Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość następna...

nastepna taka zona

Polecane posty

Gość następna...

wiem ze takich tematow tu pelno, ale no musze sie wyzalic. mamy mala coreczke, 3 miesiace, i starszego syna. maz aktualnie jest na dluuugim urlopie i obiecywal mi ze bedzie mi pomagal, ja nie pracuje. A tak to zawsze ja wszystko sama robie, jak pracuje.Przez pierwsze 3 dni wolnego bylo super, zajmowal sie mala, sprzatal, zmywal i w ogole miod.Ale potem mu sie odwidzialo i nic nie robi kompletnie, ja wstaje do malej co godzine lub dwie w nocy, rano juz od 6 jestem na nogach bo juz dzieci nie spia, a moj maz nie dosc ze spi cala noc to jeszcze rano do 11. Jak go budze w nocy do malej to sie denerwuje, cos tam jeczy pod nosem, rano to samo, zawsze sie konczy klutnia. A potem pod koniec dnia mnie przeprasza ze on nie chcial, no ale ilez mozna przepraszac, mam juz dosc. Wszystko robie ja, sprzatam, gotuje, zajmuje sie dziecmi, a on nic, jedynie jak go poprosze zeby zajal sie mala czasem, to tak. Padam na ryjek juz, jestem niedospana, zmeczona i jeszcze sie dziwi ze nie mam wieczorem ochoty na XXX. Ojej, juz mi lepiej musialam sie wygadac...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fajnie o to chodzi
:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ojj następna
aż się ciśnienie podnosi:O ile jeszcze takich żon będzie, które pozwolą się tak ubezwłasnowolnić?:O to straszne do czego zmierza polskie społeczeństwo...:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Proponuję Ci powiedzieć mu że
teraz Ty masz 3 dni urlopu i wyprowadzić się do przyjciółki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość następna...
taaa... to zapewne maz wezmie dzieci i pojedzie do mamy, tam sie nimi mamusia zajmie a nie on. jestem pewna ze by tak zrobil

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
napiszę jedno - przebiegły ten twój mężyk :D a z teściową się nie da jakoś pogadać, zeby jej wtedy "coś" wypadło? ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie gniewaj się, ale irytują mnie takie posty. Przecież nie jesteś głupia i dobrze wiesz co masz zrobić. Postawić na swoim, a nie przyjmować codzienne przeprosiny!!! Pewnego razu mąż wraca do domu, a tam totalny sajgon - naczynia leżą w zlewie i zaczynają smierdzieć, ubrania porozrzucane po całym domu, pranie suszy się na wiór, dzieci brudne, jedno w pampersie z nocy, latają po całym domu. Wszędzie ich zabawki. No i nie ma obiadu, tylko opakowanie po pizzy, którą żona zjadła. A ona sama siedzi w fotelu i czyta książkę. On pyta "Co robisz kochanie?" A ona "To, o co mnie codziennie posądzasz - NIC"!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to niech jedzie, ale przynajmniej ty bedziesz miala wolne. a powiedz jeszcze - czy ty siedzisz non stop w domu? bo z twojego postu mozna wyciagnac taki wniosek:O ze pan i maz odpoczywa, a ty zapieprzasz kolo niego i jeszcze z dziecmi:O rusz sie, zrob cos, idz gdzies, niech on troche z dziecmi posiedzi. niech robi co chce, jak chce jechac do mamy, niech jedzie, krzywda im sie przeciez przy ojcu nie stanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość następna...
no tak , tylko ze wlasnie tesciowa ma ogrudek, czesto jest na dworze i pozatym z checia by sie zajela dziecmi, a maz przez ten czas pewnie nie robilby nic. to jeszcze by mu bylo na reke bo nikt by mu dupy nie trul jak ja. a mi chodzi o to zeby czasem i on sie zajal dziecmi i zobaczyl jak to jest, nie chce sie z nim ciagle klucic bo go naprawde kocham i z wzajemnoscia ale mysle ze moze nie dorosl do roli ojca jeszcze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale ty masz z nim dwojke dzieci, wiec chyba troche za pozno na rozmyslania, czy dorosl do roli ojca czy nie. dzieciom zabawa na swiezym powietrzu dobrze zrobi. ewentualnie jesli nie chcesz zeby zajmowala sie nimi tesciowa, to dogadaj sie z nia jakos;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość następna...
no tak, moze pogadam z tesciowa, mam z nia fdobre kontakty to moze sie uda :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dogadaj sie z tesciowa i zrob sobie wolne wyjdz gdzies cokolwiek niech zobaczy jak to jest fajnie !! Co z gnojek swoja droga ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×