplo koniec zycia nie wiem czy dobrze pamietam ale i ty chyba mialas miec sprawe w tym samaym czasie powiedz co u ciebie, przemo jak tam sprawy z zona jestescie razem?? przepraszam ze tak pytam ale ciezko mi nadrobic czytanie waszych postow :(pozdrawiam wszystkich rpilej trzymaj sie cieplutko;)

Wiesz ze jestes DZIELNA ??!!!!!!!!!! dasz rade ....bo co moze nieeeeeeeeeee !!;) :D

dzieki pomaranczko:)

Agnieszk, powiem krótko: Koniec życia ma sprawę we wtorek i jest totalnie przerażona ( mam nadzieję, że Cię czyta i zobaczy, że nie taki diabeł straszny). Przemo ponoć godzi się z żoną, a Riplej ciągle remontuje.Żartowałam!:) Chyba się zakochał, bo rzadko tu ostatnio zagląda. A Katie żyje i ma się nieźle: praca i opieka nad jej słodkim synkiem. Są na tym topiku też pomarańczki, ale o nich nic nie wiemy i niewidzialne dusze..... Ach, zapomniałam!!! Najważniejszy jest Antych! Gdy tylko się pojawia każdy chowa się pod stół i z uwagą \" słucha\" co ma do powiedzenia. Dlaczego? Bo często prawi z sensem, ale trzeba przyznać, że wpada tu jak burza:) To tak w skrócie. Agnieszk, trzymaj się dzielnie i pisz jak sobie radzisz. Buziaki

przychodzi maz do zony i mowi: -wygralem szóstke w totka :] parzy jednak ze zdziwieniem bo zona jest smutna wiec sie pyta: - co sie stalo kochanie? na co zona odpowiada: -moja mama dzis zmarla na to maz z krzykiem: -ja pierdole.. kumulacja :]

Wam z serca :D samego dobra i spokojnej nocy .

wzdychasz ????;) milego dnia zycze, nowy dzien , nowe wzmagania, emocje i mam nadzieje ze ,,,,,te dobre !:D

hmm dawno mnie tu nie bylo hmm gdzie sa wszyscy ??? http://pl.youtube.com/watch?v=rriGtwl1oGE spadam psa wyprowadzic:)

hmm ale pada w gdyni;)

pisze sie na kawalek ;)

Czemu mnie przedrzeźniasz? Nie stać cię na oryginalność ?......ciasto trzeba umieć upiec :) Psa wyprowadzić też :)

witajcie dzieki Stella za wiadomosci w skrocie:) koniec zycia zycze ci duzo sily dasz rade jestes silna kobieta ja tez balam sie tej sprawy nie wiedzialam co bede czula jak sie w zwiazku tym zachowam......okazalo sie tak jak pisalam bylo ok to gnom okazal sie prawdziwym gnomem a ja bylam spokojna.......oczywiscie zanim weszlam do sadu balam sie okrutnie ale dalam rade a swoim spokojem i pewnoscia pokonalam gnoma wiesz mialam tez juz dawno temu sprawe o alimenty i tak samo na tamtej i na tej sprawie sad zauwazyl jaki moj gnom to kretacz i ....oj brak slow i wierze ze u ciebie bedzie tak sama sedziowie sa rozni ale jestem pewna jednego takich gnomow i kretaczy wyczuwaja na kilometr. myslami bede z toba badz silna bedzie dobrze:) przytulam cie mocno przemo ja to jestem ciekawa czy ty wreszcie dales tego buziaka zonie za grzybka czy nie:D riplej a ty wracaj tu i te kochanie co mowi stella mozesz zabrac do nas;)

czesc agnieszka:) stella pies mnie wyprowadza:P a ciasto moze ktos mi upiecze;( kiedys

czesc wszystkim:) wlasnie wrocilem do domku..... agnieszk widze ze walczysz:) dzielna jestes to dobrze moje sprawy hmm nie,nie dalem buziaka ,wiesz na zaufanie,uczucia,buziaka i cos wiecej trzeba pracowac bardzo ciezko i to codziennie ,nie wystarczy tylko opowiadac ze sie chce ale trzeba to pokazac i nie dzien ale codzien:) i dac calego siebie.... a co u ciebie..??? Stella twoj pies zagryzl Ripleya:P

http://pl.youtube.com/watch?v=PfhrztcgYcc&feature=related

Koniec życia, życzę Ci jutro dużo siły! Daj znać jak Ci poszło.Powodzenia! Nie bój się, głowa do góry!( wiem, że się boisz,ale przynajmniej staraj się pokonać lęk) Kochani, jestem dziś padnięta.....Zmykam do łóżeczka.Dobranoc

Agnieszk, Ty też trzymaj się dzielnie!

dla wszystkich na dobranoc http://pl.youtube.com/watch?v=k5JkHBC5lDs

witam wszystkich śpicie..???..ok. poczytacie jutro....;) w skrócie-........ze względu na opieszałość mojej jeszcze \"ż\", dzisiaj odebrałem z kancelarii adwokackiej napisany pozew (bez orzekania), a jutro składam w sądzie,.......chcę być już rozwodnikiem, a nie sep........no właśnie, jak to nazwać??? Przemo, ...to ja zagryzłem Stelli psem.....po cieście marchewkowym...;) pozdrawiam wszystkich

zagryżć psa za to, że obsikał nogawkę.... Jak mogłeś Separatorze??? :D:D:D:D

o jej o jej nie zagryzłem "go".......ale "nim" zagryzłem-... po cieście ;) ..."prawie"-.... robi wielką różnicę.....:P

jeżeli ciasto było za słodkie, to jestes usprawiedliwiony..... uważaj jednak na Stellę, ona potrafi palnąć w łeb! (zastanawiam się czym???)

Stella pogrozi Ci paluszkiem ;) Milego dnia !!!!!!!!!!!!!!!!!!! :D:D

przemo tak masz racje powrot do siebie meza i zony to nie taka prosta sprawa ... dopiero w zyciu codziennym widac ze nie jest to latwa \'walka\" o nowe lepsze jutro ale chce wierzyc, wierze ze wam sie uda :) koniec życia trzymam za ciebie kciuki badz silna i odezwij sie jak mozesz na topiku riplej pozew to swietny prezent dla zony pod choinke;);) wszystkim zycze milego dzionka dlaczego katie tak malo na topiku???prawie wcale:( stella ciebie to zawsze sie fajnie czyta nie wazne czy to o ciescie marchewkowym czy o mikolaju spiacym w pokoju obok:D

witam wszystkich, jestem z wami codziennie..choc ostatnio faktycznie mało sie odzywam..wybaczcie.. Koniec życia mam nadzieję, że trzymasz sie dziś dzielnie...jesli sprawa Cie powali na kolana to nie przejmuj się tym -wstań jak najszybciej!!!