Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

poleczkaMW

moze jakies emigrantki sie znajda...

Polecane posty

Hejka!Moze jakies emigrantki sie znajda do pogadania,jesli cos w serduszku pusto i smutno.Jestem w Londynie juz prawie 2 latka ale ze znajomosciami tu to tak ciezko....(jesli masz takie smutne doswiadczenie)to wiesz o czym mowie.No ale tak calkiem smutno to ma tu nie byc!!!!Dziewczyny odezwijcie sie,jakies pomysly porady,doswiadczenia(hihi)albo zwykle pogaduchy...o tesknocie za Polska lub nie?Gorace pozdrowionka dla \"normalnych\"emigrantek!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nalon32
Hej poleczka:) ja mieszkam w Londynie, juz 32 lata mi stuknelo:(((..wprawdzie mam meza,ale czesto czuje sie samotna a na dzieci jakos nie moge sie zdecydowac w tym chaotycznym miescie..nie mam tutaj wielu znajomych tak jak w Polsce, kiedy wystarczyl jeden telefon i juz byly babskie plotki przy drinku lub kawie..tesknie za Polska, ale moj maz nie chce mieszkac w Pl ( jest obcokrajowcem) A gdzie ty mieszkasz??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ooooo zdziwiona jestem bo wczoraj odpisywalam kolezance nalon i co nic sie nie pojawilo!I cholercia trzeba jeszcze raz mysli pozbierac.Wiec witaj nalon,dzia za odzew!Fajnie sie sklada ze Ty rowniez z londka jestes no to fakt ze tu zycie jakies chaotyczne i expresowe.Czas tak pedzi to moze warto pomyslec o dzidz(wez meza w obroty hihih)Zegar biologiczny cyka,chyba ze z wyboru nie chcecie...my o coreczce myslimy zeby ten nasz lobuz i samolub nie byl sam decyzja nie byla latwa pol roku sie dyskutowalo i zobaczymy jak Bozia da?W Polsce to raczej nie podjelibysmy takiej decyzji tu jest jednak ciut latwiej.Powrot jak na razie nie jest planowany,syn zadowolony ze szkoly,glownie jego edukacje mamy na wzgledzie inne+tez sa.Tylko czasem sie jednak teskni i to co pisalas znajomych wiecej bylo ,tu roznie bywa,wlasciwie na palcach mozna policzyc,wszyscy jakis zabiegani,zazdrosni,zawisni ciezko czasami "otworzyc"sie na nowa znajomosc jak kiedys cos zabolalo(mimo pomocy)ACH szkoda gadac...A wy jakie plany wyjazd gdzies dalej czy pozostajecie na jakis czas w londku?Fajowo masz ze maz obcokrajowiec(no moj oczywiscie jest tez niczego sobie hihih)chodzi mi o angielski masz obcykany a ja sie ucze i ucze i tak wpada i wypada!!!!(zlosc)cos szwankuje ta moja 33letnia mozgownica.Napisz cos jeszcze o sobie a wy gdzie mieszkacie,ja za stratford(wschodni lon)To pozdrawiam goraco i powodzenia!Musi byc dobrze w koncu po cos tu trafilismy?!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nalon32
hej Poleczka:) milo,ze napisalas:) z z tym zegarem to masz zupelna racje..ale ja jakos nie wyobrazam sobie teraz dziecka:(((, jakis czas temu bardzo chcialam, a teraz nie wiem:(lubie dzieci na chwile, haha..zobaczymy jak to pojdzie... co do meza obcokrajowca, to masz racje-z angielskim mam fajnie, ale czasem brak mi takiej swobody w wyrazeniu tego co chce powiedziec,...no i nie da sie posmiac ze wspomnien z PRLu, nie da sie posmiac razem z Misia czy Rejsu.Ostatnio w domu znalazlam stronke nostalgia.pl i sie rozmarzylam...chcialam sie z kims podzielic wspomnieniami a moj maz tylko pokiwal pare razy glowa i poszedl ogladac TV, haha.. Tego mi brakuje....i ..wciaz nie wiemy, gdzie zadecydujemy zostac na stale, ale jestem pewna, ze jeszcze dlugo pomieszkamy w Londynie. Ja mieszkam na Bermondsey, wiec niedaleko:) mozemy sie kiedys wybrac na kawe, w koncu prawie rowiesniczki:))Wczesniej mieszkalam na Stratford, ale w maju tego roku przenieslismy sie troche blizej centrum.Milego weekendu!!!3maj sie cieplo!!papa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aaaa jeszcze dzisiaj zawitalam!Tak sie cos nakrecilam na te przegladania roznych stronek,tutaj jak i tych naszych uk ale tam to jakos tak cienko...czasami ktos wpadnie na forum,moze jeszcze malo sie rozeznalam.Tematy tez jakies takie,nikt nie pozartuje...A tu z tego co sie zorientowalam jakis taki bardziej swojski klimat,dalej pod tymi 30(hihi)sa nawet londynskie laski ale stron jest juz sporo(troche czasu poleci zeby je troche poznac)ale ja wiem, juz kurwily na siebie karierowiczki ktora to ile wyciaga i inne bzdety-a nie o to mi chodzi...szukam kogos bardziej w moich klimatach...Tak cos ostatnio przyklaplam moze stad te poszukiwania jakiejs bratniej duszy,moze mi przejdzie...Ale teraz z innej beczki no PRL to byly czasy-kolejki za papierem toaletowym,kartki,w domu w pogotowiu swieczka bo to swiatlo moze pasc...i filmy polskie inne niz w tych czasach.Tylko te pustki w sklepach,kasa byla a towaru zero.Eeeee to moze niech to juz lepiej na tych filmach zostanie co to Twoj maz nie kuma ale usmiac to sie chyba troche usmial co?A moge zapytac jakiej jest narodowosci?Ciekawa jestem rowniez jak Twoja rodzina go zaakceptowala i na odwrot.Wiesz tak generalnie to wasza milosc i zwiazek i liczycie sie tylko wy ale....roznie to bywa?Podziwiam za odwage-milosc rzadzi sie swoimi prawami!To sciskam cieplo!Aaaa tylko sie nie smiej jak zobaczysz mnie jeszcze gdzies tu ,czy dalej(hihiih)ale to nasza stronka poki co-wiec Bede zagladala!!!A jeszcze cos magda jestem a ty?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to jeszcze raz ja!Nelon jak juz tu bedziesz to wskocz rowniez na forum POZA POLSKA,praca studia zycie Odnajdz-polacy na wyspach od ALICJA W KRAINIE CZAROW dopowiedz cos od siebie( o polaczkach wiadomo!!!) ja musialam tez cos dopowiedziec a co....ponioslo mnie te gderanie jest jak jest... to czekam tam rowniez na ciebie.Ja zwariowalam,wylacze w koncu ten komp.ide usciskac moich chlopakow zeby sie nie wkurzali juz na mnie! to pa pa co mi cholercia ten adres e-mail wyskakuje,nie moge go jakos zlikwidowac!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość screamer
Hej! Moge do Was dolaczyc? Ja tez jestem a Anglii, ale na poludniu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej! U mnie tez smutnawo, bo znajomych zadnych. Tzn. mam kilku, ale bardzo daleko, a na miejscu niestety nie. Napisze wiecej jutro, bo teraz musze skonczyc ksiazke, moj homework. ja tez sie ucze, ale niestety glowa nie ta, co kilkanascie lat temu ;-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej! Jest tam kto? Poleczka, a Ty pracujesz czy w domku? A ile pociecha ma lat? Moj ma 8.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej ziutka-tez tak przegladasz co sie da...?dzieciaki maja tydzien wolnego,wiec trzeba cos zorganizowac tylko dzis nie mam pomyslow i tak siedzimy w domu synek(7lat)oglada bajki a mnie wciagnal kom.Mam pytanko na jakie portale uk zagladasz moze jeszcze o jakims nie wiem to podaj namiary ok?A gdzie dokladnie mieszkasz,mile miasto okolica,ludzie?Ja jak narazie utknelam w londku....chociaz nie bylismy raz nad morzem hihihi ale pogoda byla do bani a nie jeszcze przypomnialo mi sie ze do Windsor zawitalismy ale tylko do legolandu i za wiele miasta nie widzialam...ODEZWIJ SIE!pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja utknelam w Poole. 3 miasta w jednym, poole, Bournemouth i Christchurch. Masz topiki na kafeterii , praca i zycie za granica, tam jest kilka podobnych tematow, ja poczytuje, ale nie uczestnicze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny dolaczam do was, mam 28lat i prawie 7 w londku, mieszkam na Brentford, niedaleko Ealingu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej kurkotaka!A tam dziewczyny zla jestem!!!Mieszkam w takim do dupy miejscu!Bylam(czytalam) na jednym z portali uk(forum) i tam dziewczyny fajnie sie organizuja i spotykaja a z tej mojej czesci to cisza nikt sie nie odezwie.hellp mieszka tu kto? jakies normalne swojskie kobity!!! to feralne miejsce to MANOR PARK!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jack from uk
hi poleczka.ja jestem jvz tutaj 6 lat mieszkam niedaleko ciebie,romford.nie jest tak zle ale menor park to rzeczywiscie do dupy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nalon32
hej ludziska:) widze, ze sie topik troszke rozkreca:) super...ja mieszkam w Bermondsey i tez nie mam wielu znajomych w okolicach..zreszta w ogole nie mam wielu znajomych Polakow a milo byloby zebrac pare osob:) ja juz prawie 4 lata w UK...jak ten czas leci.. Co do samego Londynu..to nie przepadam za tym miastem-brudne, zatloczone, glosne,ale mamy tutaj nie najgorsza prace, wiec jakis czas jeszcze tu pozyje:) Przyznam sie,ze mieszkalam wczesniej na Stratford, ale nie lubilam tej dzielnicy..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Hej! Moze ktos mieszka w De?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×