Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość paulina....taaaa

NIE WIEM CO SIE ZE MNA DZIEJE

Polecane posty

Gość paulina....taaaa

kurde serio nie wiem co jest grane :( wszystko, czego ostatnio sie podejmuje to nie wychodzi..totalnie :( mam 17 lat i jestem normalna dziewczyna...kurde nawet nie wiem od czego zaczac...:( mam chlopaka z ktorym jestem 4 lata no i jest super.gram w siatkowke 7 lat. Zaczne moze od tego: bylam na obozie siatkarskim w cos mi stuknelo do glowy zeby zaczac sie odchudzac...no i nie wiem po co bo przeciez mialam dobra figure: 183 cm wzrostu i 68 kg...no i sie odchudzalam i po 12 dniach diety jak wrocilam do domu to wazylam 63 kg...masakra czulam sie bardzo zle, na nic nie mialam ochoty, w ogole nie przykladalm sie do treningow i zmienilam sie, zamknelam sie w sobie:(potem zaczelam w domu tak jakkby nadrabiac to jedzeie i wszystkie kg wrocily ...no i znow pzeszlam na diete ;/ no i dzis byl 17 dzien diety..znow schudlam ale wczoraj sie poddalam i zaczelam wieczorem tak duzo jesc ze zoladek mnie bolal...poprostu wszystko co mi w rece wpadlo!! dzis tak samo!! nawe do szkoly nie poszlam bo chcialam tyko jeśc--caly czas tylko jadlam...az musialam sie sama na sile wyzygac bo juz mnie tak brzuch bolal !! i po tych dietach nie moge ustabilizowac sie.. w ogole na treningi nie chce mi sie chodziz..jest to tak jakby jakas kara dla mnie,...w szkole do nikogo sie nie oddzywamm..w domu teraz powinnam sie uczyc na kartkowke z chemi z poprawe z matmy..ale nic nie robie. to jest moj 1szy problem. Drugi jest taki ze sama robie sobie krzywde !! mam jakies tam pojedyncze pryszcze..no jak kazdy, ale ja jak nie mma co robic to biore lusterko..siadam i zaczynam dusic na hama serio !! i tak dusze ze robia sie mega strupy...a na nastepny dzien je zdrapuje i tak na okraglo !! i amm same blizny..l;/ i wiem ze gdybym zostawila w spokoju ta twarz to bylo by dobrze...ale co tam , ja jestem jakas nienormalna..:(:( i ja zamiast sie uczyc teraz to siedze i pisze to :( bo ja juz mam dosc !! aha i po tych dietach to nie mam okresu..juz 2 miesciac i nie wiem czy to przez to czy przez co ;/ i jescze na dodatek jak bylamna tych dietach to i tak caly czas myslalam o jedzeniu ( czekalam danej godziny zeby zjesc; przygotowywalam sobie zarcie na nastepny zien) w szkole nie moglam sie doczekac konca lekcji zeby isc do domu i zjesc to co zaplanowalam...jestem jaka nienormalna...a dzis jak wymiotowalam to poszlam wyrzucic zygi...i do lodowki po zarcie !!!!! moje zycie jest ostatnio bez sensu i nawet nie mm sie komu zwierzyc !! :(:( wiem, pomyslicie :jaka idiotka...ale prosze niech mi ktos doradzi co mam robic....bo ja juz nie wiem :(.........

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość paulina....taaaa
prosze...niech ktos mi doradzi..ja serio nie wiem co ja mam teraz robic :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witaj Paulina! Nie łam się, to normalne że tak się czujesz. Po prostu daj se spokój z tymi dietami bo to tylko na zdrowiu Ci zaszkodzi a ważysz ( 68 kg) prawidłowo do swego zwrostu więc po co wogóle zaczełaś z tą dietą ? Nie wiem. Ale mówię Ci - daj se kobieto spokój z dietą i jak nahszybciej idź do ginekologa bo to nie może tak być żebyś 2 miesiąc okresu nie miała - zapewne przez te twoje diety tak sie porobiło ale tak tego nie można zostawić - no chyba, że nie dbasz o to by być kiedyś matką. Jedz normalnie a wszystko wróci do normy. Po za tym taki to już urok bycia nastolatką, że takie różne ( czasem skrajne ) emocje targają nami i robimy dziwne rzeczy ( w twoim przypadku dziwne wyduszanie pryszczy ;-) Pozdro

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiki90
po cholere do ginekologa? zeby przepisal jej szcztuczne hormony by sztucznie wywolac okres? jak zacznie normalnie jesc to dostanie okres. tak w ogole to widze ze masz zaburzenia odzywiania, niskie poczucie wartosci oraz dzialania samodestrukcyjne, te pytania o sens zycia, zrezygnowalas z treningow, masz chlopaka a masz kolezanki? po pierwsze nie czuj sie nigdy winna, po cholere masz sie czuc winna (piszesz o jakiejs tam karze), po co ci poczucie winy -to do niczego nie prowadzi. za nic nie jestes winna. poprostu jestes jaka jestes i juz. po drugie po co chcesz sie odchudzac? zeby sie sobie podobac czy komus innemu? czy poprostu nie akceptujesz swoich "ksztaltow" osoba ktora akceptuje siebie i naprawde pare kg za duzo odchudza sie zdrowo bo szanuje siebie. Takie destrukcyjne zachowania: dieta -rzyganie -dieta prowadza do uzaleznienia i odbieraja checi na cokolwiek innego, mecza poprostu i ciagle sie krecisz w tym kole a potem psycha siada, heh wiem cos o tym. kazdy musi miec powody zeby zyc, jakies cele, moze zapisz sie do psychologa psychoterapie indywidualna lub grupowa pomorze napewno

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiki90
68 kg na 183 o jejku ja waze 59 kg na 170 i jest ok jestem szczupla osoba.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiki po części ma rację więc się nie łam laska tylko zacznij jeść normalnie a jak już dostaniesz okres to oki a jak nie to jednak ginekolog. Może choć z chłopakiem porozmawiasz skoro jesteście tyle lat ze sobą. Faktycznie o koleżance - przyjaciółce nic nie wspomonasz a szkoda. A z tymi poradami psychologa też warto się zastanowić :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość paulina....taaaa
no dzieki. wlasnie jest ranek a ja zamiast smigac do szkoly to wolalam zobaczyc czy mi ktos cos napisal..macie racje, skoncze z tymi pieprzonymi dietami..jeszcze wpadne w bulimie i dopiero sie bedzie dzialo..:(tylko ze nie wiem jak mam teraz jesc..bo moj zoladek sie skurczyl po tych dietach..ale wczoraj to normalnie mialam taki atak jedzenia ze szkoda gadac: jadlam wszystko...wszystko!! cala lodowka byla pusta..nawet jadlam te rzeczy ktorych nigdy wczesniej bym do ust nie wziel.a i teraz czuje sie tak jak sie czuje..hem no wlasnie. nie ide do szkoly na 1sza lekcje-pojde na 2 bo musze napisac kartkowke..i potem spadam do domu do lozka..bo za dobrze to ja sie nie czuje dzis. powiedzccie mi jak ja mam sie teraz odzywiac..bo do psychologa to ja nie czuje potrzey isc ..w ogole zaraz ide do lazienki i schowam ta wage glupia !! i pogadam sobie z mama bo to ona walila tekstami; ze jestem gruba..ale tak serio to ja jestem szczupla..duzo osob mi zazdrosci...mam zryta psyche troche. Ale mowie wam, ide do Mojej Lazienki i zaniose ta wage na dol..do lazienki rodzicow!! niehc sie sama wazy bo ona o ma nadwage!! a jak koncze z tymi dietami...mam nadzieje ze teraz wszystko wroci powoli do normy..dzieki :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sokolica777
Jest to początek bulimii.Wiem co mowie. Udaj sie jak najszybciej do specjalisty. Nie ma mowy juz o zadnej diecie, jezeli twoj zoladek sie skurczyl to jedz mniej ale czesto i niech to bedzie bogate w warzywa i owoce. Nie doprowadzaj sie do stanu ze az wymiotujesz. I jeszcze raz - specjalista i to od zaraz, pozniej bedzie trudniej Powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×