Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość bardzo ciekawa waszej opinii

dziwny sms

Polecane posty

Gość bardzo ciekawa waszej opinii

no dobra, wiem, nie powinnam , ale to zrobilam :(, ostatni raz, bo glupio sie z tym czuje :( zajrzalam do komorki mojego faceta - jest (ze tak powiem) ogolnodostepna (co mnie oczywiscie nie usprawiedliwia) . I znalazlam sms , tresci juz dokladnie nie pamietam ,bo w sumie weszlam tam tylko na chwile ,ale to bylo cos takiego : "Chcialam Cie przeprosic za wczoraj . Ale emocje i ta cala ogarniajaca mnie niemoc wziely gore . Przepraszam " . Bez zadnego imienia , byl numer telefonu, wiec nie byla wpisana do ksiazki w telefonie . Wyslany w pon. rano , wiec to byla mowa o niedzieli . W niedziele natomiast caly dzien spedzilismy razem (impreza rodzinna) , wieczorem zawiozlam go na chwile do pracy (bo wypil 2 kieliszki i nie mogl prowadzic) , mial zrobic jakis raport na poniedzialek . Byl tam kolo 2 godzin - dzwonil co jakis czas do mnie z biurowego tel. bo szukal jakichs info w necie, a troche mu sie zawieszal, wiec robilam to w domu. Po tych 2 h go odebralam . Tlumacze sobie, ze to pewnie jego byla dzwonila i zawracala mu dupe ... bo przeciez sie go nie spytam jak bylo naprawde ... Troche mnie to gryzie ... :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bardzo ciekawa waszej opinii
nastepna w sensie ? wiem - zle zrobilam , nie wiem co mnei podkusilo , bo nie mialam powodow ,zeby mu nie ufac . Chyba jedynie z babskiej ciekawosci :O :( no i teraz dopiero jestem ciekawa co to ma znaczyc ... (jestesmy rok razem)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"Chcialam Cie przeprosic za wczoraj . Ale emocje i ta cala ogarniajaca mnie niemoc wziely gore . Przepraszam " Albo: posłała mu kilka krótkich po burzliwej dyskusji na temat projektu, nad którym pracowali albo: rzuciła mu kilka krótkich pocałunków po burzliwej dyskusji na temat projektu, nad którym pracowali.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bardzo ciekawa waszej opinii
aha nie dodalam ze ma małego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fgjmg
2 godziny był sam wiesz ze w biurze bo dzwonił. czemu sama robis zsobie problemy. :( troche zaufania

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bardzo ciekawa waszej opinii
on pracuje "samodzielnie" , z nikim nie wspolpracuje ps. mam nadizeje ze odrozniacie podszywy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Adriana wita z rana
jak ma sie czuc zaspokojona skoro on ma malego :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Adriana wita z rana
wlasnie :) nic nie poradzisz wiec nie zawracaj sobie glowy pierdolami :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
otulona snem - w pierwszym poscie napisalam ,ze komorki sa ogolnodostepne , wiec czasami odbieram jego telefon, on moj , czy czyta mi smsa jak np. ja gotuje . Ale robimy to na swoich oczach , raz tylko - ostatnio - zrobilam to jak wyszedl na chwile z domu . Nie robie nic innego . A stosunek sobie mozesz miec jaki chcesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Może wcale nie do Niego ten es był. Sama potrafię wysłać nie na ten numer, nie chcę nawet myśleć jaką burzę taka wiadomość może wywołać. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ostatnio jak wysłałam wiadomość przez pomyłkę do kogoś innego, dostałam natychmiast zwrotkę, mniej więcej w tym tonie: skoro już taka pomyłka nastąpiła, to może się poznamy, jak masz na imię, czy coś w tym stylu. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a może pomyliła nr? sama dostałam kiedyś "dziwnego" smsa i nie mając pojęcia o co chodzi napisałam do autora, który przeprosił za pomyłkę. sama kiedyś tez wysłałam nie na ten nr co trzeba i zaraz jak dostałam raport to ponownie napisałam, że to pomyłka... tyle że takie "pomyłki" się kasuje... hmm....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
on kasuje smsy dopiero wtedy kiedy mu sie juz nie mieszcza w skrzynce ... (tak se tlumacze) Ja też tak robię. :) Nie zawracaj sobie głowy, szkoda nerwów. Co ma być, to będzie. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak komórki są ogólnodostępne to nadal nie uprawnia do czytania korespondencji. Czytanie nie swoje korespondencji jest chamstwem i naruszeniem prawa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bo wy wszyscy pewnie jesteście
tacy święci moralni i w ogole :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pychaaaaad
bardzo ciekawa waszej opinii- z mojego doświadczenia - nic nie mów, nic nierób tylko obserwuj go. Pobaw się przy nim jego telefonem, poczytaj sms-y, zobaczysz jego reakcje na Twoją chęć poczytania owych sms-ów. Taki sms może nic nie znaczyć ale my kobiety lubimy sobie interpretować pewne sprawy tak by skomplikować sobie życie. Chcecie przykład? Proszę. Dostał sms, odpisał, po jakims czasie był czymś zajęty i poprosił żebym podłączyła jego tel do ładowarki. Tak zrobiłam ale kiedy podłączyłam i zaświecił się zobaczyłam treść wpisywanego przez niego sms-a" (dla czepialskich - widocznie zapomniał po wysłaniu nacisnąć opcji wróć itp) a sms brzmiał: "tak, ja też mam kaca moralnego" - bez zastanowienia weszłam do skrzynki" wysłane i wysłane było do Krysia. Koleżanka z pracy. 3 dni nie spałam, płakałam i cudowałam bo wytłumaczyłam to sobie tak że ma kaca moralnego bo mnie z nią zdradził. Po owych 3 dniach zrobiłam tak jak radziłam Ci na wstępie i usłyszałam że - zrobili sobie bumelkę w pracy, siedzieli w knajpie zamiast u klienta a po powrocie do pracy musieli jakiemuś przełożonemu opowiedzieć ze szczegółami o spotkaniu i kłamali jak z nut. To tyle, teraz nawet gdy coś mnie zaniepokoi staram się nie układać sobie filmów w głowie i nie nakręcam się. Powodzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×