Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość adaskost

kotek

Polecane posty

Gość alicja765
bawie sie z nim .zabawek mu full nakupowalam ,wędki ,pileczki myszki ,szczury nakrecane-nic to nie pomaga bo jak go wezmie to nawet wieczorami przez godzine potrafi chodzic i wyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alicja765
zobaczymy co weterynarz dzisiaj powie. na 16 sie umowilam to jak wroce to napisze co i jak

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość adaskost
alicja ja mam to samo tylko moj miauczy jak wracam z pracy ....napisz co i jak jestem ciekaw

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alicja765
napisze ,napisze.:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość adaskost
alicja i jak tam kotek...co powiedzial weter........bo mój wczoraj cos niebardzo dostal leki i jakis taki nijaki ani nie chcial jesc ani spac... a jak tam twoj tygrys

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alicja756
juz wszystko wiem , mój kotek nie ma 4 miesiecy tylko prawie 5,5 miesiaca,po zebach poznała, narazie jest w fazie wymieniania zebow na stale ,powiedziala zeby poczekac jeszcze 3 tygodnie ,umowilam sie z wetem na 15 listopada na kastracje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alicja756
dzisiaj w nocy nawet był spokojny ,spał ładnie,nawet nie mialczał,moze sie wystraszył wczorajszego spotkania z wetem :D?? ale faktycznie ze moze tez mialczec z powodu tych zębow. a twój kotek ile ma miesięcy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alicja756
adaskost-- a na co twoj kotek dostaje leki???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość adaskost
alicja moj ma jakies 2-3 miesiace...... ma pchelki, robaki , " koci katar" i troszke za małą wage..takze problem troszke z jedzeniem narazie ale mysle ze bedzie dobrze..chodz mi go strasznie szkoda.... ze sie biedak meczy....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość adaskost
ale masz fajne to kocisko :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alicja756
o rany to biduś ten twój kotek ,podawaj mui mleko dla kociąt mój do tej pory pije z whiskas ,normalnego nie wolno podawac kotom ,bo powoduje biegunki i moze doprowadzic do smierci kotka -i musisz go odrobaczyc,moj tez pamietam dostawal takie lekarstwo rózowe w plynie przez strzykawke do pyszczka mu mu podawałam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alicja756
teraz to dopiero jest kocisko wazy 2,5kg, to zdjecie bylo robione 10 dni pozniej jak go wzielam ze schroniska ,a jak go wzielam ze schroniska wazyl 1kg.bedzie dobrze z twoim kotkiem nic sie nie martw ,oby tylko te robale wytępic i te pchełki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość adaskost
alicja nie znam sie zabardzo ale do czasu nastepnej wizyty tj. do 7 listopada mam mu nie dawac wogole zadnego mleka dostal jakas specjalna sucha karme.... a moj wazy 0,6kg ...i zaczol wczoraj biadolic wlasnie po podaniu leku na robaki. moze dzis bedzie lepiej :) ciekawe co u kici

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alicja756
no to dobrze -wiesz ja sie nie znam bo weterynarzem nie jestem ,to faktycznie straszna malizna z twojego pupilka. moze mialczal bo te robale wychodzą z kotka,mój jak pamietam wymiotował taka bialą dlugą glistą obkręconą wkólko i to dwa razy.jak wrócisz do domu z pracy to sprawdz kolo kuwety bo mój kot wlasnie kolo kuwety wymiotował tymi glistami.i faktycznie moze miec mniejszy apetyt przez te robaki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alicja756
napisz pozniej jak tam twoj kociaczek -dobrze???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alicja756
hmm-kurcze tylko suchą karme? a jak bys mu ugotowala jakąs rybke np pstrąga ,albo nawet mintaja ,albo mięsko gotowane ?filecika z kurczaka albo wołowinkę??ja tak mojemu dawalam i daje do tej pory tylko ze teraz to surową wolowinkę sparzoną wrzatkiem.ale jak weter tak powiedzial no to faktycznie nic lepiej nie kombinowac tylko czekac aż bedzie dobrze z twoją kicią

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość adaskost
alicja ja tez sie nie znam pisze tylko co mi powiedzial wet. zadnego mleka zadnych ryb (bo fosfor) zadnej wieprzowiny... kurczak podroby inne mieska tak..ale przez ten pierwszy okres sugerowala zeby nie kombinowac tylko na suchej karmie....a jesli bynie chcial jej jesc to delikatnie mozna ja zalac woda lub rosolkiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alicja756
rozumiem-al;e jak cos to pisz co z twoim kociaczkiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość adaskost
alicja jasne bede pisac ....ech smutno tak jakos

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość katuska
Nie męcz kociaka suchą karmą, to zbyt trudne do jedzenia dla takiego malucha, daj mu ugotowaną pierś z kurczaka. Nawet dorosłe koty nie zawsze lubią wcinać tą suchą karmę. Kup mu może saszetki jedzenia Kitekata albo Whiskas, te zawsze chętnie koty jedzą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość katuska
Musisz dbać by kociak trochę przybrał na wadze a skoro ma koci katar to i węch i apetyt gorsze, więc ważne by dostawał jedzenie które mu smakuje i chętnie je je. Trzymam kciuki za kociaka i by ładnie zdrowo rósł.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anka654
dziwne to dla mnie troszke,mój wujek jest weterynarzem ,jutro zapytam sie czy faktycznie to prawda z tą sucha karmą jak twoj kotek taki malutki,----cos mi sie tu wydaje ze ten caly autor to klamczuch

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość adaskost
ania nie osadzaj ludzi...to ze moja wiedza jest mala jesli chodzi o kotki nie oznacza ze jestem klamczuchem....mowie co weterynarz powiedzial ..prosil zeby na poczatku tak podawac ( mowil cos o kwarantannie i obserwacji kotka...skoro z takiego zrodla do mnie trafil ....pozucony z zakladu pracy majacy kontakt z duza iloscia innych dzikich kotow z niedowaga..malo tego sugerowal mi zebym podawal bardzo czesto malutkie porcje jedzenia zeby nie wsypywac do miseczki duzo ) na poczatku listopada mam byc u niego znowu na szczepienie i wtedy zobaczymy co dalej...tak jak ci pisalem nigdy nie opiekowalem sie takim kotkiem, weterynarza tez wybralem przypadkiem nie z polecenia ..poprostu pierwszy z ksiazki tel. w poblizu mojego miejsca zamieszkania.....a tak na marginesie jesli faktycznie masz w rodzinie weterynarza to spytaj go prosze bo kazda wskazowka jest dla mnie naprawde bardzo cenna....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uuuuuuuuuuuuuuuu
Adaś, kup mu saszetkę dla małych kotów, jest zawsze napisane na takim żarciu czy to dla dorosłych czy małych, i po małych porcjach z tej saszetki mu dawaj. Gotowane mięso BEZ SOLI też jak najbardziej. :) Trzymaj się, dobrze sobie radzisz jak na właściciela pierwszego kotka :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość adaskost
uuuu...tak wczoraj wieczorem zrobilem kupilem mu juniora i zjadl....(zal mi go bylo bo wydawalo mi sie ze na tym suchym to jest poprostu glodny) ale pozniej dostal strasznej biegunki.... w poniedzialek dostal kawalek piersi z kurczaka gotowanej bez soli... i to mu chyba spasowało... bo wylizal miseczke i podloge wokół niej :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość adaskost
ech jeszce troszke jestem cierpliwy jak troszke sie podkuruje to dobierzemy mu jedzonko :) a wogole to taki zboj sie zrobil ze niewiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość adaskost
acha mam pytanko..czy wasze kotki tez tak maja.... bo moj praktycznie nie je z miseczki....wszystko wyjmuje lapka z niej na podloge i dopiero je... niesadze zeby byly dla niego miseczki za duze specjalnie wybieralem malutkie no niewiem ...moze to normalne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alicja756
dokladnie mój tez tak robi i bawi sie miesem ,biega po calym mieszkaniu i trzyma mieso w pyszczku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×