Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ivett0

STARANIA Jesien -Zima 2008- DZIDZIUS LATO2009 kto zaczyna???

Polecane posty

ja nazywam Maja Ty tu w tym kraju bedziesz musiala nazwac Maya:D bo beda na nia wolac madza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzialka byla kupiona jeszcze przed slubem:P jako inwestycja ale w koncu decyzja o budowie zapadla:) ja siedze w pracy, dzien jest piekny, wiosna i w ogole ladnie, mysle co na obiad z rrobic:]dzisiaj w pracy mam wczorajszy obiad, kotlet schabowy, surowka z bialej kapusty i ziemniaczki:]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moja dziewczynka bedzie Julia, choc maja bardzo mi sie podoba :) Agi juz mury sa - super! Ile myslicie zajmie wam budowa? nie ma co o dzidzi myslec caly czas, ale nie ma co zapominac i sie starac, bo bez banana dzidzia nie powstanie :D:D:D Kruszyna a wy myslicie o budowie, jak wlasnie zamieszkaliscie sami? A wlasnie jak sie mieszka?? My czasami rozmawiamy o wiekszym mieszkaniu, ale to za jakies dobre kilka lat :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja wsuwam kanapki z szynką bo zdążyłam dziś rano zrobić o dziwo :) Też siedzę w pracy, za oknem piękna pogoda :) A na obiad mam zupę jarzynową :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dorcia mieszkamy sami, ale czuję się jak w bloku. Mamy tylko piętro, bez kawałka własnego ogrodu. Dlatego zapadła decyzja że będziemy budować domek, teraz niektóre są naprawdę w "normalnej" cenie :) Tu jest przykładowy o którym myslimy: http://pprojekt.pl/projekt821-acapulco,rzuty.html Nie za duży, ale zgrabny :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wow, piekny! Ja moze kiedys sobie wybuduje wolnostojacy dom, ale to nie w Londynie :) My mieszkamy w mieszkaniu, ale w takim wikotrianskim szeregowcu - gdzie sa tylko dwa mieszkania - my na parterze i jedno nad nami - no i mamy kawalek wlasnego ogrodka - ktory uwialbiam :) ostatnio nawet ziolka sobie posadzilam i rosna :))) Super plan z taka budowa - duzo strasu, ale warto!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie wiem Dorka ile to zajmie, jak postawimy stan suroewy zamkniety perzed zima to super, bo jak jest dach okna i drzwi to mozna robic wile rezczy w srodku:) ale nie robimy tego za kredyt i daletgo dajemy sobie wiecej czasu:) juz chce przwerwe a mam o drugiej dopiero:]buuu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
My chyba będziemy brali kredyt z tego programu "rodzina na swoim", ale jeszcze zobaczymy :) Nie chcemy się spieszyć za bardzo, lepiej wszystko sobie przemyśleć :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pewnie Kruszyna nie ma co na wariata, w szczegolnosci, ze przeciez macie gdzie mieszkac :) i jestescie sami. Agi do zimy to jeszcze troche czasu, wiec na pewno dacie rade :) a potem to jak piszesz, nie ma pospiechu. a kiedy zamierzacie wracac do PL?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moja kochana psiapsióła przyleci z Anglii końcem wakacji!!!! Strasznie się cieszę, bo ta odległość jest powalająca, nie mozna po prostu wpaść na kawę do siebie :) Ona ma synka póltorarocznego i śmiała się że ja urodzę dla niego dziewczynę :D:D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kruszyna ja jak przylatuje do Polski na urlop to latam od jednych do drugich znajomych:) wszystko sprawiedliwie:) nie jestem taka, ze jak tu mieszkam to zapominam o starych znajonych, mam przyjaciol i tu i w Poslce;) wszystkich tak samo cenie:) Dorka nei wiem kiedy:) ale chce mieszlac w PL tu bede przyjedzac do przyjaciol w odwioedziny:) bo po 5 latach czy 6 to bedzie mi Londynu brakowalo na pewno:) wiem, ze bede tesknic:!:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No właśnie ja cieszę się że kontakt nie urwał się mimo że wyjechali :) Mailujemy do siebie i zdjęcia przesyłamy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja mam moja ukochana przyjaciolke w polsce i wiem doskonale o czym kruszyna piszesz, ze nie mozna tak spontanicznie do siebie wpasc na kawke :) Ja oczywiscie bez przerwy rozmawiam z nia itp, ale to nie to samo! i tak samo z rodzicami i dziadkami, tak wpasc sobie na ciacho do dziadkow w niedziele.... oj bardzo za tym tesknie, ale kocham Londyn i nie wyobrazam sobie teraz mieszkac w pl... jakos sie tu swietnie zadomowilam, i tu mam swoje mieszkanko :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no Dorka ja tez Cie rozumiem, sa ludzie, ktorzy doksonale sie zadomowili ja tez;D dziwnei mi bedzie stad wyjechac na stale...ale tylko w Polsce bede zawsze u siebie:] mozna miec angielski paszport nawet, ale nigdy ale to nigdy nie bede czesia tego kraju tak do konca:]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ta koleżanka męczy teraz swojego męża o drugie dziecko hihi :):):) A on w zaparte nie chce jeszcze :P Opowiada małemu że musi urosnąć to z tatą na mecze będzie chodził :):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kruszyna to super Twoje malenstwo juz bedzie mialo dzidzie do zabawy, a jak sie uda przyjaciolce na drugie namowic, to juz bedzie cala gromadka. Ja nie wyobrazam sobie wyjechac poza europe, bylam w Australii dwa lata temu i bylam mocno rozczarowana... piekny kraj, ale na drugim koncu swiata.... dla mnie zdecydowanie za daleko. Ja nigdy nie zamierzam zmieniac paszportu, narodowosci, nic, ale tu bardzo dobrze sie czuje i nie zamierzam wracac na razie... myslimy zeby kupic domek nad jeziorem i spedzac wakacje, jak beda dzieci, ale nie na stale :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja zwiedzilam duzo Europy, ale chce jechac do Azji i Ameryki wszelkie wolne pieniadze przeznaczamy na podroze:] Dorka ja bym chcilaa zobaxczyc czy dosrtane paszport- przydalby mi sie podczas wyprawy do Ameryki:) bbardzooo i w zasadzie to tylko po to:] a potem moge go im zwrocic;D jeszcze 2h ponad do przerwy.buuu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja nie mam tego probelmu bo mam wize na 10 lat do USA :) Latwo teraz dostac, wiec mozesz sie spokojnie nawet tutaj ubiegac, moj brat tak zrobil. Ja w Azji jeszcze nie bylam, mam troche objezdzone stany i wyspy w okolicach oceanu indyjskiego, no i Australie no i oczywiscie Europe, ktora kocham najbardziej! ale marzy mi sie domek nad jeziorem ze znajomymi i dzieciakami biegajacymi w okolo - oj starzeje sie okropnie :))) A gdzie reszta dziewczynek sie podziala???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja siedzę na 28 dni, jest normalnie wysyp bocianów!!!!! Dziewczyny starały się wiele miesięcy i udało się w końcu!!!! Jedna ma torbiel na 6cm i test wyszedł pozytywny - a wydawało się że z tą torbielą nie ma szans!!!! Dziewczynki WSZYSTKO jest możliwe :D:D:D:D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kruszyna lap te bociany i do nas wysylaj! jeszcze kilka sie tu przyda!!! No to cudownie ze tak im sie udaje! trzeba miec wiare no i z banana nie schodzic i kiedys sie uda :D:D:D Twoje slowa :D:D:D Obieram twoja technike, wiec musi sie udac!!!! ja postanowilam ze jak mi sie uda, to zaloze 28dni, teraz nie ma po co, bo i tak nie mierze temp :) Ale bardzo mi sie podoba ich strona :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mnie ta stronka pomogła w starankach, teraz mam kartę ciąży i dalej od czasu do czasu mierzę temp :) Jak się patrzy na te wszystkie przypadki, że niby szans nie było na dzidzię bo owulki nie było albo plemniki za słabe, a potem nagle POZYTYWNY TEST i Fasolka - naprawdę wszystkim się uda prędzej czy później, Dorcia i Tobie i Agi i wszystkim staraczkom :D:D:D:D:D:D:D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pewnie ze sie uda, nie mozna sie tylko poddawac! Ja to wiem! Ja bede w ciazy juz niedlugo.... czuje ze sie uda w koncu :):):):) Ja mam kolezanke, ktora po dwoch latach zaszla, z pomoca lekarza, bo miala taki sluz ze wszystkie plemniki zabijala.... wszystko bylo ok, ale nie udawalo im sie.... no i po wielu badaniach to wyszlo. teraz maja piekna coreczke! najwazniejsze to sie przytulac i nie stresowac, tak mi moja kochana gin radzi. Nie dawac na luz, bo wydaje nam sie ze owu minela... tak na prawde to nigdy nie wiadomo do konca kiedy byla, wiec jak nam sie wydaje ze juz sobie poszla, to jeszcze poserduchowac przez 2-3 dni :D:D:D Ja teraz mam przerwe, chyba sobie sushi kupie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dorka - przynajmniej na tescie zaoszczedzilas,ale jeszcze Ci sie przyda ;) kruszyna - ja Cie podziwiam za to mierzenie temp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bede miala test na przyszly cykl :) mam nadzieje ze to byla taka specjalna promocja, ze pierwszy test jest z @ a drugi z dzidzia :D:D:D bo sa dwa w pudelku :) no i zamiast sushi mam spaghetti - i galaretke z owocami! Pogoda przecudowna, no nie moge sie tym slonkiem nacieszyc!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ciekawe jak novida sie czuje! Napisz do nas kilka slow! no i magda chyba dzis ma wizyte, aby jej pecherzyk zaobserwowac... Anna a co u Ciebie? jak sie czujesz??? Zawsze jak mam przerwe to wszystkie znikaja :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jestem :) Smacznego Dorcia :) Ja jem znowu kanapkę, zmuszam się żeby choć troszkę zjeść :( Niedobrze mi od wczoraj i nie chce przejść :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×