krótko pisząc...

pierwszy facet do bani finał: rozstanie przez niego... drugi facet beznadziejny finał: j.w. .... trzeci facet kawał h..a finał: j.w. .. czwarty facet poprostu super finał: sama nie wiem...za słodko, za cukierkowo? może boje się przyznać że jest super i kochać go i dać się kochać bo wszystkie poprzednie związki kończyły się rozstaniem? pogubiłąm się już...sama nie wiem...

poprawiałam przysłowie mówiąc "do trzech razy sztuka, za czwartym się uda.". Trzech już zaliczyłam, do dupy każdy się okazał. Teraz czekam na czwartego. :D Tylko najpierw rozwieśc się muszę .

Ej!!! Jak ci esie nie układa to źle!Jak masz normelnego faceta z którym chodzisz od dłuższego czasu też źle? O co ci chodzi? Czego ty w końcu chcesz?

WYSTARCZY POMYŚLEĆ Kolego takie sa kobiety i nie staraj sie ich zrozumiec;)

Pewnie po prostu nie ufasz facetom i nie ufasz sobie. Może za bardzo boisz się porażki? Ja tam żyję z dnia na dzień i nikogo staram się nie obwiniać, jak mi związki nie wychodzą. Ot, życie. Powoli godzę się z myślą, że niekoniecznie będę tworzyła szkielet wzorcowej rodziny polskiej. Niektórzy tak mają.

oderdobe Ej słuchaj a gdzie jesta napisane ze jestem mężczyzną! Ty myslisz że mężczyźni maja takie poglady na świat?

oderdobe ma nas kobiety za małe niekonsekwetne i sprzeczne wewnętrznie zwierzątka.;) Po części ma niestety rację.

Ponury_kurczak No tak! Ale nazwanie kobiety mężczyzną jest okropne!!! :-(

oderdobe założył z góry, że piszesz sensownie, więc musisz być facetem. Potraktuj to jako komplement. :)

Tez tak mozna to potraktować.Ciekawe dlaczego nazsz"aderdobe" milczy.