Bolesne badanie w ciaży

..

Dalej nic,wiec chyba z tym terminem to prawda.wyjdzie na to ze dowiedzialam sie o tej ciazy jednak znacznie wczesniej.stresuje mnie to wszystko.dzidzius dokazuje w brzuszku.ja zaczelam wiecej spacerowac,ale na razie na ktg wychodzily tylko niewielkie napiecia do 40.zadnych skurczow,nic.ciekawe ile potrwa ta ciaza.

Dalej nic,wiec chyba z tym terminem to prawda.wyjdzie na to ze dowiedzialam sie o tej ciazy jednak znacznie wczesniej.stresuje mnie to wszystko.dzidzius dokazuje w brzuszku.ja zaczelam wiecej spacerowac,ale na razie na ktg wychodzily tylko niewielkie napiecia do 40.zadnych skurczow,nic.ciekawe ile potrwa ta ciaza.

Up

Abctuw- lekarz ktory Cie badal, to ostatni gdbur i palant, osobiscie kopnelabym go w jaja i zapytala dlaczego sie nie rozluznil. Bo by go na pewno nie bolalo. Matko, czy naprawde nikogo nie wkurza takie chamskie zachowanie ze strony lekarza????? Czy Ty mu kurde przyszlas przeszkadzac w pracy? Dalczego kobiety pozwalaja sobie na takie traktowanie, no zesz cholera, przeciez to jest niedopuszczalne, zeby sie w ogole ktos zachowywal tak w stosunku do innej osoby, a juz lekarz do pacjentki, po prostu masakra. Przepraszam za przedlugi wstep, ale wkurzylam sie na maksa. Ciekawe ile jesczze lat uplynie zanim lekarze w PL dojda do tego ze kobieta w ciazy nie jest uciazliwym utrudnieniem przy porodzie, i ze liczy sie nie tylko dobro nienarodzonego dziecka??? Choc dla tego konowala to zdjae sie i ono sie nie liczy???? Co do Twojej sytuacji niestety nic Ci nie pomoge, kumpela miala podobnie (3 tyg rozbieznosci pomiedzy data miesiaczki a USG), lekarze trzymali sie daty z USG, urodzila ponad tydzin po drugim terminie. Mysle ze najwazniejsze zebys byla pod opieka lekarza, ktoremu ufasz, i ktory bedzie traktowal Ci jak czlowieka, i myslal sensownie o zdrowiu Twoim i dziecka/. Na pewno pomoze to Tobei sie rozluznic, i pozwoli doprowadzic ciaze do szczesliwego finalu w terminie....

Dzieki,szanta,zgadzam sie z toba-niektorzy lekarze maja nas za przedmioty.ten,ktory mnie badal nosi nos wyzej glowy,na dodatek jest rudy. Dzis z kolei puscil tekst,ze zbyt drobiazgowo licze ruchy dziecka-moja lekarka kazala liczyc wszystkie ruchy nie dzielac ich na mocniejsze i slabsze,wiec licze wszystkie.w ciagu godziny nalicze srednio 28-34.i to jest drobiazgowo? Niestety lezac w szpitalu jestem skazana na tego gbura.moja lekarka tez tu pracuje,ale teraz jest na urlopie,a poza tym pracuje tylko raz w tyg. Oj,tak bym chciala urodzic jak najszybciej i wyjsc z tego szpitala,a tak nie wiadomo kiedy wyjde,co podejma za decyzje.boje sie tez wywolywania porodu,chociaz nie wiadomo co zrobia w moim przypadku.na razie ten gbur badal mnie w sobote,mam zamknieta szyjke-chyba tak powiedzial,nie zrozumialam,bo burknal pod nosem. Oj,przyjdzie tu zwariowac,ale trzeba wytrzymac.

Abctuw - jestes w ciazy, w dodatku to sama koncowka, w dodatku nie wiadomo co i jak z terminem - przeciez to jest NORMALNE ze jestes zdenerwowana i przerazona, i dobry lekarz powinien to rozumiec, i umiec zbadac pacjenta, i podniesc na duchu, i uspokoic. Niestety, czesto ginekolodzy, zwlaszca faceci, mysla ze zjedli wszystkie rozumy i naucza te durne baby jak sie rodzi. Dla mnie w ogole facet ktory zostaje ginem ma cos z glowa (przepraszam) - ale neistety oni czesto w ten sposob lecza swoje kompleksy. Nie mowie oczywiscie o chlubnych wyjatkach, trafiaja sie ginekolodzy z prawdziwego zdarzenia- niestety nie za czesto. A moim zdaniem takie podejscie jest niedopuszczalne i powinno prowadzic do (przynajmniej) upomnienia dyscyplinarnego (czy jak to sie poprawnie nazywa :)) Jakos w UK nikogo nie boli ze jest uprzejmy dla innych, zwlaszca dla pacjentow, zwlaszcza dla kobiet w ciazy, i usmiech i lagodne podejcie nie kosztuja wiele, a ile potrafia wygrac. A jakie sa inne wskazania do polozenia cie w szpitalu, oprocz tego ze nei wiadomo kiedy porod???

"JEdno badanie jest zapewne bolesne, mianowicie jak lekarz stara sie wybadac kosc krzyzowa poprzez pochwe" co to za badanie??????? i czy kazda kobieta ma je robione?? mnie boli kazde zwykle badanie ginekologiczne :(( ledwo przezywam cytologie, lekarze twierdza ze to psychika, nie daje rady nad tym zapanowac...po co tyle tego grzebania, mowie moja siostra nie ma zadnych oprocz usg zewnetrznego i jakos trzecie dziecko za chwile urodzi wiec da sie :/

Szanta -wskazaniem bylo to,ze minal termin i w 10dobie po terminie moja lekarka kazala sie klasc do szpitala.a tu lekarz stwierdzil,ze widzi rozbieznosc w usg i to wcale nie jest 42tydzien.chcial mi zrobic amnioskopie,ale sie nie dalo-jestem "ciasna",szyjka jest chyba zamknieta-nie zrozumialam go,bo cos pod nosem burczal.na razie mam robione ktg,pewnie jutro kolejme usg.najgorsze jest to,ze tak naprawde nie wiem ktory to tydzien-takich madrych mamy lekarzy.niepotrzebne tylko te nerwy z powodu tej calej sytuacji.

Nola -nie wiem co to za badanie,ja mialam takie wrazenie jakby mi na krzyz naciskal wlasnie na ostatnim badaniu. Ja chyba tez mam cos z psychika.boli mnie za kazdym razem,chociaz jak mnie badala moja lekarka,to az tak nie bolalo.ciesze sie ze nie jestem jedyna z takim problemem,a myslalam ze ze mna cos nie tak. Ale faktem jest ze ginekolodzy mogliby byc delikatniejsi.

wlasnie, ja szukam tylko delikatnych, moja Pani gin. zna moj problem i jak mnie bada to nawet nie uzywa wziernika dla doroslych kobiet tylko dla dziewic, mniejszego plastikowego, nawet nie wiem jak ten drugi wyglada.

No wiec wlasnie - ta kolezanka o ktorej Ci pisalam ze miala 3 tyg rozbieznosci chodzila do samego konca, a porod byl (naturalny) 10 dni po tym pozniejszym terminie :( A byla dziewczyna po pierwszej cesarce. Nola- dokladnie tak, oni tutaj uwazaja ze "rece precz od nienarodzonych" w troszke innym sensie, i unikaja badania wewnetrznego zeby przypadkiem nie zaszkodzic. Jak mowie ze w PL sie bada tak kobiety w ciazy w kolko macieju to sa przerazeni - ze przeciez to jest zagrozenie dla ciazy. Co kraj to obyczaj, ale bycie grzecznym jednak mogli by polscy lekarze przyjac z zachodu... Na pewno duzo zalezy od tego czy kobieta jest rozluzniona czy nie - ale to do lekarza nalezy zapewnienie takich warunkow, zeby miala szanse sie rozluznic...