Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość SARA2009

JEDNO MARZENIE...

Polecane posty

Gość podczytująca emma
Egz gratulacje!!!, tylko nie opuszczaj forum tak jak Sara. Zdawaj nam na bieżąco relację z przebiegu Twojej ciąży. Dużo zdrówka życzę!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kszewuszka
Asiulka cały czas trzymam kciuki...bardzo,bardzo mocno!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzieki kochane za wszystkie porady:)-od jutra bede stosowac bo dopiero maz mi zrobil zakupy.Dzis caly dzien przelezalam zdechla bo caly czas mnie mdli z 2godz przerwa,ale co tam dam rde!:) Dosia-przykro mi ze z praca niewypalilo,ale super ze sie doksztlcasz i jest perspektywa dobrej pracy,trzymam juz kciuki!calusy!:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam, mam do odsprzedania ww. leki: 1 opakowanie Clostilbegyt (10 tab) data ważności do 06. 2015 r - cena z apteki 15,02 zł - sprzedam za 10 zł, 2 opakowania Parlodelu (po 30 tab) data ważności do 07. 2013 r - cena z apteki 73,20 zł za opakowanie- sprzedam za 50 zł za szt, 3 ampułki Menopuru (fiolki z proszkiem i rozpuszczalnikiem) data ważności do 05. 2013 r - cena z apteki 110,0 zł za ampułkę (razem 330zł) - sprzedam wszystkie 3 za 250 zł. Leki sprzedaję, ponieważ udało mi się zajść w ciążę. Proszę o kontakt pod nr gg 2623262

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny troszkę się boję o ten estrofem, jest w ulotce i w necie wyraźnie napisane że nie wolno go stosować w przypadku nawet podejrzenia ciąży a co dopiero jej bycia. wiąże się on z dużym ryzykiem uszkodzenia płodu...niektórzy lekarze zaraz po teście pozytywnym go dostawiają...kurdę, jak to jest że pomaga się zagnieździć a jednoczesnie jest az tak szkodliwy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny czuję się normalnie jak zawsze, nawet wydęty brzuch minął...obawiam się że już po wszystkim....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Asiulka nie możesz w ten sposób podchodzić do wszystkiego i tak bardzo sie stresować. Musisz myśleć pozytywnie. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nutka86
katrin 27- tez czytałam ze endometrioze można potwierdzić tylko na podstawie laparoskopii, jednak na usg mój gin znalazł jakiegoś dziwnego torbiela o gęstej treści i podejrzewa ze to torbiel endometrialny... oczywiście potwierdzić to możne laparoskopia i wynik badania histopatologicznego . kazał mi zrobić badanie ca- 125 i mam trzykrotnie podwyższony ... co potwierdza jego teze .. ja jeszcze nie wiem kiedy będę miała zabieg , po okresie mam iść na kontrole bo dał mi duphaston aby ta torbielka się trochę wchłonęła, ale tak czy siak laparoskopie mnie nie ominie i też bardzo się boję , martwię się tym co powie mi lekarz po zabiegu..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
przeczytałam swój post z zeszłego roku jak mi sie nie udało...mam wrażenie że to nie ja pisałam.... Dziewczyny nie doczekam się...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bo widzisz Światełko myślałam że będzie inaczej..jakos...będe wiedziała jak sie zagnieżdzą...że chociaż piersi troszkę pobolą ... a jak poczytałam moje wpisy sprzed roku to jest tak samo...nic isę nie zmieniło...tyle że bardziej dbam o siebie cackam się jak z jajkiem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc. u mnie kiepsko,dostalam dzis rano krwawienia i tak sie przestraszylam,ze pojechalismy do szpitala na izbe przyjec,mialam usg i niby jest ok,tzn sa pecheryki(dwa!:) ) na razie serduszek nie ma,lekarz powiedzial ze rownie dobrze moga sie pojawic za pare dni.a to krwawienie nie wiadomo skad ,za duzo mi ten gin nie powiedzial,kazal brac leki te co do tej pory,lezec i czekac,wizyte mialam zaplanowana na wtoreknie wiem czy te ponowne usg nie zaszkodzi...Teraz krwawienie ustalo,ale plamienie jest,wzielm dodatkowy duphaston i nospe.Strasznie sie tym zestresowalam,ze tez u mnie nigdy nie moze byc spokojnie i bezproblemowo..:( .A jesli chodzi o mdlosci to mam praktycznie calodobowe,ledwo moge wcisnac jakas sucha bulke.Boze zeby tylko wszystko bylo dobrze...To dopiero 6tc i modlle sie zeby moje kruszynki daly rade...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sara 2009
Cześć Wszystkim! Egz a dzwoniłaś do Mrugacza?Może lepiej będzie przełożyć wizytę... Ja i tak myślę,że wszystko będzie dobrze ale rozumiem ,że się bardzo boisz... I są jednak dwa pęcherzyki ! :) Cieszę się bardzo!I jeszcze raz GRATULUJĘ! Asiu głowa do góry!Nie wolno tak myśleć!!!!!!! Ja też myslałam,że sie znowu nie udało,takie mnie prześladowało przeczucie od dnia transferu a jednak się myliłam.Czekam na testowanie! I oczywiście trzymam kciuki :) Trolewna ...tak wtedy to byłam ja...Przepraszam,że na pomarańczowo ale tak dawno mnie nie było,że ...zapomniałam jakie mam hasło.Również pozdrawiam i GRATULUJĘ! Czekam na wtorkowe USGwieści;) Inuś co z Waszymi planami? Ala Ty jeszcze tu zaglądasz? Sportsmenka GRATULUJĘ Mamusiu! :) Pozdrawiam Wszystkich pozostałych i dziękuję za wciąż żywe "Jedno marzenie"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość W.i.o.l.k.a
Egz:) nie martw się na zapas wszystko na pewno będzie dobrze:) kruszynki z Wami zostaną, bo takich rodziców to ze świeczką szukać:):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Egz,trzymaj się i bądź dzielna.Twoje kruszynki są silne jak mamusia i dadzą radę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Egz Nie martw sie skoro USG wyszlo ok, to nie ma powodu do niepokoju. Wiem co przezywasz, bo mialam identyczna sytuacje. W nocy zaczelam krwawic swieza jasna krwia, bylam pewna, ze to koniec. Pojechalismy na pogotowie, okazalo sie, ze wszystko z plodami bylo ok. Pozniej moj lekarz wytlumczyl mi, ze macica jest w tym czasie b. Ukrwiona I dochodzi czesto do mikro wylewow drobnych naczynek. Czesto dodatkowa przyczyna moze byc stosnek ale I bez tez tak sie dzieje. Zobaczysz wszystko bedzie ok zobaczysz na USG 2 piekne serduszka, ale sie ciesze:-) na reszczcie spelnia sie twoje marzenie :-) chcialabym cie usciskac, trzymam kciuki abys zdrowo donosila cala ciaze. Asiulka Kobieto musze cie ochrzanic, wiem ze sie martwisz, ale to co wyprawiasz przchodzi wszelkie granice. Nie mozesz zamartwic sie kazdym "pierdnieciem" , kobieto wyluzuj. Na poczatku ciazy nie ma zadnych objawow, co chesz czuc? Lekarz powinien ci powiedziec, ze objawy ciazowe zaczynaja sie duzo pozniej. Jesli mialo by sie cos nie udac, to tez tego nie poczujesz jedynie cierpliwie czekaj na bete albo jesli nie daj Boze dostaniesz @, to wtedy mozesz sie cieszyc lub martwic. Musisz miec bardzej racjonalne zachowanie, bo to nie sluzy zaciazeniu. Poza tym pamietaj, ze 9 dlugich misiecy ciazy wymaga rowniez wiele cierpliwosci I poswiecen, zachowaj wec nerwy I cierpliwosc na ten czas:-) Asiulka, wiecej cierpliwosci :-) od transferu trzeba zazwyczaj odczekac 10-12 dni I wszystko bedzie jasne. Nie wyrokuj sobie sama przed czasem, ze sie nie udalo, bo wywolasz "wilka z lasu" Trzymam kciuki zeby sie jednak udalo, powodzenia. Pozdrawiam wszystkich musze jak zwykle zmykac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sara dzięki za pamięć:) Ja już byłam u lekarza i przy okazji miałam zrobione usg, bardzo się źle czułam w tamtym tygodniu, bolał mnie mocno brzuch, miałam bardzo stresujący tydzień i tak się to skończyło. Na szczęście wszystko już jest dobrze, z dziećmi też w porządku. Wiem, wiem nie można się stresować, ale sytuacja spadła na mnie bardzo ciężka i skończyłam u lekarza... Teraz dobrze się czuję, dużo odpoczywam... asiulka zgadzam się z Misią w całej rozciągłości, przestań martwić się na zapas... To nic nie da, albo da właśnie przeciwny skutek niż byś chciała, wiem że łatwo powiedzieć, ale na prawdę należy wyłączyć negatywne myśli. Dziecko potrzebuję pozytywnej energii. A co do objawów, one pojawiają się jak już na pasku wychodzą dwie kreski, wcześniej nawet jakbyś bardzo chciała to nie ma siły aby było to coś wiarygodnego. tosia jak tam u Ciebie? egz mówiłam, że będą bliźniaki, jutro usłyszysz i zobaczysz serca:) Też miałam we wtorek wizytę serduszkową:) We wtorek miałaś transfer? Bo ja tak:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość inka1975
Hej Kochani! Egz - moja Ty Mamuśku - wyobrażam sobie co czujesz- lęk, niepokój itd. Ale ja jestem przekonana ze wszystko będzie ok, musi być , taki objaw nie musi świadczyć o czymś złym, po prostu ciąża się rozwija i zagnieżdza , dzieci rosną - dziewczyny które sa w ciąży dobrze piszą - to daje poczucie ulgi -skoro tez tak miały i wszystko jest ok, to odkładamy złe myśli na bok i koniec. Egz cały czas modlę się za Was i wiem ze jutro napiszesz nam tutaj cudowne wieści po usg już nie moge się doczekać....skrobnęałm na priva. Saro - o rany jak ja się cieszę ze zjrząłam do nas na chwilkę i za pmięć- super, super-równiez skrobnęłam na privai przepraszam ze tak póxno.. a co do moich planów - na bank w przyszłym roku -planoiwany jest luty a potem - jak trzeba b ędzie to dalej, az do skutku... Alicja - pozdrawiam serdecznie i ściskam zobacz Ala , nasz trójka topnieje, nie ma szans, teraz kolej na którąs z nas;-))) kiedy planujedzie jakąś akcję? Diewczyny które jeszcze mnie pamiętają - bardzo dziękuję za pozdrowienia i ciepłe słowo. Mamy nasze kochane - fajnie ze jesteście tutaj z nami, piszcie często - w końcu to forum jest szczęśliwe i nawet trudne przypadki zostają Mamuskami, od Waszych wpisów jest radośniej, weselej, motywujcie nas tak dalej!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sxdcvfghyjuki
TOSIU HALOOOOOOOOOO HALOOOOOOOOOOO napisz coś kochana.... :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Egz, właśnie myśląc o Tobie wykorzystałam minutkę snu małej by zajrzeć co u Ciebie, i jestem przeszczęsliwa :) Kobietko kochana aż mam łzy w oczach ze szczęścia i mi spływają po policzkach - GRATULUJE !!! tak się ciesze że weszłam, i przepraszam was że się tak dawno nie odzywałam... moja Adusia wczoraj skończyła pierwszy miesiąc, rozwija się pięknie, je na potęgę, zrobiła się pyzulka, waży już ponad 4 kilogramy, obstawiam że nawet 4,5 kg może, bo ciężar na raczkach już czuć znaczniejszy, za daw tygodnie po wizycie u lekarza będę wiedzieć dokładnie. moje szkrabie jest maminą córcią na razie, więc czasu mam mało, ale z drugiej strony ten wzrok wodzący za mamą, skręcanie jej główki w moją stronę jak tylko usłyszy mój głos, daje poczucie takiej miłości i szczęścia że warto poświecić każdą chwilę by być centrum Jej świata (Ona w końcu też jest moim) - jedynie mój Mąż jest troszkę zazdrosny :p ale staram się by nie czół się na boku i Go włączać w wszystko jak wraca z pracy. do mamus na forum, jak pisałyśmy o swoim szczęściu i przeżyciach z maluchami to nie myślałam że to jest aż tak cudowne uczucie bycia mamą - życzę wam dużo sił, zdrowia i cierpliwości żebyście mogły się dalej cieszyć macierzyństwem 🌼 a wszystkim pozostałym byście się jak najszybciej doczekały spełnienia swojego jednego marzenia ❤️ ps. Egz na takie bardzo silne mdłości wiem że gin zalecał któreś tabletki na chorobę lokomocyjną dla dzieci, które ponoć można brać bez obawy w ciąży i pomagają - stosuje się jak jest ciężko utrzymać cokolwiek w brzuchu po zjedzeniu, a jeśli masz mdłości non-stop nie tylko rano to podpytaj :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przypomniało mi się, mi na mdłości pomagała herbata z plastrem imbiru, niby nic ale przechodziło na chwilę.... Są też cukierki imbirowe, warto spróbować:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć wszystkim! Egz - domyślam się jak bardzo się wystraszyłaś tego krwawienia. Ale jak sama wiesz, to się zdarza. Dobrze, że pojechaliście do szpitala, przynajmniej zobaczyłas na usg dwa pęcherzyki (wiedziałam, ż etak będzie :) ) Poza tym masz mdłości, a to przecież dobry objaw, znaczy, że ciąza się rozwija. Egz - nie martw się, dużo leż, odpoczywaj i myśl pozytywnie. Jestem pewna, że juz niedługo usłyszysz, jak tętni życie w twoich dzieciątkach. Sara - cóż za niespodzianka :) Nie sądziłam, że jeszcze do nas wrócisz. Napisz, co u ciebie, jak córeczka sie chowa. Ile ona juz ma? Ja tu zaglądam cały czas i tak szybko się nie wyniosę ;) Buziaki dla was. Inka - no, kochana, to chciałabym ci rzec, że jesli dobrze pójdzie, to razem będziemy czekać na pozytywną betę. Bo jeśli nam (mi i męzowi) nic po drodze nie wyskoczy, to planujemy na luty, marzec kolejne podejście. Wiesz, jakoś tak od zawsze miałam przeczucie, że nasza trójka (ja, ty i Egz) zajdziemy w ciąże mniej więcej w tym samym czasie, wiec moze to jest TEN czas :) Asiulka - zgadzam się z tym ,że strasznie panikujesz. Nie możesz się tak wszystkim stresowac, bo to do niczego dobrego nie doprowadzi. Co ma być, to będzie. Teraz wszystko w rękach Najwyższego ;) Myśl pozytywnie! Ja też trzymam - co u ciebie? macie jakies plany? pozdrawiam. sportsmenka - domyślam sie, jaka jesteś sszczęsliwa. Macierzyństwo to piękna sprawa. Buziaki dla Adusi :) Misiu - pozdrowienia dla ciebie i dzieciaczków. Zyczę im duuużo zdrówka a tobie wytrwałości i siły. Pozdrawiam wszystkich, pa!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc kochani! Bardzo Wam dziekuje za wsparcie! Ja ciagle mam plamienie ale to nie jest taka zywo czerwona krew i powtarzam sobie ze bedzie dobrze. Nie moge sobie za to poradzic z tymi nieustannymi okropnymi mdlosciami,nic na to nie pomaga,leze caly czas zdechla w lozku,nic nie moge jesc,po poludniu udaje mi sie cos wcisnac,ale staram sie chociaz pic,nie jest lekko ale wiem ze to dla dobra dzieci i dam rade,skoro maja potrzebe mnie troche pomeczyc to niech mecza:) oby te plamienia ustaly... Saro kochana tak sie ciesze,ze sie odezwalas:)Bardzo dziekuje za maila:) Na usg nie jade do drM,bo to za daleko,chociaz b.bym chciala.Ale dzwonie do niego w razie jakis watpliwosci. A jak tam corcia? ona juz zaraz bedzie miala 2 latka prawda?:) ale ten czas leci...Calusy dla Ciebie i malej Sary!:) Misia-bardzo mnie pocieszylo to co napisalas,ten gin w szpitalu tez tak mowil,niektore kobiety plamia cala ciaze (chociaz wolalabym nie byc jedna z nich...),najgorzej ze ja mam plamienie wieksze lub mniejsze od samego poczatku.Aha,to na pewno nie od stosunku,bo seksik to otatnia rzec o jakiej teraz mysle:)Misiu a jak czesto chodzilas na usg przy swoich blizniakach? Usciski dla calej rodzinki:) trolewna-ciesze sie ze z dziecmi wszystko w porzadku!Mam nadzieje ze juz obejdzie sie bez stresu.A ja transfer mialam w czwartek,na usg zapisalam sie 2dni wczesniej,bo leki mi sie koncza,A Ty trolewn masz mdlosci?Pozdrawiam! Inka-kochana dzieki za maila,kciuki i modlitwe,ja za Ciebie tez nieustannie trzymam!!! I wiem,ze juz niedlugo Ty bedziesz narzekac na mdlosci:)Calusy! asiulka-zgadzam sie z tym co pisza dziewczyny.MUSISZ WYLUZOWAC! za bardzo sie przejmujesz kazda rzcza,co ma byc to bedzie,a zamartwiajac sie tylko zaszkodzisz!trzymam kciuki! kiey testuesz? tosiu-co u Ciebie?? sportsmenka-Boze jak cudownie czyta sie Twoj wpis:) Tyle w nim szczescia i milosci:) dodalo mi to sily do walki z mdlosciami:)Takie slodkie malenstwo jest tego warte:)ciesze sie ze mala Adusia pieknie rosnie! usciskaj ja od e-ciotki:)i czekamy na dalsze relacje! Calusy dla wszystkich,uciekam do wyrka bo mdlosci ciagle mecza,jutro mam wizyte na 19 wiec napisze wieczorem,pa! wiolka-dzieki!:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Alicja-ale sie ciesze!! To juz teraz z calych sil zaciskam kciuki za Ciebie i Inke!!!!!!!!Masz racje-uda sie!!!:) I cala nasza trojca bedzie szczesliwa:) Juz sie nie moge doczekac lutego! ale bedzie sie dzialo:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kiki 34
EGZ, dwa pecherzyki a niedlugo zobaczysz dwa bijace serduszka. Te krwawienia to pewnie mocno ukrwiona macica od tabletek. USG jest bezpieczne i mozna je robic bardzo czesto. Ludzie ktorzy maja pieniadze zakupuja maszyny i codzienie sprawdzaja swoje malenstwa. ja musialam miec USG trzy razy w tygodniu, kazdy jeden lekarz zapewnil mnie, ze jest to zupelnie bezpieczne wiec sie nie przejnuj:):):) Jak nie trzeba to ja osobiscie bym go nie robila, ale moje wody plodowe byly niski i musialam byc czesto monitorowana. Staraj sie pic albo niech Ci podadza kroplowke bo to jest wazne zeby nie odwodnic organizmu. Dziecmi sie nie martw one urosna nawet jakbys wymiotowala cala ciaze. Czego oczywiscie CI nie zycze.;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×