Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Blondyna.d

nauka czytania dla dzieci 0-5 lat metodą Glenn Doman

Polecane posty

Gość przeczytałam połowę tej książk
i ciekawi mnie czy ktoś próbował tej metody. Jakie efekty?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Szpindlerowy
Ja sie troche bardziej interesowalam i okazalo sie, ze faktycznie male dziecko mozna nauczyc ale z jakiegos powodu rozwoj umiejenosci czyania pozniej z jakiego powodu znacznie zwalnia i w sumie dziecko juz starsze czya slabiej niz jego rowiesnicy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jasne jasne da
e tam , kazde dziecko rozwija się w swoim tempie Jeden bedzie czytał w wieku 3 lat ,a drugi w wieku 5 , a jeszcze inny w wieku 7 Nie mozna dziecka zmuszac ,jesli jest dla niego za wczesnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anae29
A JA SPRÓBUJĘ I PORÓWNAM... mam córkę 11 letnią i słabo czyta... bardzo późno sie nauczyła... i sądzę że nie wykorzystałam w ogóle jej potencjału w wieku od 0-6 lat. Bo chciałam jej dać dzieciństwo... TO BARDZO ZŁUDNE... dzieciństwo. to nie wieczna zabawa... a nauka przez zabawę... nie musi być tak negatywnie odbierana przez niektórych... widocznie sami nie lubią sie uczyć... teraz własnie niedługo urodzę.. i zacznę meotdę DOMANA dla porównania czy daje ona efekty czy nie... wiadomo że dzieci są różne.. i ich predyspozycje:) ale... dziecko pozostawione sobie.. i nawet jak mu sie czyta... to nie znaczy że bedzie chciało samo czytać.. szczególnie jak nie widzi wyrazów.. zdań itp. zobaczymy czy się powiedzie... muszę tylko doczytać ile mają trwać poszczególne etapy.... np. ile etap 0 i 1... a potem kolejne... kiedy mozna wprowadzić język obcy.. i matematykę... przeceiż to można napewno jakoś polączyć 15s dziennie to nie wiele...jak na 24h... prawda?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
GORĄCO POLECAM TE METODĘ NAUKI CZYTANIA, SAMA TYM SPOSOBEM NAUCZYŁAM SWOJEGO SYNKA CZYTAĆ. ZACZĘŁAM JAK MIAŁ 1,5 ROKU. CZYTAŁ SAMODZIELNIE JAK MIAŁ 4 LATA. DZIECKO ŚWIETNIE SIĘ PRZY TYM BAWI. CZASOCHŁONNE JEST JEDYNIE PRZYGOTOWANIE MATERIAŁÓW, CO JEST JEDYNĄ WADĄ TEJ METODY.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość piękna jolanda
Według mnie jak dziecko jest zainteresowane czytaniem, to się samo nauczy - ja się nauczyłam bez żadnych metod, po prostu znałam na pamieć bajki, ktore mi rodzice czytali i jak patrzyłam na tekst, to mi się ukazywały zaleznosci, ewentualnie pytalam, jak czegos nie wiedziałam. A jak dziecko nie przejawia zainteresowania, to po co je męczyć? Niech robi to, co lubi, czytać sie i tak nauczy, np. w zerówce

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość krysdoro
Ja wszystko robiłam w PP, wychodziło,że 3 x dziennie spędzałam z synem po 10 min na komputerze, ale jakie efekty!!!!!!! i zabawa!!!!!!! Teraz jesteśmy na etapie czytania pierwszych zdań z wcześniejszych poznanych wyrazów, ale dodaję już nowe, bo dzieciak jest znudzony:), zaczęliśmy matematykę tą metodą i syn sam przychodzi "Mama ja cę licyc"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja nawet nie wiedzialam ze tak szybko mozna spodziewac sie efektow, moj syn ma zajecia codziennie po 25min ta metoda w przedszkolu od 1 wrzesnia dzis jest 13ty a on umie pzreczytac/skojarzyc czesci ciala :)) jestem pod wrazeniem, byc moze to pierwsza fascynacja ale...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wydaje mi się, że każda metoda, która daje dobre efekty jest dobra. Bardzo mi się pomagają pomoce multimedialne do nauki czytania - naprawdę znakomita sprawa. Widziałam kilka takich gier na swiatekgier.pl i myślę, ze takie właśnie programy mogą nie tylko ułatwiać dzieciom naukę wszelakiego rodzaju przedmiotów, ale również dzieciaki mogą się przy nich świetnie bawić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jestem jak najbardziej ZA :) jesli jest jakis chętny to mam wiele tablic w pdf. sama mam zamiar gdzies sobie to wydrukowac,nie mam czasu samodzielnie tworzyc takich tablic :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mama Natusi ja bardzo poproszę. U mnie jest ten problem że nie mieszkamy w Polsce i jeśli chcę żeby moje dziecko czytało/pisało po polsku sama muszę go nauczyć. Stosowaliśmy podobną metodę w przedszkolu wieszając kartki na firance w sali przedszkolnej, niektóre 3-4 latki potrafiły przeczytać ok 50 wyrazów. andzia-osw@o2.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
annnnnna juz szykuje wszystko w takim razie :) ja tez tymczasowo za granicą mieszkam ;) daj mi chwilke.bede wysylac ci porcjami bo niestety wszystko sie nie zmiesci w jedną wiadomosc.daj znac jak otrzymasz :) i przede wszystkim powiedz czy masz jakis pomysl na wydrukowanie tego? ja przesiedzialam kilka dni zeby skompletowac wszystko,lecz musze poszukac drukarni/miejsca gdzi ebede mogla na szablonach to wydrukowac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość geezona
mogę polecić, mam małego synka ma teraz 1,5 roczku i 1 etap za sobą. Słowo nauka się po prostu źle kojarzy,Doman to pokazywanie tych kartek z czerwonymi napisami, nie męczenie dziecka, to bardziej forma zabawy. Mój synek z uwagą się przypatrywał zawsze kartkom, był zainteresowany i zadowolony. Pamiętać należy żeby nigdy nie robić na siłę. Jeśli widzimy że dziecko padnięte etc odpuszczamy. Nigdzie przecież się nie spieszy. I nie mam na celu by dziecko umiało czytać na "już' tylko chcę wyeliminować potencjalne problemy z nauką czytania w przyszłości, by szkoła nie była katorgą etc. Ja się nauczyłam czytać całościowo ale nie docelowo tą metodą- moja mama zawsze mi czytała baśnie i tyle razy to robiła, że ja się z uwagą przyglądałam literkom, potem brałam tą księgę i mówiłam kolejne linijki- mama myślała że znam bajki na pamięć... ale do czasu, aż dostałam inną książkę i wtedy wszyscy byli w głębokim szoku, że umiem czytać i jak to się stało;) dopiero jak dorosłam wytłumaczyłam Mamie że to jej zasługa choć było to całkiem nieświadome z jej strony;) i mimo że literki były małe i czarne heh jak to w baśniach;) nigdy nie miałam więc problemów z czytaniem i dziwiłam się czemu w szkole uczymy się poprzez łączenie liter i sylab i czemu inni nie mogą od razu przeczytać słów..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mama Natusi doszło dziękuję 🌻 super te plansze i abecadło ! I teraz właśnie jak to zabezpieczyć przed małym szkodnikiem ;) ciekawe ile kosztowało by za-laminowanie ewentualnie kupić najlepszej jakości papier do drukarki (taki jak kupuje się do rac dyplomowych) wydrukować i liczyć na cud. Ewentualnie robić sposobem przedszkolnym, wydrukować, kupić koszulki i każdy wydruk do osobnej, albo po dwa, nadrukami do zewnątrz i poukładać w segregatorze, wtedy na pewno przetrwają dłużej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość poprosze i jaaaa
Mamo natusi, jesli mozna poprosze o tablice: nauta84@o2.pl Z góry bardzo Ci dziekuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
poprosze i jaaaa dostałas maila od Mamy Natusi? jeśli nie to daj znać może jest zajęta, ja mam na poczcie te tablice wiec mogę przekierować do Ciebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość poprosze i jaaaa
witaj imienniczko;) Niestety nic nie dostalam od Mamy Natusi, dlatego prosze uprzejmie o te tablice od Ciebie. Pozdrawiam i dziekuje z góry :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosik062007
ja tez poprosze o te tablice: missmargaret@interia.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
proszę koleżanek bardzo proszę o przesłanie mi tablic ejsory1@wp.pl córka ma 11 miesięcy i mam ochotę spróbować tę metodę. na co dzien 8 h spędza z nia babcia i nie wiem czy będę w niej miała pomoc.a dziecko najaktywniejsze i najweselsze jest rano... zobaczymy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dsrshhhhhhhhhh
Wiek przedszkolny to szczególny okres w rozwoju dziecka. Do 6 roku życia następuje rzeczywisty rozwój mózgu. Im młodsze jest dziecko, tym szybciej przyswaja nowe informacje. Im później je przyswoi tym dłużej będzie trwał ten proces i będzie coraz trudniejszy. Niestety często nie zdajemy sobie z tego sprawy. Dlatego chcemy Państwu pomóc i zaproponować zestawy, pomoce naukowe do stymulacji dzieci w wieku przedszkolnym i wczesnoszkolnym. Produkty naszej firmy wspomagają wszechstronny rozwój dziecka, przygotowując do poznania i pojmowania wiedzy. Sprawią, że Wasze pociechy szybciej i pełniej rozwiną się poprzez zabawę. Zestaw nr 3 to pond 150 literek i znaków o wysokości 5 cm do samodzielnego przyklejenia na blok techniczny, ( blok nie wchodzi w skład zestawu). Idealna pomoc do nauki alfabetu, pierwszych wyrazów, prostych zdań. Litery wykonane są z najwyższej jakości miękkiej samoprzylepnej folii. http://allegro.pl/literki-do-nauki-alfabetu-czytnia-zestw-3-i1313276713.html http://allegro.pl/cyferki-naklejki-zestaw-edukacyjny-nr2-i1313720175.html http://allegro.pl/alfabet-litery-literki-naklejki-zestw-nr-1-i1313720239.html

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja sie nauczylam czytac
sama przed pojsciem do zerowki, nikt mnie nie zachecal ani nie stosowal zadnych metod :P jak chcecie malych geniuszy to do laboratorium z tym, moze uda sie wyselekcjonowac material genetyczny na miare Einsteina ;) Ale sie potem nie dziwcie jak sie Wasze dziecko nie bedzie chcialo w piaskownicy bawic ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×