POMOCY CHCE MIEĆ DZIECKO CZ.II

Graminis no fajniutka bryke kupiliscie coreczce. :) Czy byla w jakims zestawie z nosidelkiem i fotelkiem? Fajny kolorek - nie typowo rozowy a wiadomo ze dla Dziewuszki :)

tak to jest full opcja ;-) ze spacerówą i fotelikiem, który można zamocować do stelaża w razie samotnych zakupów ;-)

o rety moniś :-( ale faceci to czasem gorsi niż dzieci :-(

Graminis, Lilowa: Przepis jest na dużą porcję. Chcąć zrobic dekorację do tortu - np bukiet róż - wystarczy połowa porcji. 1/2 kostki margaryny lub masła 1 szkl wody 25 dkg mąki pszennej 1/2 kg cukru pudru barwniki spożywcze Wodę gotujemy z tłuszczem, po zagotowaniu wsypujemy mąkę, dokłądnie mieszamy, chwilę prażymy. Zdejmujemy z ognia, dodajemy cukier puder i wyrabiamy na gładką masę. Barwniki dodajemy na dowolnym etapie, ja zazwyczaj dodaję w chwili wyrabiania z cukrem - można już wtedy masę podzielić na tyle porcji ile kolorów chcemy zastosować. Kiedy przestygnie można zaczynać lepienie ozdób. Masa pozostawiona bez przykrycia na dłużej zastyga na wierzchu - co daje się zniwelowac poprzez ponowne zagniatanie - ale żeby nie było klopotu - przykryć naczynie folią, lub włozyć masę do woreczka. Masa jest bardzo długo plastyczna, więc nie trzeba się śpieszyć, można bawić się jak plasteliną. Można wałkować i wykrajać kształty foremkami. Gotowe ozdoby można obtaczać w cukrze co daje dodatkowy efekt dekoracyjny. Ozdoby z czasem zasychają, na powierzchni robi się skorupka która nie pęka, ułatwia to przenoszenie ozdób, jednak nie jest na tyle twarda żeby nie można ich było zjeść. Wnętrze np. wisienek pozostaje w konsystencji dość przyjemnej. Płatki róży stają się bardziej kruche. A jak się chce pokryć masą torta, należy ją rozwałkować między dwoma papierami do pieczenia, potem ostrożnie zdjąć jedną warstwę, położyć na tort i powoli odklejać wierzchnią warstwę (z papierem) Graminis- wózeczek fajny, ja bym powiedział, że to fiolet. Rzadko się zdarza spotkać na ulicy :-) Uciekam, bo terrorysta wrzeszczy jakby go obdzierali ze skóry!

moniś dzięki wielkie za przepisiora:-) ucałuj małego terrorystę od topicowych ciotek :-)

monia podziwiam Cie i wielki szacun dla Ciebie

a fura Lucy zajebista

też mi się podoba mam nadzieję, że się sprawdzi w praktyce :-)

Witajcie wszystkie! Mam pytanko, lekarz przepisał mi liteinę na cykle bezowulacyjne, choć praktycznie stwierdził że moga być takie a nie muszą :-/ i na krwawienie które pojawiło sie w środku cyklu, no i teraz nie wiem czy brać licząc to krwawienie w środku czy poczekać na następny okres i wtedy zacząć luteinę, jak myślicie? Mam ją brać od 15-26 dnia cyklu.

Monia dzieki wielkie za przepis. Przyda sie na pewno. Graminis na pewno sprawdzi sie w praktyce, widac ze poreczny. Baaardzo mi sie podoba. Ja cos czuje, ze bede szukac w chlopiecych kolorkach... ciekawe czy to moje przeczucie sprawdzi sie i tym razem :) W sumie jesli chodzi o imiona, to dla dziewczynki jestesmy zdecydowani. Chcielibysmy Lenke. Jesli chodzi o chlopca jest wiekszy problem: poczatkowo myslelismy o Adasiu, a w czasie dlugiej drogi do Anglii wpadl nam do glowy Aleksander. :) Co myslicie? Adas jest super, tylko ze miallby imieniny, urodziny i gwiazdke w ciagu krotkiego czasu a potem dluuugo dlugo nic.

olek jest extra!!! :-)

DoroF skoro mialas teraz plamienie, a jestes wlasnie przed 15 dc to mysle warto brac ja teraz.Jesli nie jestes pewna, to moze przedzwon do lekarza. Graminis mi sie podoba dluga forma tego imienia... tutaj mowiono by na niego Aleksander albo Aleks. mhm i ladnie wspolgra z naszym nazwiskiem :) Podoba nam sie tez kilka typowo polskich imion, ale wydaje mi sie, ze w naszym przypadku lepiej by bylo zeby Dziecko mialo bardziej miedzynarodowe imie :) Mhm ... musze sprawdzic kiedy sa imieniny Aleksandra i jakie ma cechy charakteru... moja siostra ma na imie Aleksandra... pewnie by sie strasznie ucieszyla... Adas mial byc natomiast nadany po Tacie mojego Malza.

jeżeli chodzi o aleksandra to mi też się bardziej podoba pełna wersja :-) piękne, międzynarodowe i... z charakterem :-)

no kochane ja chwilowo mykam bo męża zaraz wraca i obiada muszę dokończyć :-)

Hej laseczki:) Weekend się udał:) Spóźnione ale szczere życzenia dla Madzika i Myszki,wszystkiego najlepszego i sto lat

hejka:):):) ja od rana sprzątam gotuje i piore uffff monia ale masz sajgon w domciu ale nie martw się z czasem opanujesz sytuację:):):):)a faceci tak mają są całkiem bezradni w takich sytuacjach i tylko wrzeszczeć umią:):):):) kurcze troche daleko bys miała do pracy :):):):) ale pomoc by sie przydała,bo ty tez jesteś artystka w szyciu:):):)ja szkoły nie konczyłam a szyję:):) głowa do góry bedzie dobrze całuski dla ciebie i dzieciaczków super przepisik na pewno wykorzystam bo tez torciki na okazje rodzinne piekę,nawet książkę zamówiłam ostatnio \"zdobienie tortów i ciast\" graminis super ta bryczka Lucy!!!! i wypasiona :):):):):) tez bym chciała bryke kupić:):):):):) dorof ja b rałam luteinę na wywołanie okresu od 15 dnia cyklu przez 10 dni 2xdziennie i dostałam okres bo miałąm wszystko rozregulowane i cykle bez owulacyjne,a od 2 miesiecy biore clostilbegyt od 3 dc na pęcherzyki żeby owulacja była

czesc dziewczyny ja przynosze wiesci o malej brata juz jest klepiej ciagle jest pod intensywna opieka ale widac rezultaty ladnie zaczyna jesc i brzuszek juz sie normuje mam nadzieje ze wszystko sie ulozy:):) graminis wozio z moich marzen taie cos bede poszukiwac:):) jak dla mnie cudenko:):) liliowa ja stosuje fissan duzo dziewczyn go stosowalo i jest naprawde super monia a ten twoj adas w stroju na chrzest wygladal jak aniolek:):) myszko to szykuje ci sie impreza :):) no to troche pozadzisz przy ciastach:):) smerfciu dasz rade :):) buziaki dla maluchow:):) sarciu dziekuje za zyczonka:) kalpek dbaj o siebie bedzie dobrze:):) monita pisalam wczesniej tylko nikt nie zwrocil uwagi na mojego posta:( panimiosiowa ale masz fajnego smieszka w domu:):) patinko jak sie czujesz dawno cie nie bylo :(:( misiaczki a ty gdzie jestes :):) dla wszystkich i fluitki

Witam po długiej przerwie :) Nie pisałam bo miałam żal do całego świata (wiem że to bez sensu) o to, że poraz kolejny nie wyszło. Nie chciełam zanudzać Was moimi narzekaniami... W zasadzie nadal jest mi odzyskać nadzieję na to, że w końcu się uda... Teraz wydaje mi się, że znowu nie miałam owulacji więc kolejny cykl w plecy. Ręce opadają... Graminis wózek przecudny :) Madzik super, że bratanica zdrowieje. Napewno wszystko będzie ok Lilowa fajnie by było zobaczyć Waszą sesje zdjęciową :) Monia kochana Ty to musisz mieć silną psychikę, podziwiam Ciebie, że potrafisz to wszystko ogarnąć :)

Monita właśnie obejrzałam Twoje dzieło, cudowne :) w ogóle fajny domek no i kominek... Sukces firmy gwarantowany :)

Dzieki za rady odnosnie kremow i balsamow. Tez mi sie wydaje, ze podstawa to dobre nawilzenie skory. Nikolka ale my tez po to tu jestesmy zeby posluchac( a wlasciwie poczytac) co na sercu innym lezy i w razie mozliwosci pomoc. A czy Wy juz robiliscie badania nasionek? Moze warto popracowac nad jakoscia zolnierzykow? Ja i tak jestem pewna ze jak w Twoim zyciu wszystko sie unormuje, to dzidzia sama sie pojawi :) Glowcia do gory i sie nie smutaj... i pisz zawsze co Ci na serduchu lezy. A jesli chodzi o nasze fotki to tez chcialabym je zobaczyc, ale nie chce popedzac fotografa, bo zrobi je na szybkiego i efekty beda mierne... a mowilismy, ze na czasie nam nie zalezy tylko na zabawie i pamiatce :) Jutro rano idziemy na USG... tak bardzo bym chciala zeby bylo wszystko dobrze. Tydzien temu lekarz mnie nastraszyl, w tym tygodniu chcialabym uslyszec tylko dobre wiesci...

nikolka grunt to sie nie zalamywac wiem co czujesz bo ja tez to przezywalam tyle ze krocej to trwalo i pewnie kazda z nas jest w stanie cie zrozumiec wiec uszka do gory moze jakies badania by cos wyjasnily albo monitoring cyklu zrob mam nadzieje ze nie bedzie ci potrzebny i oglosisz dobre nowinki ja w tym cyklu co mialam isc do lekarza na monitoring itp (a bardzo sie balam i nie wiedzialam do kanca czy sie odwaze) i nie musialam isc udalo sie przed monitoringiem i tez wcale nie wiedzialam czy owulacje mam czy nie

Madzik byłam na monitoringu przez 3 cykle i akurat wtedy ani razu nie miałam owulacji, za 3 razem dostałam pregnyl i jajeczka ślicznie popękały ale niestety mój ukochany w pewnym sensie zignorował to i nie było staranek ;/ Lilowa co do badań to właśnie mam z tym problem, to znaczy T nie może się zebrać, a właściwie odważyc na to żeby je wykonać. Narazie faszeruję go salfazinem - może to coś pomoże...

Nikolka nie zapominajmy tez o naturalnych metodach wzmacniania zolnierzykow- pomaranczka, cytrusy, swieza papryka ( przede wszystkim zielona ). Ja faszerowalam wszystkie kanapki i salatki papryka :)

nikolka mi polecono zey moj bral na lepsze zolnierzyki wit c nie wiem czy to pomoglo ale w tym miesiacu zo zaczal brac zaszlam wiec moze warto sprobowac :):):)

madziara dziekuje za zyczonka dla ciebie:):):)

DZięki dziewczynki za rady. Napewno je wykorzystam. Tylko problem tkwi w tym, że wzmocnione czy też nie żołnierzyki nie mają pola do popisu jeśli nie ma owulacji... Wiem powinnam nadal przyjmować parlodel albo conajmniej iść do lekarza ale narazie jest to nie możliwe :( Spróbuję jednak wykonać maksymalną ilość badań podczas dwutygodniowego urlopu w sierpniu w Polsce :) A teraz uciekam pod prysznic buziaki

wszystko już przeczytałam:)

madzik jak się czujesz? i jak maleństwo Twojego brata?,życzę dużo zdrówka dla maleństwa,bo teraz to jest najważniejsze,ale dobrze ze już lepiej

dobranoc:)

witam :D