Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość grubamięsożerna

Czy ktoś stosował diete mięsną-jakie efekty?

Polecane posty

Gość grubamięsożerna

witam czy ktos z was stosował diete mięsną inna nazwa dr. stillmana, jakie efekty utraty wag przynosiła u was. Chciałabym ja zropocząć,ale najpierw chcesie czegos dowiedzieć. Mam 27 lat 170 cm wzrostu i 87 kg wagi o zgrozo!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość grubamięsożerna
DIETA STILLMANA: Dieta ta jest bardzo restrykcyjna. Opiera się na jedzeniu tylko jednego rodzaju produktu. Przez tydzień je się samo chude mięso (kurczaka, cielęcinę, itp.) Trzeba pić dużo niegazowanej wody mineralnej lub nie słodzonej zielonej herbaty (ok.3l). Jest to dieta jednostronna i monotonna. Zwolennicy chwalą jej skuteczność, a przeciwnicy daleko idącą restrykcyjność. Przykładowy jadłospis: po przebudzeniu-szklanka wody śniadanie: pieczona cielęcina na zimno, posypana dużą ilością ziół, szklanka zielonej herbaty obiad: kurczak pieczony lub wędzony, szklanka zielonej herbaty kolacja: żołądki drobiowe gotowane, szklanka zielonej herbaty To dieta dla ludzi zdrowych. Efekty są widoczne, ale krótkotrwałe. Charakterystyczny jest efekt jo-jo. Takich diet nie wolno przeprowadzać dłużej niż przez tydzień. W tym czasie trzeba przyjmować witaminy B i C oraz potas, lecz nie brać żelaza, bo w mięsie jest go dużo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość WIECZNIE NA DIECIE
ja stosowałam stillmana i o 2 tygodniach miałam 7 kg mniej z wagi 90 kg zeszłam do 83, pózniej robiłam przerwe na 2-3 dni i znowu. Svhudłam na niej do 70 kg, teraz walcze nadal, ale już nie jedząc tylko mięso. Acha brałam jeszcze magnez z wit b6 i piłam dużo zielonej i czerwonej herbaty, wode niegazowaną, kawe ale z mlekiem, bez cukru.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość WIECZNIE NA DIECIE
zapomniałam dodać, mięso jadłam z sałatą , z pomidorem, szpinakiem, wieczorek pozwalałam sobie na owoc ale do godziny 18.00-po nie jedłam już nic tylko piłam. Miłego dietowania:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Casatte
Ja dodatkowo co 4 dni mam dzien wegetarianski- warzywka i kilka jajek na rozne sposoby.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czyli lepiej szybko, a potem gigantyczne jojo? Przestudiuj Stillmana i wyciagnij błędy, nie będzie ich kilka, a kilkanaście.. Po 4 dniach na ketozie robisz sobie dzień wege czyli skok glukozy i wyrwanie z ketozy. Cudowny sposób, aby rozwalić organizm.. nie krytykuj Atkinsa lepiej :?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mmanama
znacie jakies dobre tabletki ? slyszlam o meridzie ale nie jestem pewna .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mmanama - zamiast meridii zaćpaj kokainy, tak samo rozwala psyche i bez recepty jest ;) daj sobie spokój z tabletkami...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Casatte
Heroima Gdzie ja napisalam, ze robie skok na wegle?- jem ich maksymalnie 30 g dziennie, bez wzgledu na to czy jem tego dnia mieso czy nie. W ketozie jestem kazdego dnia, bo nie moge jej niczym zbic a nie chce zwiekszac wegli. Przerabialam Atkinsa, Lutza, Kwiasniewskiego, Stlllmana akurat nie. Przez takie osoby jak Ty przestalam sie udzielac w temacie na ketogenicznej, bo nie ktorym wystarczy komercja w postaci ksiazki Atkinsa (tez ja czytalam, zeby nie bylo) i nie szukaja dalej. Dieta, ktora obecnie stosuje (przeszlam na nia z diety Atkinsa) spowodowalam m.im wiele korzysci zdrowotnych, ja nie musze lykac cynku, jak wiekszosc Atkinsoweczek zeby mi nie jechalo z buzi, nie placze -w recz sie ciesze- jak nie mam ++++ na Ketostixach (im mam mniej, tym szybciej chudne). Tez bylam kiedys taka zapatrzona w Atkinsa, na szczescie mi przeszlo. Tak wiec prosze nie przypisuj mojej diecie faktow, ktore nie maja miejsca. Stusiuje diety niskoweglowodanowe od ponad dwoch lat, wiele doswiadczylam, nie jestem specjalistka, ale byc moze ktos ma ochote skorzystac z mojej wiedzy, jak np. autorka topicu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
spokojnie.. 30g węgli mogłaś napisać przy okazji hasła "dzień wegetariański", nie byłoby moich wątów ;) przecież sama wiesz, co tutaj niektórzy ludzie potrafią robić.. nie jestem zapatrzona w Atkinsa, nawet nigdy nie stosowałam - zbyt mało tłuszczu u niego. nigdy też nie mierzyłam na paskach swojej ketozy. idę w kierunku surowego low-carb, a'la Vonderplanitz, póki co jest mi dobrze, czasami jem węgli 30g, a innym razem 100g - o żadnej ketozie nie ma mowy. po 2 latach nie czuć Ci z ust, bo się już przystosowałaś do diety bez WW..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość grubamięsożerna
Casatte chętnie skorzystam z Twojej wiedzy, prosze napisz mi coś więcej o Twojej diecie i gdybyś była uprzejma,to podaj kilka przykładowych jadłospisów, bede bardzo wdzięczna kochana :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Casatte
Surowe low carb? Odwazna jestes, swietna sprawa, ale ja jakos nie moge sie przelamac.Moze kiedys... Ale podziwiam mimo wszystko :) Wegli nie licze dokladnie, wole diete dynamiczna- raz jest ich pewnie wiecej, raz mniej. Srednio 30g bo jestem na redukcji. Nie jestem od dwoch lat na niskich weglach, studiujowalam przez dwa lata, stosuje od maja mniej wiecej. Fatalny oddech zniknal odrazu po odstawieniu nabialu, a dodaniu swiezych i gotowanych warzyw. Ketoza (wlasciwie ketonuria) mam nadzieje, ze w koncu tez zniknie, albo chociaz zmniejszy sie do poziomu +/- Grubamiesozerna- jak masz pytania to smialo, jak bede wiedziala, odpowiem. Heroina, wiem co sie tu wyczynia na niektorych topicach, nie wiadomo czy smiac sie czy plakac. Z Atkinsa byl kiedys fajny topic, teraz mam wrazenie, ze coniektorzy tam wyznaja Atkinsa zamiast go stosowac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Casatte
Grubamiesozerna- podaj prosze maila, wysle Ci jutro moj jadlospis na pierwsze piec dni (prowadze mini- pamietnik)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Casatte - a mogłabyś jednak wrzucić tutaj jadłospis? albo i mi posłać strasznie ciekawa jestem jak jesz :) moje surowe low carb PÓKI CO sprowadza się jedynie do żółtek, starannie zamarynowanych kawałków polędwicy/antrykotu/piersi kurzej/królika, łososia mogę jeść nawet \"dojrzałego\". będziesz mi klaskała, gdy na surowo będę jadła przynajmniej w 70% ;] z jakich źródeł czerpiesz tłuszcz? udzielasz się na jakimś forum oprócz tego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Casatte
Ok, jutro wrzuce jadlospis na pierwsze 5 dni, bylo to takie moje testowanie tej nowej diety, ale sie sprawdzilo. Tluszcz jako skladnik budulcowy glownie tluszcze roslinne- oliwa z oliwek, majonez Tluszcz jako zrodlo energii- mam troche za duzo wlasnego, ale dorzucam troche zwierzecego- smalec wieprzowy i wolowy, ghee, olej kokosowy. Jak cos jest tluste (np karkowka, kaczka, mloda baranina) to nie dodaje tluszczu. Lykam jeszcze 2 kapsulki omega3 dziennie, tak dla uzupelnienia Udzielalam sie troche na kafe, czesto wchodze na dobradieta.pl (jak dla mnie najlepsze) ale sie tam jeszcze nie udzielam, bo poziom wiedzy niektorych uczesnikow jest tam tak wysoki, ze lepiej sie dobrze przygotowac do dyskusji, ci ludzie naprawde wiedza o czym pisza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość grubamięsożerna
woktoria@op.pl to mój e-mail, dziekuje z góry cassate za pomoc- nie wiesz nawet jak bardzo jestem Ci wdzieczna za zaangażowanie w mój problem:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Casatte
Smalec robie tak: kupuje kostke czystego, dodaje do niego 200g pokrojonego w kostke wedzonego boczku i pol cebuli (dla aromatu) To wszystko do garnuszka i podgrewam na wolnym ogniu az skwarki beda chrupiace, wyciagam cebule i gotowe. Stosuje glownie jako dodatek do gotowanego kalafiora, kapusty, bigosu czy jajecznicy. Wegle pozyskuje tylko i wylacznie z warzyw, nie mam napadow, zreszta jakbys sie zalozyla o calkiem duza kase, ze schudniesz, to tez bys ich nie miala:P Lubie miod, ale wole zjesc miske salatki zamiast tyzki miodu. Zreszta teraz to nawet cebula w jajecznicy jest dla mnie slodka:) nie mam niestety dostepu to czystego, wiejskiego jedzonka. Jem tylko to, co mi smakuje, ciagle wymyslam nowe potrawy, ta dieta to sama przyjemnosc dla mnie. Jak juz osiagne cel, natychmiast wlacze do diety orzechy, poprostu je uwielbiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja osobiście orzechy jem na redukcji. Po prostu jest wygodniej z nimi, do szkoły zabrać chociażby. Tłuszcz i białko. Idealnie. Ale niezbyt często. Np. wiem, że takie masło orzechowe zjadłabym na raz :D Masz co do nich jakieś przeciwwskazania? Dodzia, pytaj śmiało jeśli będziesz miała jakieś wątpliwości :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Casatte
Uwielbiam orzechy, są tez bardzo zdrowe. Problem polega na tym, ze ja je kupuje prosto z fabryki w kilogramowych paczkach, gdybym sie do takiej paczki dobrala, nie jadlabym niczego innego, tak wiec poki co ich nie kupuje. No wiecie, czego oczy nie widza... :) Taka restrykcyjna diete mam zamiar stosowac do polowy stycznia, potem troche zlagodze. Wysylam Wam teraz maila z dietka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny zalozylam osobny topic, bo nie romawiamy tu za bardzo o diecie Stillmana, jak bedziecie mialy jakies pytania, to bede na nie odpowiadac tam, ok?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Właśnie przeanalizowałam :) Pierwsze co rzuciło mi się w oczy, to 3-4 posiłki dziennie - nie za dużo? Chodzi o to, że kiedy organizm nie trawi, to oczyszcza i regeneruje się. Naprawdę siadasz do posiłku głodna? Lepiej jeść małe śniadanie, a obfitą obiadokolację rozłożoną na całe popołudnie. Kolejną sprawą jest ilość białka. 50-60g to zbyt mało! Ile mierzysz wzrostu? W ułożeniu tej diety pomagała Tobie osoba optymalna, tak? A czy liczysz proporcje?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Odpowiem Ci na topiku Dieta Dobrych Produktow, bo tu to troche nie na temat sie zrobilo:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Piotr Ek
Ja stosowałem dietę miesną.. Jedząc wszystkie rodzaje mięsa.. Czasem pozwalalem sobie na cole i piwo ale rzadko.. W 4 miesiące schudłem ze 100 kg do 68.. A dla sumienia zrobiłem sobie wyniki z krwi i moczu w Alabie.. Wyniki miałem idealne. Polecam tą dietę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×