Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość SARA2009

JEDNO MARZENIE...

Polecane posty

Gość Nadia29
To że staram się tylko pół roku to nie znaczy że tego nie przeżywam, przeczytałam wiele postów i wiem że dziewczyny starają się latami. Każda przeżywa swój dramat.Sama się ogarnij bo chyba masz ze sobą problem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zastanawiam się tylko czemu mnie aż tak brzuch boli identycznie jak na @, dziś obudził mnie ból o 6:00 i wiłam się nieziemsko... też tak miałyście?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do aśki
asiulka - ty jestes babo niemożliwa. Masakra jakaś! Powiedz czego ty oczekujesz od dziewczyn - mają cię głaskać po głowie i zapewniać z częstotliwością 2 razy / godzinę, że twoje obecne objawy mogą oznaczać zarówno @ jak i ciążę? Jesteś kilka dni po transferze zakoduj sobie w tej łepetynie, że jeszcze żadnych objawów ciążowych na tym etapie nie doświadczysz - ani mdłości, ani ciągnięcia w brzuchu, ani senności, ani nic, nic, nic!!! za wcześnie. Nabrałaś się hormonów, twój organizm jest tym wszystkim wyczerpany, bo przeszedł poważną rewolucję. Próbuje wracać do normy. Różne mogą być tego objawy. Ty jeszcze ani razu nie wypowiedziałaś się o swoim ewentualnym dziecku z nadzieją, z miłością - narzekasz bez przerwy!!! Biadolisz i z uporem maniaka powtarzasz jak mantrę myśl, że już po wszystkim. Ty jakaś chora jesteś. W końcu doczekasz się @ jak tak na nią czekasz - będziesz miała wówczas potwierdzenie własnej tezy, że miałaś rację. tylko wiesz co - ty nie dostaniesz tej @ dlatego, że się nie udalo. Ty dostaniesz tą @ dlatego, że nie wierzysz ani przez chwilę w to maleństwo, które jest w tobie. Życzę Ci tej ciąży, ale wiesz co: jakiś kop od życia w dupę naprawdę ci się należy!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ta zowu
a ta nawiedzoba znowu swoje mądrosci na forum wylewa!!1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nadia29
Zawsze się znajdzie jakaś zołza... asiulka strasznie ci kibicuje....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do aśki
aśka - no widzę, że ty nic nie czytasz, nie tylko moich wpisów, ale również wpisów swoich koleżanek, zapewniających cię, że jeszcze wcale nie wszystko stracone. tobie forum służy wyłącznie do bidolenia, użalania się nad sobą, skupiania na sobie uwagi całego świata, wymuszania współczucia itp. Tak mi się wydaje, że tobie należy się za to wszystko porażka jak psu buda, bo u ciebie to już się początki jakiejś choroby psychicznej objawiają, a opieka nad dzieckiem w takim stanie to jest bardzo ryzykowne przedsięwzięcie - ostatnio matka nad morzem córeczkę utopiła, a ja mam poważne obawy o twoje zdrowie psychiczne i nie wiem czy nie stanowisz równie poważnego zagrożenia dla swojego dzidziusia. Już od samego początku na stresy go narażasz. i mam gdzieś, że uważacie mnie za zołzę, bo wiem, że w rzeczywistości wcale tak nie myślicie. doskonale wiecie, że mam rację, ale ponieważ jesteście tutaj "same swoje" to pisać inaczej wam po prostu nie wypada:P Musicie bronić szurniętej koleżanki, chociaż was w środku skręca od jej wpisów. kiki - a tobie już raz napisałam - przestań mnie obrażać i wyzywać anonimowo na forum, bo żałosna jesteś. Albo przynajmniej rób to kobieto pod swoim oficjalnym nickiem. Nadia - tak tak - kibicuj tej płaczce, za chwilę znajdzie kolejną wątpliwość, kolejny objaw @, kolejny powód do narzekania - bo ona przecież jest taka biedna, nieszczęśliwa i w ogóle. Bidulka wasza kofffana:P:P:P:P:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zabawne, forum o niepłodności ma nie zawierać smutnych pełnych obaw postów - dobre.. w sumie przecież nie mamy żadnych problemów i ataków niepewności - żadna z nas, nigdy. jeśli myślisz że Ja napiszę tak: na bank jestem w ciąży bo mam betę 12,18 jestem przeszczęśliwa i w ogóle...to jesteś w błędzie..wiekszość z nas wie że spokojniej można zacząć oddychać jak się usłyszy serduszko, zobaczy kruszynkę, poczuje ruchy. Tak, wierze że mnie to spotka ale to nie znaczy że będę tutaj same radosne wieści pisać. a sama Zołza ostatnio pisała do egz, jak miała plamienia że się nie potrzebnie z pierwszej bety cieszyła... ech...i znowu nie potrzebnie te głupoty przeczytałam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nadia29
nie ma się co tą babą przejmować.... to forum służy do wspierania...każda ma milion wątpliwości i dlaczego ma to dusić w sobie? choroba psychiczna?ty chyba nie wiesz o czym mówisz...z twojej wypowiedzi wynika że jestes totalną kretynką

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do aśki
ach no czyli jednak czytasz:D wątpliwości wątpliwościami, ale ty żadnych niepewności i wątpliwości nie masz--ty WIESZ, ze się nie udało! nie wydaje ci sie, ze twojemu maluszkowi było by przyjemniej gdybyś zapraszała go na ten świat nastawieniem: "maluszku czekam na ciebie, zostań ze mną, wierzę w ciebie, rośnij skarbie" a nie tylko w kółko: "już po wszystkim, beta to formalność, nie udało się" itp. Pokaż mi ty *********** gdzie ja napisałam egz, jak miała plamienia że się nie potrzebnie z pierwszej bety cieszyła.... Udowodnij mi żalosna babo, ze to ja pisałam! Nigdy nikomu tak nie napisałam i nie napiszę tego nawet tobie kiedy w końcu doczekasz się tego na co czekasz! nadia - no tak - po pół roku starań jesteś faktycznie fantastycznym wsparciem tutaj. Za dwa dni stąd znikniesz, bo ci się pisć odechce - powymądrzaj się tutaj póki możesz i poki pozostale amazonki z odsieczą aśce nie ruszą:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xcv
wiesz co padalcu? napisze chyba to co wszyscy chca ci tu powiedziec; S P I E R D A L A J.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xcv
przepraszam pozostalych... do takich ludzi tylko to trafia, miejmy nadzieje...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nadia29
szkoda odpisywać na te jej wywody...nikt nie będzie zwracał uwagi to sobie pójdzie na inne forum leczyć swoje frustracje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
proszę, o to cytat: od: Trzymam ... Po co sie podniecacie ze sie udało po pierwszej becie? Pózniej jeśli coś nie wyjdzie to wszystkie wspolczujecie egz i znów to samo... Do czasu USG i bicia serca albo najlepiej do 1 trymestru lepiej sie nie nastawiac. Takie moje zdanie. Egz trzymam kciuki bardzo bardzo!!!! Moja znajoma tez tak miała ze były 2 zarodki i jeden sie wchlonal. Ważne zeby ten drugi rósł i rósł.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sdfergtyuio
Aśka zrzędzisz i marudzisz. Mogę zrozumieć, ze się martwisz, że niepokoisz ale przywoływanie czarnych myśli i wmawianie sobie że okres nadchodzi nie wyjdzie Ci na dobre.. Musisz myśleć pozytywnie a nie się nakręcać. Czarne myśli odsuń na bok i myśl optymistycznie. Wszystko bedzie dobrze Egz kochana codziennie myślę o Tobie i ściskam z całych sił kciuki...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do aśki
asiulka - to nie był mój wpis, ale ty ideale chodzący oczywiście wiesz lepiej - tak samo jak wiesz lepiej, że pomimo dodatniej bety NA PEWNO ci się nie udało, a nawet jak ci się chwilowo udało, to i tak WIESZ, ze tego dziecka nie donosisz, a jak donosisz to i tak NA PEWNO zajdą jakieś nieprzewidziane problemy przy porodzie. A jak nie zajdą to NA PEWNO będziesz cierpiała na depresję poporodową, albo nie będziesz umiała sobie poradzić w opiece nad dzieckiem, a jak i z tym się uporasz, to i tak NA PEWNO zajdzie coś nieprzewidzianego czego zapomniałaś sobie wcześniej wykrakać:P ty po prostu biadolenie i czarnowidztwo masz we krwi. żal mi takich frustratek. I na dodatek uważasz za skuteczną obronę przez atak. Nie tędy droga. kiki - padalcu - nawzajem :D (ja w przeciwieństwie do ciebie kulturalna panno nie używam takiego słownictwa) nadia - a widzisz pannico i tutaj się mylisz obrończyni uciśnionych:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nadia29
tak samo jak ty...widzę że jesteś jasnowidzem..ciekawe czy byś tak prawde w oczy waliła...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do aśki
nadia - a czemu nie miałabym aśce prawdy w oczy powiedzieć? co źle jej mówię mówiąc, żeby się wzięła w garść i w kupę i optymistyczniej w przyszłość spoglądała? Same jej to dziewczyny mówiły, to się obraziło biedactwo:P Tylko, że dziewczynom należącym do kółka wzajemnej adoracji po dwóch stronach się wybacza, a mi nie, co mnie wali serdecznie. Pewnie, że bym jej powiedziała prawdę, najwyżej by się na mnie z pięściami albo pijackim slowotokiem rzuciła:P Bo ona bardzo kulturalna jest, podobnie jak kiki, trolewna i jeszcze kilka tu obecnych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Asiulka, ja pamietam że dokładnie na tydzien po transferze obudził mnie w nocy taki dziwny nietypowy skurcz brzucha. Zapamiętałam ten rodzaj bólu z mojej pierwszej ciąży i wtedy jakoś tak pomyslałam ze może to jest to. Typowe objawy ciążowe oczywiscie pojawiają sie później ale jak napisałas o tym nagłym bólu o 6 rano to od razu przypomniało mi się to co ja miałam.Z drugiej strony wcale ci sie nie dziwie ze ogarnia cie niepewnośc i strach, bo beta 12,5 to wynik który może wzbudzać wątpliwości, ale mimo to uważam że ciążą się bedzie dobrze rozwijać. Udzielam się na forum bociana i tam aż sie roi od takich babek jak ty z identycznymi rozterkami i tego typu nastroje nie są mi obce. Jednak bądz dobrej myśli, trzymam kciuki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kiki 34
Do Pani wypisujecej :)Mialam na to nie odpisywac i ignorowac cie jak dlugo moge ale nawet moja bezgraniczna cierpliwosc sie wyczrpuje. Niestety wiecej ludzi cie tu nie lubi, bo to nie sa moje wpisy. Mnie twoje wywody nie wzruszaja wiekszosc po prostu omijam. Skoro tak potrafisz ustalac z jakiego komputera to wychodzi to juz bys to dawno wiedziala, ze nie z mojego-wspanialy geniuszu. Nie lubie jak mi sie cos wmawia. Powodzenia, w dalszym obrazaniu ludzi bo w tym jestes mistrzynia,po prostu bezkonkurencyjna:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kiki 34
aha jeszcze jedno, tak to ja zglosilam twoj wpis to wykasowania. Bo szkoda mi bylo EGZ. Ale niestey weszlam za pozno i ona juz to przeczytala.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do kiki
kiki --> kocham cie za taką gadkę! :D i już ci raz kiedyś napisałam, że zwisa mi czy mnie jakieś obce mi baby lubią czy też nienawidzą :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nadia29
Kobieto owszem można komuś mówić myśl pozytywnie...ale jak ty to robisz?dla ciebie mówienie że jest się chorym psychicznie czy że ma się wziąć w garść to pomoc czy pocieszenie?....to twoja strategia na życie kopać w dupę?jeśli tak to gratuluje... po prostu ciebie bawi wypisywanie takich rzeczy i reakcja innych na to....po co tu w ogóle wypisujesz? że co że niby jak się staram tylko pół roku to nie mam prawa tu być? alfa i omega się znalazła...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do nadii
sluchaj - jak asce kilka dziewczyn napisalo po ludzku, ze przesadza - dziewczyn z waszego zacnego grona:P - to sie obrazila jak gowniar z podstawowki. To moze musi dostac kopa w d*pę, żeby w koncu do niej cos dotarlo. Czy mnie to bawi? Bawi mnie wasza reakcja i hipokryzja, dlatego tutaj jestem:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przypominam ze to forum nazywa sie "jedno marzenie" a więc i Nadia ma prawo marzyć i byc tutaj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nadia29
A ty w ramach pomocy postanowiłaś jej tego kopa zafundować...kurcze jakie masz dobre serce... musisz być naprawdę jakąś sfrustrowaną babą albo i facetem...kij cię tam wie...ty akurat wiesz komu czego potrzeba...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do nadii i dosi
dosia - a czy ja jej odmawiam prawa do marzeń? Każdy ma prawo marzyć i prawie każdy ma jakieś marzenia, nawet ja:P tylko widzę jak to się zwykle tutaj konczy - te co dopiero zaczynają się starać o dziecko wpadają na ten topik, pokręcą się tutaj chwilę i za chwilę albo zachodzą w ciążę wzbudzając tym tym większy żal u tych, które starają się tutaj latami, albo znikają co oznacza zwykle, że również zaszły w ciążę, ale nawet nie raczą was o tym poinformować. co do nadii mogę się oczywiście pozytywnie mylić, aczkolwiek wątpię w to serdecznie i same za parę dni góra tygodni się o tym przekonacie, albo ja wam o tym przypomnę:P nadia - no ktoś musi pannie tego kopa zafundować, skoro wam wasza hipokryzja na to nie pozwala:P I zwisa mi co o mnie sądzisz i za kogo mnie uważasz. tym bardziej bawią mnie takie dochodzenia kim to ja nie jestem, za kogo się nie uważam i jaką to mam popapraną psychikę oraz jakie nieudane życie osobiste:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D powiedziałam ci, ze mnie to bawi. gdyby psulo mi to humor, na pewno nie spędzałabym z wami sobotniego wieczora:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×