CZY TO PRAWDA, ŻE JEDNA Z BLIŹNIACZEK MOŻE NIE MIEĆ POTOMSTWA?

Mam 32 lat i dwoje dzieci. Jestem z ciąży bliźniaczej,tzn.mam siostrę bliźniaczkę. Od kilku lat siostra stara się o potomstwo, ale niestety z mizernym skutkiem. Szczerze mówiąc jej starania udzielają się również mi. Przeżywam razem z nią każdy, kolejny negatywny test ciążowy, bo wiem, jak bardzo chcialaby doświadczyć macierzyństwa. Najśmieszniejsze jest to, że niby wszystko jest o.k, a dziecka jak nie bylo, tak nie ma...:( Czy warto więc przejmować się opowieściami naszych babć o tym, że jedno z bliźniąt może nigdy nie wydać na świat potomstwa,podczas, gdy drugie bliźnię od lat cieszy się macierzyństwem?

BZDURA

u kazdego rodzenstwa jest takie prawdopodobienstwo, u kazdego czlowieka jest takie prawdopodobienstwo wiec dlaczego nie mialo byc u blizniakow.......mam 2 ciotki blizniaczki ,obie mialy dzieci. sama jestem blizniaczka-spodziewam sie dziecka. siosra jeszcze nie planuje rodziny

jedne majądzieci (obie) z drugiej pray blizniaczk jedna rzeczywiscie nie moze zajsc w ciaze chociaz bardzo sie stara, nie wiem czyto przypadek czy jak!!!

to niech wkoncu przestanie zyc pod presja zostania Matka a napewno jej sie uda

wspólczuję

ale zastanawia mnie, ze znam 3 pary blizniakow ( facetow) w ktorych jeden jest gejem . A jest to 100% moich znajomych blizniakow. Nie wiem, czy tez znaciie takich, czy tylko ja mam takie szczescie.

dwojaki i czy tez jedno może byc bezplodne? Pytam bo z spotykam się z chlopakiem/dwojakiem