mam dziwne przeczucie ze moj narzeczony sie z kims spotyka co myslicie

2 lata temu mielismy kryzys on wtedy spotykal sie z taka jedna ale pozalowal pogadalismyy i ja mu to wybaczylam wszytsko bylo ok tylko ostatnio on dziwnie pozno wraca z pracy, bardzo czesto robi nadgodiny ale wczoraj o 18 do niego napisalam czy jest juz w domu to mi odp ze jescze z pracy nie wrocil poyem o 20 ze cigle jedzie bo sa korki na autostradzie no i o 21 zadzwonil ze juz jest w domu. dzisiaj gadalam z jego mama i mi mowi ze byl ju o 19 w domu wpadl szybko umyl rece i znpowu gdzies pojechal... cos mi tu nie gra, jak myslicie czy ja przesadzam...

:O

coś kręci

chyba najlepiej bedzie jak z nim porozmawiasz wprost a nie bedzie go sledzic i podejzewac o najgorsze - w koncu podstawa zwiaku jest zaufanie i szczerosc

naprawde tak myslisz?? bo ja juz nie wiem czy przesadzam czy sobie sama wkrecam wiadomo czlowiek juz tak nie ufa ;/

znalazlam tez w jego teczce słoiczek wazeliny i czasopisma gejowskie zaczyna mnie to niepokoic :-o

a nie możesz zwyczajnie mu w twarz powiedziec,że cos Ci nie gra? łga..jak ta lala!

jak zdradza będzie się krył i zaprzeczał nie pytaj tylko obserwuj bo nie masz dowodów na awanture

prosze bez podszywow oki no mam zamiar dzis go zapytac ale przeciez nawet jak cos jest to on sie w zyciu nie przyzna, sorki ale chciaal sie komus wygadac...

no wlasnie masz racje

musisz obserwować i tyle nie masz dowodów wyprze się wszystkiego

hmmm jak by to napisaly co poniektore osoby z forum ma prawo do malych tajemnic a ty nie masz prawa grzebac w jego prywatnych sprawach i sprawdzac go kidy co robi. A bron boze juz dotykac jego komorke, nie mozesz ograniczac jego wolnosci. Ma prawo cie oszukiwac bo to jest jego prywatna sprawa co z kim kiedy i gdzie robi. A ty sie ciesz ze w ogole ma ochote spotkac sie z toba od czasu do czasu.

nie zartuj sobie ok?? hehe wiesz ja naprawde sie niepokoje;/ ale co mam mu powiedziec prosto w twarz to nawet jak ma cos na sumieniu to sie nielze wkurzy;/

obejrzyj film LEJDIS i bedziesz wiedziala co robic;:):) a tgak powaznie to zrob mu rentgent komorki!!!! tam jest na pewno wszystko a jak nie to jedz pod jego prace i zobacz gdzie udaje sie po pracy. wczesniej napisz mu ze sie nie spotkacie;]

zdradza cie na bank wiem bo ja zdradzam i tez kręce tak mój kochanek tez gada ze musi jechac do pracy albo do kumpla cos przy kompie zrobic , kłmstwa kłamstewka

no tak ale dziwne jest tez to ze kazdy weekend on siedzi w domu ze mna pt sb nd, wczoraj tylko taka akcja i juz cos podejrzewam kurcze nie umialabym w to uwierzyc ale niestety wiem jacy sa faceci :(

a nie wiesz czy jak wrocil ubral sie jakos okapal?? bo wiesz to ma znaczenie

Poszpieguj go trochę. Wiem, wiem - zaraz odezwa sie wszyscy uczciwi i powiedzą, że to nieładnie, że to nie uczciwe itp. bla bla bla. Głównie piszą to Ci, którzy sami zostali przyłapani na robieniu boków :P .Dobrze mieć coś więcej nic tylko bezpodstawne podejrzenia i dopiero wtedy z nim porozmawiaj. Życzę Ci, żeby skończyło się po Twojej myśli.

Kawkaaa - własnie o to chodzi! Popieram!

nie wkrecajcie jej ze on ja zdradza wcale nie musi musisz to obserwowac pomeczyc sie troche ale siedziec cicho skoro zazwyczaj siedzie w domu to raczej tego nie robi no chyba ze raz na miesiac wiesz roznie to bywa

to się dopiero zaczyna. A co do weekendów... mój ex jak mnie zdradzał to też spędzał ze mną weekendy. A tamtej - jak się potem okazało - mówił, że on "weekendy rezerwuje dla rodziny nie dla dziewczyn" :O Więc to o niczym nie swiadczy.

Olej to co pisze "wysmiewczyni" pewnie to facet, który sam zdradza żonę, albo laska, która w życiu nie miała faceta!

hmm gadalam z jego mama to zapytalam czy jakos sie ubral bral prysznicpowiuedzila ze wpadl umyl rece i wzial tylko kurtke i polecial no nie wiem. wiem opinie podzielone.. ale skoro pracowal dpo tej siodmej i mialby sie z jakas spotkac to by sie chyba jakos odswiezyl nie?? nie ma a czystej pracy takze musilby sie chociaz wykapac... no kurde nie wiem ale dziekuje wam :*

Moim zdaniem wcale niekoniecznie musi Cię zdradzać, może faktycznie długo pracował, później skoczyl do kolegi czy coś - nie wpadaj w panikę, a już w żadnym razie nie daj tego po sobie poznać. Trzymam kciuki.

dzieki zlośnicco troche mi lkepiej po tym co napisalas ale bede miala go na oku trudno najwyzej zaczne szpeigowac jak sie to powtorzy.

hm weekendy nic nie znaczą może to początkująca znajomość nie mył się może go poprosiła zeby jej pomógł kołow aucie wymienić a może kolega go o coś poprosił a on nie chciał ci o tym mowić np żeby go dzieś zawie a wie że się o to złościsz takie gdybanie i zastanawianie się nic nie daje musisz go obserwować

okej w takim razie bede obserwowala... :(

a powiedzcie czy jak was facet zdrzadzal byl dla was oschly czy raczej wrecz przeciwnie bo moj ostatnie by mi nieba uchylil nie wiem co sie dzieje.. ;/

odzwiezac ... za duzo czasu by to zabralo

to po 12 godzinach prcy ma tak jechac do laski?? on buduje kominy jest zazwyczaj brudny z pylu itd ;/