POMOCY CHCE MIEĆ DZIECKO CZ.II

a właśnie... bo zapomnę... wskoczyłam na pocztę popatrzeć na adasia :-) jest słodziaśny... do schrupania!!! monia a co to za wspaniałaości na talerzyku??? nie mów, że jesteś ich autorką!!! jeśli tak to zamawiam na chrzciny Lucy :-) tylko różowy wózeczek ;-)

Dzień dobry! Adaś zasnął! Od 6 godziny tylko płakał i ssał :-) Zaraz mam zamiar się kłaść obok i wykorzystać okazję, choć pasowałoby coś sobie na obiad ugotować... Lilowa- ja również dołączam się do życzeń, nam 26 czerwca stuknie 5 lat, nie wiem, kiedy to zleciało... Graminis- oczywiście, że to moje dzieło i wcale nie tak trudno go zrobić, jak jesteś zainteresowana, to podam Ci przepis na masę do ozdabiania, potem barwnik i już możesz lepić wg pomysłu, tylko trochę cieprliwości trzeba przy nakładaniu na torta, bo jak się potarga, to z głowy... Ja jedną ręką lepiłam wózeczek, a drugą huśtałam Adaśka w leżaczku :-) A jescze ciasteczka upiekłam, takie super śmieszne i szybciutkie do zrobienia, pyszne są! Zajrzyjcie: http://www.naobcasach.pl/a.4318.Ciastka__Paluszki_Wiedzmy.html Kładę się obok mojego mężczyzny :P oby jeszce miał zamiar spać choc pół godziny...

słodkich snów moniś :-) jak się obudzicie i znajdziesz chwilkę to napisz ten przepisik na masę i instrukcję dla "ciemnych mas ludzkich" jak to zrobiłaś!!! piękne!!! a paluszki mega śmieszne chyba upiekę :-)

Graminis tutaj trudniej mi bedzie zamowic polskie produkty. Musze sie zorietnowac co maja fajnego w aptekach i drogeriach... ale tez myslalam o zwyklej oliwce, bo przeciez nawilzaja rewelacyjnie a o to przeciez chodzi.No chyba, ze znajde cos co swoim skladem mnie przekona. Monia ja tez z checia skorzystalabym z przepisu na ten torcik :) Paluszki wiedzmy na 100 % wyprobuje, moze juz w nadchodzacy weekend. :) Dzieki za zyczonka. Laseczki. Ile Waszym zdaniem trzeba liczyc pieniazkow za meble w zabudowie do malenkiej kuchni? Plyta niezbyt droga, totalna prostota.Wlasnie dostalam mailem ogolny koszt i sie zastanawiam czy brac z tej firmy czy sie wstrzymac.

Hejka:) Lilowa wiec zycze Wam wszystkiego co najlepsze, duzo milosci i blogoslawienstwa Bozego i rzebyscie zawsze szli przez zycie trzymajac sie mocno za rece:) Kalpeczku no ja w tym tygodniu bede mega zapracowana....w weekend chrzciny Mateuszka , ja musze upiec 7 ciast i ciasteczka i jeszcze maly torcik ktory musze zawiesc w sobote wieczorem....a jeszcze dzis ide do pracy, a od jutra na popoludnie do resteuracji.....tesknie i zostawiam:) Monia torcik pierwsza klasa Graminis glaskanko dla brzuszka i Musze juz zmykac ----- wszystkie serdecznie pozdrawiam i sciskam i przesylam:) ....aaaa Smerfetka kazala Was pozdrowic, zagladnie jak znajdzie chwilke czasu:):) Papa!!!!

myszeńko dzięki stuk puk od Lucy!!! lilka to zobacz mustelle u nas jest droga ale za to bardzo wydajna... ja testowałam na próbce, fajnie się wchłania, świetnie pachnie!!! a jeśli nie to... oliwek moc :-)

Witajcie kochane. Ja tylko na chwilkę, bardzo za wami tęsknię, ale nie mam czasu na nic, czasami nawet by coś zjeść, czy tez na inne rzeczy.Z małymi jeżdżę na rehabilitację 3 razy w tyg. ostatnio sama, bo nikt nie ma czasu, pomocy nie mam praktycznie żadnej przy małych, tylko mąż po pracy pomaga, choć ostatnio czułam się jakby dzieci były tylko moje, bo nawet mąż się ociągał z pomocą. Wolne chwile wykorzystuję na zabawę z małymi lub na prace domowe, czasami jestem bardzo zmęczona , innym razem nie, ale za to bardzo szczęśliwa, maleństwa zaczęły już 6 miesiąc, rosną bardzo szybko i są takie kochane. Jak znajdę czas wrzucę jakieś zdjęcia na NK, pozdrawiam Was i całuję mocno, tęsknię i trzymam za was kciuki. Lilowa wszystkiego najlepszego. Do usłyszenia.

Myszko i Madzik z okazji urodzin życzę Wam samych pogodnych dni, dużo miłości, zdrowia i szczęścia przede wszystkim, bo jak to mówią: \"załoga Kurska była zdrowa tylko im szczęścia zabrakło...\" Lilowa z okazji Twojej rocznicy ślubu wznoszę dziś toast szampanem, za dalsze udane lata pożycia, uroczej Pani z cudownym Panem Smerfetko ucałowania dla Twoich chłopaków

czesc dziewczyny dziekuje wszystkim za zyczonka niestety nie opijalam urodzin za rok odrobie hehe:):0 malo sie udzielam bo teraz zareczyny byly i egzamin zawodowy mnie czeka i z mala brata nie jest dobrze moze miec operacje na przelyk:(:( i jest teraz w innym szpitalu gdzie sa tylko dzieci z ciezkimi stanami bardzo sie martwie lekarze nie daja gwarancji ze bedzie funkcjonowala jak inne dzieci jesli wogole wyjdzie z tego:( a teraz malo siedze na necie nic mi sie nie chce mam takiego lenia ze nawet jesc to mi sie zrobic nie chce z dzidzia wszystko w porzadku chodz stan zapalny jeszcze nie minal dla wszystkich

STARAJĄCE SIE Nick....................... Wiek...........Ilość cykli.....Data następnej @ DoroF.......................26..................3....... ............02.06.2009 Asik85.......................23..................2...... ............????????????? iwa18 /uk..................26..................10......... ..............pass niusiusia....................27..................13... . ............????????????? Myszka24/USA............25..................25.. . . .. .........23.06.2009 nikolka25...................25..................27.... .............19.05.2009 misiaczki....................23.................44... ..............22.04.2009 Sylwia29.....................29.................38... ..............????????????? Sara76.......................32.................59.... ..............07.06.2009 kalpek........................22.................31 ...................???????????? EwelkaO /Kraków.........27...................8................ 02.06.2009 felicity78....................30...................3.... ...............??????????? silnaaa.......................31...................5... .............08.06.2009 mała kobitka...............30..................18................ .?????????????? miodziki...................33/25...............15....... ..........?????????????? pomocy7890..............21...................5.......... .........?????????????? Aura_34....................34..................38....... ...........?????????????? monita30...................34..................3........ ...........04-06-2009 xxmadziaraxx.............30........(już nie liczę)... ...........02.06.2009 lulkusia....................24....................13.... .............23.05.2009 anula177..................26....................5....... ............24.05.2009 ZACIĄŻONE Nick/Skad...............Wiek........Tydzień ciąży......Termin porodu graminis..................25................34.......... ..............09-07-09 jolanta2..................27.................34........ ................15-07-09 gab2901....................34..............29........... ......... .12.08.2009 yourmind...................20...............6........... ..............16.08.09 Kamila1985.................23..............8............ .............??.07.09 akinom24...................24..............11........... .............30.08.09 izulkaa......................30............. .8..........................05.09.09 madzik255.................21..............19............ ......... .29.10.2009 aneczka227.................21.............15............ ............30.09.09 dorota822...................27.............14........... ..........20.11.2009 lilowa.........................27..............13....... ............ .06.12.2009 rusaczek....................34..............11.......... ...........09.12.2009 DZIECIACZKI URODZONE Nick.............Ilosc cykli starania......Imię....... .........Data urodzin Fiolek....................???..................Maja .....................02.05.07 izulkaa...................???.................Zuzanna... .. ...........28.06.07 Pani Misiowa............????.................Patrycja......... .......21.12.07 Obca....................???..................Kubuś...... .. ............01.07.08 Kakusia 22..............????..................Kacper................ . 19.07.08 EwQa....................????...................Emilka... ...... ........30.10.08 becia_gask.............????.................Kacper...... .............13.11.08 Patinka26..............????..................Olivia Hatice............19.11.08 Smerfetka29...........????..............Gabryś ,Nikodem.......31.12.2008 asiunia27...............????.................Filip...... ...............2.01.2009 Olawd....................????..........Tymoteusz........ .........30.01.2009 kkinia30................????................Daniel...... ............10.02.2009 alutek29................????..............Pawełek....... ..........27.04.2009 Monia671Kraków........???............Adaś............... ........27.04.2009

hej kochane już się melduję ja tyko na chwilkę ,bo zaraz kolacyjkę idę robić,dziś zabiegany dzionek ale udało mi się parę fotek na pocztę wrzucić :):):):w ramach odpoczynku monia super Adaś i świetne fotki ,fajnie że już po chrzcinach to najważniejsze całuski

Ja dzis zasłabłam w pracy :(bylam u lekarza,zbadal,wszystko ok tylko serce kołacze :(biore leki na serduszko,mam nadzieje,ze przejdzie... Madzik w koncu sie odezwalas :) a gdzie reszta ? Misiaczki co slychac ?

hej kalpek to co ci się to stało tak ci serducho dokucza?? pewnie odpoczynku się domaga,dbaj o siebie madzik a to nawet nam nie pisałaś o zaręczynach:):):):)czemu się n ie pochwaliłaś?? to wielkie gratulacje ściskamy cię mocno myszko ale ty zagoniona jesteś z tymi imprezkami to masz fajnie:):):):) smerfetko słońce fajnie ze chociaż zaglądasz od czasu do czasu,strasznie dużo pracy jet przy bliźniakach ale jak urosną to na pewno ci się odwdzięczą buziaki graminis jak tam Lucy dziś puka puka::):):):):) dla dziewczyn wszystkich buziaki

lilowa a jak tam ciążowe ciuszki z internetu dostałaś je??

DOBRANOC

hej ja po lekarzu wszystko dobrze następna wizyta w szpitalu za 3 tyg.a tak to dobrze się czuje uciekam bo mała płacze nie chce spać z tatą

witam z rańca... dziś pierwsza bo moja katara nie chce mnie zostawić w spokoju i utrudnia mi sen do południa ;-) popijam herbatusię z miodkiem i naskrobię co nieco :-) jolka no to się strasznie cieszę, że czujesz się dobrze madzik... dbaj o dzidzię... szykuj jedzonko i papusiaj grzecznie leniuszku :-) monitko oczywiście, że Lucy szaleje... w końcu od wczoraj ma nową brykę ;-) a tak apropos ciebie kochana... cudne fotki na nk :-) i znów ten uśmiech zarażający :-) tak strasznie mocno trzymam za ciebie kciuki!!!!!!!!!!!!! lilku... no właśnie... jak tam ciuszki??? he he he... pewnie coś skrobniecie za parę godzin :-) więc puszczę sobie jakąś głupią komedię i spróbuję się uśpić ;-)

Gramka,ale wczesnie wstajesz!!!! Monita to chyba ze stresu,słabo sie czuje,moze mam anemie..szkoda słów :(

witam kalpek zrob badania kochana ja tez milam kilka razy, z tym że ja mam cholerne migreny monia zdjecia super

no to pospałam :-) kalpeczku zgadzam się z paniąmisiową i komisyjnie wysyłamy cię na badania!!!

Witam :) Kalpeczku a odzywiasz sie ladnie? Koniecznie zrob szybciutko badanka i daj znac o i jak. Moje wyniki tez wskazuja na lekka anemie... podobno dobry jest sok z buraczkow i herbata z pokrzywy wiec pije :) Gramka co ciekawego ogladalas? A ja wczoraj mialam ambitne plany o kolacji, zrobieniu pracy na dzis a wieczor wygladal tak : Po pracy pojechalismy zrobic zakupy ( kolacyjka, do tego piekne truskawy, lody mniam mniam ). Nakrylam do stolu, zapalilam swieczki, ulubiona muza wlaczona... Gotowalismy kolacje i w czasie gdy sie wszystko pyrtulilo stwierdzilam, ze poloze sie na 10 minut. Malz dobudzil mnie jakos wreszcie o 22, wzielam prysznic, umylam zabki i spalam dalej jak dziecko do 7.00 dnia dzisiejszego. Stwierdzil jednak ze kolacja chociaz zjedzona z nieprzytmona zona byla bardzo smaczna. Spalam blisko 12 godzin- chyba po prostu potrzebowalam tego po podrozy, zmianie klimatu, kilku stresach itp. Ale rocznica co? :) Dziekuje Wam jednak za zyczonka- to bylo bardzo mile :) Ide zrobic herbacie i zaraz do Was zajrze... dzis jakos mniej pracy sie zapowiada. :) A wieczorkiem kurs.

witaj lileczko śpioszku ty nasz ale mamuśki muszą dużo wypoczywać!!! ja oglądałam głupawą komedię na poprawę nastroju... he he czyt. american pie ;-) część o weselu ;-)

graminis lubie american pie:P lilowa niezapomniana rocznica ale pomysl sobie ze za rok bedzie juz was troje i spac juz nie bedziesz

kurcze... chcaiłam wam pokazać wózek i nie mogę znaleźć cyfrówy... wrrr...

Faktycznie, chyba po prostu tego potrzebowalam... troche mi dzis glupio ale zrobilam rano pyszne kanapeczki do pracy i maz udobruchany... takie ladne kwiatusie mi kupil... pierwszy raz w zyciu tak padlam i ponoc na dobudzenie szans nie bylo ;) Cholercia, nie lubie jak taka cisza w pracy....ale moze to wykorzystam i napisze prace na zajecia wieczorne... tak... to jest mysl :) Wczoraj przyslali mi karte uprawniajaca mnie do darmowych lekow i wizyt u stomatologa w ciazy i rok po.... fajna sprawa. Mam nadzieje, ze jednak nie bede musiala z tego korzystac- a jesli juz to tylko z powodu przegladow u zeboploga. A jutro rano znowu zobaczymy naszego Fasola! A czy ktoras z Was Mamuski miala robione USG w 12-13 tygodniu ciazy ?? Ile wtedy mialo Wasze Malstwo?

ja miałam w 10 tyg i od główki do pupki było aż 31mm :-)

Graminis czyli idealnie :) Ten nasz cos taki duzy jak na swoj wiek, ale lepiej ze wiekszy niz za maly :) Dziewczynki testujace i wyczekujace- trzymam za Was mocno kciuki. Cos ostatnio malo pieszecie o starankach!! Czy tutaj trzeba Was za uszy wyciagac?? Patinko zabiegana chyba mocno jestes w zwiazku z nowym mieszkankiem... mam nadzieje, ze sie szybko z tym uporasz.

mam foty, oto fura Lucy: http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/94ba23eb 3ab6ea54.html http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/c5f91391 deb804a7.html

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/c5f91391deb804a7.html http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/94ba23eb3ab6ea54.html

Witam! Wpadłam wraz z maluchem przyssanym(ale to już normalka)- czyli ciąg dalszy pisania jedną ręką... Kalpeczku- dbaj o siebie, bo dzidziuś potrzebuje zdrowej mamy!!!!! A Ty taka chudzinka jesteś, na pewno masz anemię! Myszko- A Ty taka zabiegana, znowu pieczenie? Ale kuchareczka z Ciebie:-) Lilowa- co do tych kremów, to powiem szczerze, że cudów nie ma, jesli ktoś ma skórę skłonną do rozstępów, to choćby na głowie stanął, to im nie zapobiegnie! Naprawdę. Polecam po prostu nawilżanie balsamami lub oliwką. Moja siostra kupiła sobie Mustellę i sumiennie smarowała całą ciążę, a jakbyś zobaczyła jej brzuch... MASAKRA ! rozstęp na rozstępie! A dziewczyna ma 22 lata. Ja smarowałam brzuch może z 10 razy, z czystego lenistwa! A nie mam prawie nic:-) Graminis- odpoczywaj póki możesz! Jak ja marzę żeby się położyć i jakiś filmik spokojnie oglądnąć.... Patinko- gdzie jesteś? Efqa- a Ty też kobietka pracująca? Misiaczki, Sara, Madziara, Monita I dla niewymienionych Monita- otwieraj ten biznes i może mnie zatrudnisz:-) Ale domek masz śliczny! Jak ja marzę o własnym kącie!!!!!!!!!!!!!!!!! Pogoda do bani, kiedy wreszcie będzie ciepło???/ Jutro do tego lekarza idę z małym i tak się martwię!!!! Trzymajcie kciuki!!! Napiszę jeszcze jaki sajgon u mnie. Mimo kolejnej nieprzespanej nocy i braku obiadu, dotrwałam do czau jak mój M wrócił z pracy mając nadzieję, ze trochę mnie odciąży. Ale cóż Jak wziąl Adaśka, to ten się rozpłakał okropnie i nie dało się go uspokoić! Oczywiście M wściekły nie chciał mi go dać, tylko sam \"próbował go utulić\"- czyli wrzeszczał na niego, na siłę pchał mu do gardła smoczka, choć mały go nienawidzi, nerwy mi już puszczały jak widziałam zanoszące się dziecko! Do tego Róża zaczęła robić na złośc, jakby diabeł w nią wstapił! Wyrzucała zabawki, podkładała mi nogę, kiedy szłam z małym na rękach, nawet specjalnie rozsypała cukier, bo była zła, że jej bajki nie chcę włączyć. Potem zażyczyła sobie cukierki, a kiedy odmówiłam tak zaczęła płakać,jakby ją obdzierali ze skóry, na to mój M się wściekł, chciał ją zbić, no mówię wam sajgon- ogólem: Adaś płakał, Róża płakała, M wrzeszczał i klął( jakby to coś miało pomóc) A ja, która chciałam spokojnie zjeśc kolację po prostu stałam w bezruchu jakbym spała. Potem zadzwonił telefon i pewna pani poinformowała mnie, ze mam niezapłacony od dawna rachunek za komórki! No oczywiście, termin był jakoś jak leżałam w szpitalu... a M tego nie załatwił... kiedy poszłam szukać tego rachunku usłyszałam :\'\'Mamo niedobrze mi\'\' weszłam do pokoju, a tam moja córka zwymiotowała na narożnik, na pościel, na poduszkę Adasia i oczywiście na siebie. Ręce mi opadły! No cóż wzięłam się za czyszczenie wszystkiego, a sporo było, potem zabrałam M zapłakanego Adaśka, zaczęłam go karmić i wreszcie zrobiła się cisza... Kazałam tylko mężowi pojechać zatankować auto i coś na obiad kupić. Oczywiście znów problem, bo sam nie kupi, muszę mu napisać co, bo on nie będzie wymyślał itd. Masakra! zamiast jakoś starać się pomóc, to jeszcze złośliwie mi drzwiami trzasnął, bo go dzieci zdenerwowały! Brak słów, po prostu mam trójkę dzieci!!!! Zmierzam do tego, że dzis rano okazało się, że lodówka pusta i nie ma nawet chleba... hmmm... słowem-długo zastanawiałam się, co zjeść... Rankiem miałam podwójną \'\'syrenę\'\' , ale cóż trzeba było jedno i drugie ubrać, utulić, wpakować do auta i zawieźć:-) Dobrze,że trzecie dziecko do pracy pojechalo:D Nie piszę tego żeby wzbudzić współczucie, tylko jako \'\'dzień z życia samotnej kobety\'\' he he , dla odrobiny uśmiechu! Powiem szczerze, że cholernie ciężko, kiedy nie ma się w nikim oparcia, a zwłaszcza przy dwójce dzieci! Brakuje mi mamy... No dobra, kończę wreszcie tego mega posta! Pisałam go chyba z godzinę, ale jest! Będę zaglądać w miarę mozliwości!!!!