Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zagubiona we własnych myślach

1 test pozytywny - 2 kolejne nagatywne

Polecane posty

Gość zagubiona we własnych myślach

Co myśleć? Dodam, że ten pozytywny robiony był najwcześniej - w dodatku nie z pierwzego moczu - dwa kolejne - 1 wieczorem w tym samm dniu, 2 rano z pierwszego moczu - oba negatywne... zabezpieczam się tabletkami, o żadnej nie zapomniałam, ale mimo wszystko niepokoi mnie ten pozytywny test...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Magdaleeena
weź pod uwagę samoistne poronienie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zagubiona we własnych myślach
jedna była blada i jakby tak poprzecinana (coś jakby niekompletna) ale nie trzeba wypatrywać pod światło by ją zobaczyć...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aspro
raczej nie ma sie czym martwic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zsvvzc
możliwe, że możesz być w ciąży... testy mylą się jedynie w jedną stronę czyli pokazują negatywny wynik mimo ciąży, ale jeśli pokaząły się dwie kreski to w ciąży dana kobieta jest, chyba że z testem było coś nie tak, po zbyt długim czasie oglądnięty test itp

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zagubiona we własnych myślach
ja nie tyle martwie się ciążą, co bardziej czy z ewentalną dzidzią wszystko w porządku...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zsvvzc
najlepiej idź zrób sobie odpowiednie badanie krwi, wtedy na 100% będziesz wiedzieć czy w ciąży jesteś... z tego co mi wiadomo tabletki nie powinny zaszkodzić dziecku na początku ciąży, ale tą możliwą ciąże trzeba jak najszybciej wyjaśnić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zagubiona we własnych myślach
data ważności testu jest do 2011, test wykonany był poprawnie - tylko ta druga kreseczka taka blada i jakby nie cała...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zsvvzc
z tego co mi wiadomo nawet jeśli kreseczka jest blada świadczy to o ciąży, tylko że to wtedy jest dopiero początek ciąży dlatego jest małe stężenie tego co test bada i dlatego nie ma tak wyraźnej kreski a co do testów to po prostu czasem może zdarzyć się jakieś uszkodzenie czy coś w tym rodzaju, tak jak ze wszystkim :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sansan
ja stawiam na blad testu niemozliwe zebys byla w ciazy, skoro jeden pokazal niby ciaze ale sama piszesz ze kreska byla dziwna a dwa pozostale brak ciazy, do tego tabletki... jestem pewna ze ten pierwszy test byl jakis felerny...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zagubiona we własnych myślach
kurcze lekarza mam w przyszłym tygodiu - a już szaleję z niepokoju - niedawno miałam robione rtg klatki piersiowej i brałam leki na zatrucie pokarmowe - martwię się, że mogło to zaszkodzić ewentualnemu dziecku... ...a może rzeczywiście test był felerny - szczególnie, że okres miałam normalnie i w dodatku 5dniowy... nie mówiąc o tabletkach i tym, że ostatni raz współżyłam pod koniec września...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hejhej....
kochana w tym wypadku to chyba musialby dojsc do niepokalanego poczecia :) nie martw sie! napewno to nie ciaza :) glowa do gory ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
najgorsze jest to, że teraz mnóstwo rzeczy, które mogłyby zaszkodzić ewentualnej ciąży miało miejsce w moim życiu... ech chyba rzeczywiście niepotrzebnie się denerwuję przecież to musiałby być 3 tydzień co najmniej - a testy już po 7 dniach od zapłodnienia wykrywają ewentualną ciążę... :/ dla pewności jeszcze raz powtórzę test... ale to za kilka dni...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zagubiona we własnych myślach
no to napisałam wiadomość z pseudonimu kumpeli :/ lepiej, żeby nie widziała bo mnie udusi :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ejbisi
A czemu w ogole robiłas ten pierwszy test? Ta kreska sie pojawila w ciagu 10 minut od zrobienia testu czy pozniej?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zagubiona we własnych myślach
jak już pisałam biorę tabletki, niedawno złapałam zatrucie pokarmowe i byłam w szpitalu - po 7dniowej przerwie wzięłam tylko jedną tabletkę i przez kilka dni nie brałam (z tego wszystkiego nie zabrałam ich do szpitala, a później nie miał mi kto ich podrzucić), po 3 dniach od tej pierwszej i ostatniej tabletki wystąpiło dwudniowe krwawienie, zapewne z odstawienia... ja na odchodne w szpitalu dostałam zapalenia żyły - poszłam do lekarza ogólnego z tym zapalenie i zapytałam od razu o to krwawienie, ten polecił zrobić test... zrobiłam od niechcenia, bo byłam pewna, że w ciązy nie jestem - reszta już wiesz...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zagubiona we własnych myślach
tak kreska pojawiła się bardzo szybko... z resztą wciąż uparcie jest (choć teraz to może nie być wiarygodne)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zagubiona we własnych myślach
podnoszę...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nienienienienienie
moze byla to ciaza,poziom hormonu ciazowego wzrosl,a potem ciaza zmarla,wiec czekaj na okres,czesto pisze zeby nie robic testu za wczasu,bo moze dojsc do samoistnego poronienia,a teraz poziom hormonu spadl wiec i nie wykrylo ciazy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moja kolezanka tez lezala w szpitalu bo stwierdzili u niej grype żoładkową, przeszło jej wrociła do domu po paru dniach znowu zwracała i co się okazało, że jest w ciąży a jej nie podejżewała bo okres miała a to był już jakis 7-8 tydz :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zagubiona we własnych myślach
dziś zrobiłam kolejny test... negatywny - a to byłby co najmniej 5 tydzień... chyba 3 testy nie mogły się mylić... Myślę, że nie ma sensu robić bety... wiecie trochę mi smutno... ale z drugiej strony, gdyby okazało się, że jestem teraz w ciąży cały czas denerwowałabym się o to czy te leki, które brałam i rtg nie zaszkodziły dziecku, świadomie decydując się na macierzyństwo nie dopuszczę do takich sytuacji...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×